Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
NA vs TURBO vs KOMPRESOR
Autor Wiadomość

44FG
[Usunięty]

Wysłany: Czw 15 Gru, 2005   

Kurczę - to jak masz dostęp do takiej głowicy za nieduże pieniądze - to łykaj ją :mrgreen: Ja bym się nie zastanawiał - szczególnie, że auto robione jako "drugie" więc możesz zaszaleć :wink:
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Pią 16 Gru, 2005   

Glowica to maly problem, pozostaje ostre przebudowanie calosci. Nowy kolektor dolotowy, wydechowy i od cholery innych spraw. Warto wtedy zaadaptowac wtrysk od "czegos". To sa dalekie plany :)
_________________
 
 
 

44FG
[Usunięty]

Wysłany: Pon 19 Gru, 2005   

Duża przeróbka - dużo kasy, roboty, czasu i kombinowania... Ale dopóki dotyczy to 2-giego auta - można się bawić :mrgreen:
 
 

Pati
[Usunięty]

Wysłany: Pon 26 Gru, 2005   

na - wypas dzwieki, zwlaszcza trąbki, super reakcja na gaz itd - ale im dalej tym drozej
kompresor - drogo za jednym razem, ale fajnie działa, całkiem przyzwoita reakcja na gaz. praktycznie nierozwojowa modyfikacja.
turbo - tanie konie, duuuze mozliwosci rozwoju. to jest to :)
w mojej opinii mozna uturbic auto i moze ono w dalszym ciagu byc streetable - duza turbina rozkrecajaca sie dosc pozno - dopóki sie nie rozkręci, spalanie pozostaje bez zmian. zreszta duzy kop mocy przy niskich obrotach silnika nie jest zbyt zdrowy dla dolu.
 
 

44FG
[Usunięty]

Wysłany: Pon 26 Gru, 2005   

Pati napisał/a:
zreszta duzy kop mocy przy niskich obrotach silnika nie jest zbyt zdrowy dla dolu.


I tu napisałeś coś ważnego: przy "uturbianiu" aut należy właśnie pamiętać o tym, że turbina załącza się przy konkretnych obrotach. Taki "kop" mocy jest właśnie najgroźniejszy dla korbowodów silnika nie przystosowanego do turbo. Kompresor w takim przypadku jest o tyle lepszy, że wkręca się na obroty razem z silnikiem.

Nie zgadzam się z przedmówcą iż modyfikacja NA na kompresor jest nierozwojowa. Mówmy tutaj o realiach naszych portfeli, a nie przebudowach o kosztach kilkudziesięciu tysięcy złotych. W takim przypadku dołożenie kompresora do silnika NA jest już wystarczająco niezłym "rozwojem". Oczywiście - zakładając turbinę możesz ją potem jeszcze bardziej rozkręcić, ale czy silnik to wytrzyma bez gruntownej (czytaj: bardzo drogiej) modyfikacji. Nie zapominajmy, że kompresory są w stanie dać bez problemu ciśnienie 1 bara, co dla silników NA jest i tak dużo za dużo.

Kończąc tą wypowiedź: Kompresor jest o tyle fajny, że "rozkręca" się od dołu. Jest to rozwiązanie dla ludzi szukających mocy, ale i przede wszystkim momentu w całym zakresie obrotów. Turbo daje zaś "kopa" od konkretnych obrotów. Kto co lubi.
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Pon 26 Gru, 2005   

Pati napisał/a:

kompresor - drogo za jednym razem, ale fajnie działa, całkiem przyzwoita reakcja na gaz. praktycznie nierozwojowa modyfikacja.


tutaj też się nie zgodzę.. wszystko zależy od kompresora jaki się zastosuje. Firma rotrex ma kilka modeli od małych dających niskie Ciśnienie ale wysoko bardzo się kręcących do dużych loch zapodajacych w pyte cisnienia kosztem maks RPM. W kompresorze można regulować ciśnienie i dzięki temu możemy się rozwijać..
Na poczatku niskie ciśnienie i serja graty.. potem zakuwamy dół i zwiększamy ciśnienie a na koniec zapodajemy wtryski większe albo dodatkowe dwsa i dalej moc wzrasta.. Saxo z kompresorem dysponuje mocą taką samą jak uturbione.
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Pon 26 Gru, 2005   

Kompresor to bardzo mila zabawka. Latwiej sie montuje, nie trzeba robic kolektora.
Czesto mozna zamontowac zamiast kompresora klimy.
Co do wytrzymalosci gratow to tutaj przedewszystkim zdrowy rozsadek.

Ja wygralem silnik turbo fabryczny, silnik z bardzo duzym zapasem, niska kompresja i brak elektroniki :)
 
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Pon 26 Gru, 2005   

Plusy kompresora( w stosunku do turbo):

lepszy dla podzespołów silnika - przez łagodniejsze rozwijanie mocy
mniej ciepła wytwarza pod maską
lepszy dla aut FWD

Minusy dla kompresora (w stosunku do turbo)

napędzany paskiem - którego napiecei należy często regulować.. chyba że są kompresory napędzane z łańcucha??
wykorzystujesz moc do wytwarzania mocy

Plusy turbo (w stosunku do komp)

łatwiej uzykiwać duże ciśnienie
moc maksymalna az do końca rpm

Minusy turbo (w stosunku do komp)

więcej ciepła wytwarza
większe natężeina dla napędu, skrzyni itd

źródło: www.saxosportsclub.com

Ja uważam że jak chce ktoś turbo to najlepiej uturbione auto kupować.. jak dzik :D
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Pon 26 Gru, 2005   

Zalezy jeszcze od budzetu i oczekiwan :)

W koncu turbo fabryczne to silniki najczesciej zbudowane na podstawie silnikow NA.
Czesto silniki NA sa lepsza baza dla turbo niz inny turbo :)

Podstawowa wada NA jako uturbionego silnika to stopien sprezania, czy to turbo czy kompresor to poza wersjami soft warto go odprezyc.

Zalety seryjnych turbo to sterowanie na nie nastawione, stopien sprezania, no i to ze dziala :)

Co do bazy to mam na mysli to ze biorac silnika NA i turbo od roznych producentow moze sie okazac ze daleko patrzc NA jest lepsza baza, bo: ma lepszy blok, dobry wal, podpory, natrysk oleju na denka, lepsze chlodzenie itp.

Jakis czas temu napalilem sie na zamiane swojego silnika w clio z F4R na 2.0 16v z megane.
Seryjne 225PS z zapasem, a baza ta sama :)

Tak jeszcze dodam, wystarczy przejrzec wyniki sss w klasach turbo, duzo jest uturbionych.
Silniki Hondy znosza sporo, uturbione 2.0 z type-r wytrzymuje duzo wiecej niz slynny 1.8t.
 
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

masz rację...

ja nie patrzyłem na silniki NA tak dogłębnie... wytrzymałość wału, korb i tłoków..
ja spoglądałem na to tylko od finansowej strony.. ze jednak taniej zacząc uturbianie auta turbo niż NA

ale zgadzam się z Tobą dziku.
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

popieram zdanie by kupowac samochody juz uturbione niz turbo dokladac. mialem juz pare roznych turbo i musze przyznac ze w NA jakos duzo wieksza zabawa, lubie krecic silniki w obroty. przy agresywnej jezdzie az zal z gazu schodzic!
mysle ze NA ze startu nigdy nie beda mialy szans z turbo (dochodzi fakt ze turbo powyzej 2.0 to prawie zawsze 4x4), moment obrotowy ze startu w turbo jest poprostu masakrujacy. ale na dluzszym dystansie to juz zupelnie co innego... ;)
hothatch'e typu r5 gtt, mazda 323 gti-r, nissan sunny gti-r sprawiaja niesamowita zabawe! ale nadaja sie moim zdaniem najbardziej do rajdow
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

k-mart napisał/a:

mysle ze NA ze startu nigdy nie beda mialy szans z turbo (dochodzi fakt ze turbo powyzej 2.0 to prawie zawsze 4x4), moment obrotowy ze startu w turbo jest poprostu masakrujacy. ale na dluzszym dystansie to juz zupelnie co innego... ;)


Generalizujesz. Kto startuje z 2krpm :)
Przy podobnej mocy roznica w przebiego mocy na korzysc turbo wyjdzie wlasnie na wyzszych biegach. Na nizszych moga tracic na trakcji.
Jak scigalem sie clio z R5 Kidzia na 1/4 w Szymanach to przez pierwsze 200m mialem spooora przewage, pozniej nie wiem kiedy 5-tka juz byla na mecie :)
 
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

k-mart napisał/a:
mysle ze NA ze startu nigdy nie beda mialy szans z turbo (dochodzi fakt ze turbo powyzej 2.0 to prawie zawsze 4x4), moment obrotowy ze startu w turbo jest poprostu masakrujacy. ale na dluzszym dystansie to juz zupelnie co innego... ;)


nie zgodzę się z Toba k - mart. Przewaga NA jest tylko na biegach 1 i 2.. potem turbo się napędza i nie traci mocy i momentu... a NA poprostu puchnie... jak dzik mam to samo z samochodami turbo.. pczatek mój.. a potem klapa... widac to o na filmiku jak z Ibiza Cupra 215KM się tne.. jeden dwa ide do przodu i potem poprostu mnie zjada turbo
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 

k-mart 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Gru 2005
Skąd: z polecenia

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

hmm...widzialem filimik, saxo robi na mnie wrazenie musze przyznac! ;) , ale moze to poprostu przewaga mocy? w koncu 70km to nie mala roznica, szczegolnie w samochdach tej wagi.
z wlasnej proby na swietej ziemi lubelskiej pamietam: probowalem 0-220 s4 2.7biturbo (cos okolo 300KM), waga 1660kg z s6 avantem, 4.2 seria 340KM, waga cos okolo 2000kg. 0-60 bylem w s4 jeszcze lepszy, 60-100 to samo przyspieszenie, od 100 s6 zaczelo mi odchodzic co raz dalej i dalej i dalej...

[ Dodano: Wto 27 Gru, 2005 ]
w saxo jest potencjometr czy linka?
 
 

saxorulez 
aka petrolhead


auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 05 Gru 2005
Skąd: zadupie

Wysłany: Wto 27 Gru, 2005   

w saxo linka

ale z tymi audi to nie dziwota.. po pierwsze 4.2 to V8 i bydlęco wielki silnik.. podejrzewam że ma poprostu momentu więcej niż 2.7 bi turbo - tam te turbinki to nie zawielkie chyba sa..
_________________
when the flag drops the bullshit stops



.....action speaks louder than words....
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 8