[BaRtO_206GT]

Gatunek: Thriller, Horror
Reżyseria: Xavier Gens
Scenariusz: Xavier Gens
Obsada: Samuel Le Bihan, Maud Forget , Chems Dahmani
Rok produkcji: 2007
Produkcja: Francja, Szwajcaria
Długość: 108 min.

Rok 2007. W wyborach prezydenckich we Francji ścierają się reprezentanci konserwatystów i radykalnej prawicy. Przedmieścia płoną. Gang drobnych złodziejaszków wykorzystuje zamieszanie, aby zorganizować napad. Łup ma posłużyć młodej złodziejce do opłacenia wyjazdu za granicę i przeprowadzenia aborcji. Akcja kończy się spektakularną klęską. Część przestępców skrywa się w podejrzanie wyglądającym hotelu tuż przy niemieckiej granicy. Jego właścicielami są kanibale neonaziści, którzy przy pomocy nowej rasy aryjskich przywódców pragną zaprowadzić w świecie własne rządy. Obsesyjnie dążąc do realizacji swoich planów, zwyrodnialcy posunęli się nawet do kazirodztwa. Wynikiem ich eksperymentów są niezwykłe indywidua, zamieszkujące upiorny hotel. Rozpoczyna się koszmar młodych uciekinierów, którzy próbują przetrwać najwymyślniejsze tortury i okaleczenia. Wkrótce każdy z nich pozna prawdziwą granicę swojej wytrzymałości.


do opisu tego filmu wystarczy tylko jedno slowo.. : BEZNADZIEJA

Totalnie nie polecam, film nudny jak flaki z olejem. Po szumnych zapowiedziach ze film jest mega straszny ze zawiera bardzo brutalne sceny spodziewalem sie czegos wiecej. Jedyny jakis taki straszniejszy moment byl wtedy jak ten niemiecki pojeb przecinal gosciowi achillesy wielkimi szczypcami. Gdybym nie wypil 2 kaw to bym zasnal na tym filmie! bylem z moja Angela ktora na ostatniej Pile non stop odwracala glowe to tutaj nawet ani razu sie nie przestraszyla.

Moja ocena 3/10

[Jakarti]

ja tez bylem jakis czas temu.. wiecej smiechu niz strachu.

zenada przeokrutna.. az smutno bylo patrzec.. pomysl nie najgorszy ale wykonanie i gra aktorska (ta panna, ktora przezyla telepala sie jakby miala padaczke.. )

jedyne fajne to: merda!

[Prezesiak]

Straszna rzeznia. Kojarzy sie z Machine Girl - tez na poziomie

[Jakarti]

[Prezesiak]

Moze zle sie wyrazilem, ale piszac "rzeznia" mialem na mysli polaczenie wyjatkowo ambitnej fabuly i krwawych scen. Film jest po prostu glupi. Goscie uciekajac z tego pseudomotelu przejechali pare kilometrow, spadli 20 metrow w dolw jakas przepasc, nic im sie nie stalo i zamiast uciekac na gore to weszli do jaskini, ktora akurat przypadkowo prowadzila spowrotem do miejsca, z ktorego uciekli. Genialne.

[Jakarti]

dla mnie najdziwniejsze bylo to, ze weszli do jaskini.. a nie gdzies "do ludzi" a pozniej w to waskie przejscie.. bezsens