auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pon 06 Cze, 2011
nds napisał/a:
zy otulina na klatkę wymagana na wysokości głowy ma jakieś specjalne oznaczenie?
Albo inaczej: mam otulinę na której jest nadrukowane "AF2-045" - czy to ta?
Czytamy w załączniku J:
8.3.5 Okładziny ochronne:
Te miejsca klatki bezpieczeństwa, które mogłyby być narażone na bezpośredni kontakt z ciałem zawodników muszą być obłożone niepalną otuliną zabezpieczającą.
Te miejsca klatki bezpieczeństwa, które mogłyby być narażone na bezpośredni kontakt z kaskami zajmujących miejsce muszą być obłożone otuliną zabezpieczającą, która musi spełniać standard FIA 8857-2001, typ A (patrz lista techniczna nr 23 -„Otulina zabezpieczająca homologowana przez FIA”) i być na stałe zamontowaną do klatki.
Zastosowanie: we wszystkich kategoriach.
wie ktoś może czy gdzieś w załączniku jest informacja nt możliwości zbudowania klatka samemu pod warunkiem posiadania odpowiednich uprawnien spawalniczych czy coś w tym stylu?
Będę bardzo wdzieczny za pomoc w odnalezieniu takiej informacji jeśli taka w ogóle gdzieś w załączniku jest
auto: DS3 THP
silnik:: 1.6T
moc: 156km Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Sie 2009 Skąd: Tarnów
Wysłany: Wto 28 Cze, 2011
raczej nie ma takiej informacji nigdzie. po prostu klatka ma być zgodna z załacznikiem J,. wiec Pan Henio w piwnicy moze wyspawac klatke Loebowi do C4 wrc i bedzie git. rury musza byc tylko odpowiednie (bezszwowe i odpowiedniej srednicy i grubosci), a to ze np ireco wydaje certyfikat jakis to pic na wode fotomontaz.
a to ze np ireco wydaje certyfikat jakis to pic na wode fotomontaz.
ale moze sie przydac w przypadku spotkania czepliwego diagnosty lub policjanta, zawsze to lepiej wyglada jak sie pomacha jakims papierem (oczywiscie jesli to ma byc taki bardziej cywil na ulice z klatkom)
ale moze sie przydac w przypadku spotkania czepliwego diagnosty lub policjanta, zawsze to lepiej wyglada jak sie pomacha jakims papierem
Uwierz mi ze jak będzie czepliwy to papier na nic się nie przyda- bardziej cywil na ulice z klatkom nie istnieją u nas prawnie...
qbica Jurek Tomaszczyk (ponoć uprawnienia spawalnicze ma) też sam spawał klatkę do hondy- i to nie tylko do swojej. Więc wydaje mi się że nie ma problemu.
ja już klatke mam, i właśnie potrzebuje jakiś papierek dla diagnosty i ktoś mi mówił że gdzieś taka informacja o którą pytałem niby jest w załączniku ale jeśli nie ma to dołącze do atestów na rury kopie certyfikatu uprawnien spawacza i tyle
Jeszcze się uparli na papierek na demontaż tylnej kanapy, żeby wbić zmiane ilości miejsc na 2.
A przy okazji, swapował ktoś z was silnik na wiekszy i zmieniał dane nt pojemności w dowodzie? Jakie papierki potrzebuje do wydzialu komunikacji żeby to załatwic? umowa na kupno silnika (potrzebne numery silnika)? Wiem na pewno że fakture z warsztatu za zmiane silnika tak jak za demontaż tylnej kanapy. Jak bede zmienial na 2 miejsca to chce od razu wbić właściwy silnik itp
Najlepsze jak pozałatwiam wszystkie papierki a nie puszczą mnie za pasy i fotele bez homologacji
auto: Fiesta R2
silnik:: 1.6 16v
moc: 170km Pomógł: 32 razy Dołączył: 10 Lip 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 28 Cze, 2011
zmiana pojemności silnika w dowodzie rejestracyjnym to gra nie warta świeczki...
Faktycznie czasami lepiej jest załatwić zmianę ilości miejsc siedzących ze względu na klatkę, bo partol na drodze potrafi się o to czepić jak masz wpisane np 4-5 miejsc a tylko 2 fotele i klatka
Co do pasów i foteli polecam się
Mamy dość fajne fotele z uszami z homo firmy GP Racing za 1299 plnów (waga 9,6 kg)
_________________ DEEP HOUSE MUSIC | BEACH | SUN | PARTY
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach