Wymieniając ostatnio opony przed sprintem, dowiedziałem się że do wyważenia takich felg jak Speedline'y od VTS'a potrzebna jest jakaś specjalna machina, której mój ulubiony zakład nie posiada. Zatem gdzie taką maszynę mają ? Muszę je koniecznie wyważyć, bo nap******* mi kierownica jak w ruskim czołgu...
Druga sprawa. Dwa tygodnie temu robiłem zbieżność, ale wygląda na to, że po "rajdzie" znowu jest spierdzielona. Nie wiem czemu... Może to tylko wrażenie przez te niewyważone koła, ale tak czy tak... Kogo polecacie żeby ewentualnie zrobić to na tip-top ?
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009 Re: Wulkanizacja w Krakowie
Tomcat napisał/a:
Dwa tygodnie temu robiłem zbieżność, ale wygląda na to, że po "rajdzie" znowu jest spierdzielona. Nie wiem czemu... Może to tylko wrażenie przez te niewyważone koła, ale tak czy tak...
Zobaczysz, że jak wyważysz koła to będzie git. Ja ostatnio otarłem się o krawężnik i spadł mi ciężarek z felgi, nie dało się jeździć powyżej 100 km/h, a poniżej tej prędkości prowadzenie też nie było najlepsze. Ale już jest OK .
Czy przy zmianie opon wyważanie jest absolutnie konieczne ? bo planuje w najbliższym czasie zrobić kilka manewrów i średnio mi się kalkuluje bulić za wyważanie po 3 razy... Najwyżej założe jeszcze na chwilę zimówki.
martin.h napisał/a:
Zobaczysz, że jak wyważysz koła to będzie git. Ja ostatnio otarłem się o krawężnik i spadł mi ciężarek z felgi, nie dało się jeździć powyżej 100 km/h, a poniżej tej prędkości prowadzenie też nie było najlepsze. Ale już jest OK .
Czy przy zmianie opon wyważanie jest absolutnie konieczne ? bo planuje w najbliższym czasie zrobić kilka manewrów i średnio mi się kalkuluje bulić za wyważanie po 3 razy... Najwyżej założe jeszcze na chwilę zimówki.
Jeśli zdejmą Ci ciężarki, a felgi nie są idealnie proste, to tak. Ja z niewyważonym kołem bałem się jechać więcej niż 120 km/h.
Tomcat napisał/a:
a kierownice miałeś krzywo jadąc na wprost ?
Od niewyważonych felg kierownica nie powinna się przekrzywić. Czasem wpadając w jakąś dziurkę zbieżność potrafi się przestawić.
Ja mam u Siebie lekko przekrzywioną kierę (minimalnie), ale jak robiłem zbieżność to mechanik mi tego nie zmieniał, bo powiedział, że jak zrobię belkę to wszystko powinno wrócić do normy, a jak nie to mam podjechać i mi poprawią.
Właśnie kiedyś, przy poprzednim aucie, miałem już sytuacje złego wyważenia i lekko skręconej kiery. Po wyważeniu było idealnie. Tyle że w teraz przy VTS'ie oprócz tego czuje, że przy maksymalnym skręcia koła, np. na parkingu, jedno koło lekko szura mi po nawierzchni... To by chyba znaczyło, że zbieżność znowu jest do poprawienia...
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009
Wulkanizacja, jest jak z ronda matecznego zjedziesz w strone forum i bardzo blisko za rondem zjeżdżasz w prawo w taką brame. Znajdziesz, są tam jakieś szyldy.
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009
Ja wyważam w Strefie Serwisowej (ul. Cechowa 100b , mają tam tą przystawkę do felg nieprzelotowych) , tylko tam jest problem na jakiego mechanika trafisz Nie każdy ogarnia wyważanie tych speedlinów Jak na Pana Mirka (pracował jakiś czas temu u Handerwerkera) to powinno być ok. Może więc lepiej jedź na to rondo mateczne
Natomiast co do zbieżności to śmiało możesz walić do nich. Mi to ogarniają zawsze dobrze.
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009
jestem tam tylko klientem... mowie co i na co ma byc i gosc cos tam robi.
na wydruki nie patrze bo i tak sie na tym nie znam heh zdazylo mi sie
wjedzac na kanal zaraz po kuzaju wiec mam do czlowieka pelne zaufanie :)
a czy jest jakaś różnica w zbieżności na ulicę i rajdowej ? oczywiście rajdowej amatorskiej, a nie rsmp
To już zależy od własnych upodobań, albo chcesz żeby auto prowadziło się lepiej w zakrętach, albo na prostej. My jak przygotowujemy auta na ALT to inaczej ustawia się lewą, a inaczej prawą stronę. Wszystko zależy czy jeździsz z pilotem czy sam, no i od indywidualnych upodobań. Jeśli nie zależy Ci na oponach to warto popracować nad geometrią zawieszenia, bo dobre ustawienie przynosi efekty w lepszych czasach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
.
Nie każdy ogarnia wyważanie tych speedlinów 
zna sie na rzeczy
