znalazlem taki komplet, ktory mnie ciekawi, ale sa to pasy 3 punktowe, no wlasnie czy to juz znaczy ze kupa? czym sie beda roznic od 4 punktowych w uzytkowaniu?
Czy do mojego auta (do zabawy glownie, ale czasem na codzien tez bede jezdzil w lecie i nie chce sie wpinac 15minut) jest send kupowac wiecej niz 4 punktowe?
czym sie roznia klamry (ktore sa wygodniejsze)?
i o co chodzi z homologacja? jak maja homologacje "drogowa" (jak to wyglada niby) to moge wyjebac normalne pasy?
dzieks,
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
W 3-punktowe(bez centralnej klamry musisz się "ubrać" jak w marynarkę. Te schroty są o tyle fajne że nie rozciągają się za bardzo w czasie jazdy.
Z centralną klamrą dłużej się zapinasz (trzeba wpiąć każdy pas osobno), chociaż to kwestia wprawy, ale wg mnie są dużo wygodniejsze (pasy się lepiej układają na brzuchu)
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
Ja mam 4pkt i wcale wpinanie się nie trwa 15min i nie jest takie upierdliwe jak wszyscy mówią. ;0 Jeśli oczywiście masz pasy uodpowiednio ustawione - tj. nie próbujesz się wpiąć w kurtce jak ustawiałeś w tshircie, bo będzie masakra.
Moje (MOMO dzięki Chrzaniu ) robią robotę, są 3" i trzymają jak wściekłe.
Ja bym na Twoim miejscu szukał właśnie 3" i 4pkt.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
Czesio [Usunięty]
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
Jeżeli Mogę coś powiedzieć.
Jeżeli auto nie startuje w jakiś imprezach w których jest potrzebna homologacja to warto sie rozejrzeć za pasami szelkowymi z elektrycznymi napinaczami. Takie jak np. te
Czy do mojego auta (do zabawy glownie, ale czasem na codzien tez bede jezdzil w lecie i nie chce sie wpinac 15minut) jest send kupowac wiecej niz 4 punktowe?
Jeśli nie będziesz nikogo woził z tyłu to czteropunktowe są jak najbardziej OK. Wybierz wersję z klamrą, według mnie to najlepsze rozwiązanie. A jeśli będziesz miał dobrze ustawione pasy to trwa to chwileczkę. Mi zapięcie się w 6-punktowe pasy w Evo zajęło kilkadziesiąt sekund.
Aha, jeszcze jedno, jak będziesz kupował pasy to wybierz sobie 3 calowe.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009
Szerokość: Im szersze tym lepsze bo większa powierzchnia styku pasa z cielskiem i rzez to mniejsze przeciążenia
Ilość punktów: 4punktowe są lepsze bo lepiej się układają na ramionach - co ciekawe FIA nakazuje krzyzowanie pasów 4 punktowych (przez co cholernie wpijają się w kark/szyje) ale w przypadku 6 punktowych montuje się je równolegle ???
Do dziś nie wiem o co kaman z tym przepisem ...
3 punktowe to obecnie pasy tuningowe w sporcie chyba już od paru lat nie ma w uzytku pasów 3 pkt.
Poza tym w razie tfutfu dzwona (szczególne czołowego) dwie szerokie taśmy rozciągną się mniej niż jedna wąska) dlatego zalecam pasy szerokie i min 4 pkt.
(dlatego sam mam w samochodzie wąskie 3 punktowe )
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Š135R, Š105
silnik:: duży i mały
moc: jest w Nas samychkm Pomógł: 15 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Skąd: prosto z Serca
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009
wg mnie centralna klamra jest dużo wygodniejsza... po niedługim czasie codziennego użytkowania udawało mi się podczas ruszania w ciągu kilkudziesięciu sekund zapiąć 5 pasów jedną ręką... i kolejna rzecz... 5/6pkt o niebo lepiej trzymają... (pewniej się czuje) bynajmniej te modele, z którymi miałem do czynienia
_________________
"mam wrażenie że z ludźmi się coraz gorzej rozmawia" - eM
(dlatego sam mam w samochodzie wąskie 3 punktowe )
Ja się pod tym podpisuje...
Jednak mimo wszystko do mojego pierwszego kubła, na powiedzmy początek rajdowej drogi, wąskie 3 punkty to i tak mega przeskok od serii i dają wiele radości
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009
CHRZANEK napisał/a:
co ciekawe FIA nakazuje krzyzowanie pasów 4 punktowych (przez co cholernie wpijają się w kark/szyje)
nie zle... ale chyba nikt z komisji technicznej o tym nie slyszal.... :)
w zadnej rajdowce nie mialem skrzyzowanych pasow... ciekawe skad
takie zalecenie?
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009
JA mam u siebie skrzyżowane barkowe, przykręcone w seryjnych mocowaniach tylnych pasów, a zrobiłem tak, dlatego ze bez krzyzowania strasznie się rozjeżdzały na boki , mocowania są dużo szerzej niż przelotki w kuble i nie dobrze sie czułem
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009
Tomcat napisał/a:
Loko napisał/a:
i nie dobrze sie czułem
Miałeś nudności ?
koma600 [Usunięty]
Wysłany: Czw 19 Lut, 2009
To podepnę się pod ten temat żeby śmietnika nie było. Jak to jest z tymi pasami chodzi o homologację do co dziennej jazdy musi jakąś mieć czy żadnej? Jak to jest jak masz wypadek i masz takie pasy czy można sobie tak w nich jeździć na co dzień ? co taki pas musi mieć żeby nie było lipy bo chce kupić ale jestem zielony w temacie proszę o szybką odp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach