i w sumie jest to chyba jedyny rozsądny, w miarę nie stary i solidny samochód - wymaganie jest takie, że musi być automat. Czy macie może jakieś doświadczenia z CRV, czy warto brnąć w coś takiego, może ktoś od Was ma i możecie się podzielić informacjami. Z góry dzięki za wszystko.
_________________ 'gdybym był młody i bez kasy, kupiłbym BRZ'
Ostatnio zmieniony przez Maciusiowy Pon 08 Lut, 2010, w całości zmieniany 1 raz
auto: GolfMk4
silnik:: V6
moc: 500+km Pomógł: 20 razy Dołączył: 18 Maj 2007 Skąd: Bielsko-white
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010
Misiek_lbn napisał/a:
Maciusiowy napisał/a:
chodzi mi tylko czy ktoś może jeździł CRV
ja jeździłem i to sporo nawet, służbowy taki był
coś konkretnego chcesz wiedzieć czy pisać wszystko pokolei
jak leci
_________________ 'gdybym był młody i bez kasy, kupiłbym BRZ'
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010
że tak powiem mamy w rodzinie ale 2002r 2.0 + LPG ze skrzynią manualna
ogólnie auto bezawaryjne, zero problemów w miarę daje sobie radę w trasie taki porządny SUV, bo z terenówki to to dużo nie ma w małym błotku sobie radzi, napęd no czasem jest to jednak rwd np w dużym śniegu radzi sobie średnio w porównaniu z cheroke
zwróć uwagę na poduszki tylnego mostu, koszta utrzymania tego auta to w sumie jak osobówka, wszystko dostępne od ręki w przystępnych cenach, beznadziejnie jest np. zamontowany filtr oleju
spalanie ze skrzynią manualną ok 12-13l/100km w mieście benzyny w trasie ostatnio jadąc do 120km/h wyszło nam 8,6
Co do gazu to nie wiem jaki jest w tym modelu silnik ale np K20A5 sporo kombinacji było ale stara instalacja a spalanie gazu w mieście 14-17l w trasie 10-12/100km
Misiek_lbn Aż żal się spieszyć na tym forum victory is mine !
auto: Lancer Evo VII
silnik:: 2.0
moc: 330km Pomógł: 17 razy Dołączył: 24 Lut 2007 Skąd: Horsham
Wysłany: Wto 09 Lut, 2010
ze strony kierowcy czy pasażera to spore w środku auto, z przodu siedzi się fajnie, poczucie bezpieczeństwa się jakieś większe niż w haczu ma
z tyłu jak dla mnie siedzenia za wysokie i ogólnie średnio wygodne, silnik K20 daje radę, nie należy do mułowatych, ale i jakiś bardzo zrywny na te 150KM nie jest
w środku jak dla mnie za dużo plastiku, czego nie dotkniesz, to uczucie plastiku...
wsiada i wysiada się wygodnie, bagażnik dla mnie by wystarczył, zmieści się tam i tak ze 200% tego co w haczu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach