auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pon 22 Wrz, 2008
Prawda jest taka że świadczy to tylko o mizerocie polskich rajdów...
"Młodzieniec z Francji" niszczy naszych "starych wyjadaczy" na dobrze im znanych odcinkach, nie emerytowany ale i nie młody już Hołek jeżdżacy okazjonalnie jako jedyny trzyma poziom Bouffiera...
Oczywiście to świadczy o umiejętnościach Hołowczyca, ale niestety także o tym że w PL od jakiś 10 lat nie pojawił się nikt kto by był objawieniem.
Z tej krytyki wyłączam Kajtka bo jako jedyny z czuba uzywa auta eNkowego i szczerze wierze że w S2000 byłby konkurencyjny...
A reszta ???
A reszta moi drodzy jest w dupie.
Gratulacje dla Hołka za zwycięstwo.
Gratulacje dla Bryana za kolejne mistrzostwo w Polsce.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
moje 0,03PLN Nie umniejszam Hołkowi jego zasług dla tego sportu bo swego czasu był mega siłą napędową i kibiców były tłumy na OSach, ale....
Już w zeszłym roku przed Orlenem mówiło sie o jednym zawodniku który upalał na ostro. i to również on zatwierdzał trasę. Sądzę że w tym roku było podobnie
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
Bad-i napisał/a:
sugerujesz ze Hołek upalał przed rajdem ??
Słuchajcie prawda jest taka - i nie ma tu co sciemniać - że w latach 90tych nie było pojecia "zapoznanie z trasą" tylko "trening" i wszyscy ówcześni idole upalali przed rajdem aż miło...
I nie było od tego wyjątków bo zwyczajnie nikt tego nie sprawdzał, nie kontrolował itp...
Wszystkie nazwiska z tamtych lat jeżdziły na trening bo to było legalne...
Aż przyszedł czas zmian (min zastapienie "treningu" "zapoznaniem z trasa", uregulowaniem strefy serwisowej itp) i niektórym było dośc trudno się przestawić...
Zreszta i ówczesna rajdowa "młodzież" tez upalała bo nie było dobrych wzorców...
Do niedawna był taki okres przejściowy, jedni upalali bo dostrzegali fakt że nikt tego nie sprawdza, inni którzy kierowali sie jakimis tam zasadzami starali się zachowywać w zgodzie z duchem sportu, ale i tak było wiadomo że Ci pierwsi wygrywają a ci drudzy zajmuja dalsze pozycje...
Aż do czasu kiedy nasze rajdowe potwórko nie otworzyło się na gości z zagranicy. I nagle okazało się ze taki Oscar Svedlund tnie się z Hołkiem na żyletki z Hołkiem na Mazurskich szutrach które widzi pierwszy raz w zyciu...
Wtedy to w opiniotwórczych pismach branzowych jak i portalach internetowych zawrzało i zaczełą się nagonka na "upalaczy"...
Od tamtego czasu sporo się zmieniło i całkiem obiektywnie stwierdzam że sytuacja uległa bardzo dużej poprawie.
Nie wyklucza to absolutnie mozliwości upalania przez Hołka, ale myślę że musiałby mieć tzw czapke niewitke zeby go nikt nie zobaczył.
Ale esej zapodałem
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Fiesta R2
silnik:: 1.6 16v
moc: 170km Pomógł: 32 razy Dołączył: 10 Lip 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
bardzo trafne spostrzeżenie - pani redaktor Judyto.
Pragnę dodać, że upalanie przed rajdem będzie zawsze...
nawet na Krakowskim rozmawiając z kilkoma rajdowcami powiedzieli, że omal się nie wsypali na nielegalu...
a fenomen Hołka był, jest i będzie zawsze, ja go bardzo lubie, nawet działam w jego fan klubie - ostatnio dużo słabiej gdyż szefem fan klubu został jakiś cwaniaczek...
to są poprostu polskie rajdy z polskimi działaczami PZM.
jak zmienią się działacze, zmienią się rajdy i wtedy na pewno zapomnimy o tych gównianych czasach...
_________________ DEEP HOUSE MUSIC | BEACH | SUN | PARTY
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
Bouffier nie upala - i to jest fenomen.
Wg mnie taki Mistrz Polski (i to dwukrotny) to wzór do naśladowania.
Pomimo tego ze kilku polskich zawodników ma już samochody S2000 to jednak nikt nie potrafi utrzymac tempa. (bo pojedyńcze odcinki to nawet sie udaje niektórym wygrywać).
Wiecznie jakieś tłumaczenia...
Jedyną szanse widzę w:
-"Kajtku" bo daje rade
-"Kosciuszku" bo ma budżet jeździ i sie doskonali
A Hołek to legenda - ale w jego powrót do regularnych startów bym nie liczył
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Fiesta R2
silnik:: 1.6 16v
moc: 170km Pomógł: 32 razy Dołączył: 10 Lip 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
co do Boufiera - pewnie masz racje.
udowodnił, że bez upalania można wgrywać rajdy.
faktycznie pomimo, że już kupili naprawdę dobre samochody i tak dalej nie potrafią z nich korzystać... a rozbijają bo chociaż kase z ubezpieczenia dostają pełną i stać ich na kolejny samochód... - taki lajf.
Kajtek ma duże szanse, żeby tylko mógł wejść w coś "grubego" byłoby mega ciekawie, bo nawet jeżdżąc poczciwym miśkiem dochodzi do Boufiera.
Kościuszko... no niby ten cykl IRC... JWRC itd itp... ale nie sądze, że w polsce równie dobrze będzie jeździł jak za granicą...
na powrót Hołka faktycznie nie ma co liczyc... jemu się już poprostu nie chce...
_________________ DEEP HOUSE MUSIC | BEACH | SUN | PARTY
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Wto 23 Wrz, 2008
Co do Hołka. Rok temu widziałem zdjęcia na forum Nikona 2tyg przed rajdem gdzie woził treningówką oficjeli z Orlena. On był wyznaczony do zaakceptowania trasy rok temu. Dodatkowo wszystkim znany magazyn WRC informował że jeden z kierowców czołówki był widziany wielkrotnie na trasie rajdu. Jako ze nie mieli dowodów, mówili chcecie wiedzieć kto? popytajcie wśród czołówki. Co do jego pamięciówek wystarczy obejrzeć kilka on-boardów z Mazur na których Kurzeja się gubi w opisie a Hołek i tak idzie wszystko dnem w ciemno.
Bouffier, Svedlund, Kajto - Mega Szacun.
Zauważcie że Hołek jeździ tylko "swoje" rajdy. Na Lotosie się już nie pojawił rok temu.
Lubiak w tym roku też nagle zrezygnował ze startu już po zapoznaniu i nie pojawił się na żadnym innym rajdzie oprócz Wisły. Plotki chodziły. A kara w tym roku za nielegale to 30tys. zl.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach