Za beznadziejnym wynikiem Roberta stoi nikt inny jak LAGADULA.
Taki wplyw ma ta gnida na niego.
Ja dodam tylko jedno, patrząc na dzisiejszy wyścig, pomimo że nieudany dla Roberta, możemy być optymistami. Do Ferrari i Red Bulla (Vettela), Renault dużo traci, ale już z takimi teamami jak McLaren czy Mercedes może powalczyć jak równy z równym.
Szkoda tylko, że nie robi się nic dla poprawy widowiskowości. Czy nie można by było zrobić dwóch wyścigów? Tak jak to jest w WTCC czy innych dyscyplinach. Do drugiego startujemy, w odwrotnej kolejności niż miejsca uzyskane w pierwszym wyścigu, na pewno byłoby to bardziej widowiskowe i przyciągnęło by większą liczbę osób przed telewizory. Ja oglądam F1 tylko ze względu na Roberta, gdyby nie on to pie.rdol.nął bym tym wszystkim.
auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
hm, w sumie pierwszy wyścig niczego zaskakującego ani rozstrzygającego nie przyniósł, wiadomo było że ferrari i czerwone byki będą najszybsze.
Renault w sumie nieźle jeśli chodzi o czasy, myślałem że będzie gorzej.
Zakaz tankowania jak dla mnie ciekawa rzecz, nie bedzie taktyki zwiazanej z iloscia paliwa na starcie, ale niestety wyprzedzeń też chyba nie bdzie zbyt wiele przez to..
Poza tym wiało nudą...
Komentarz Borowczyka.... yapyerdole
odpaliłem sobie live timing i sciszyłem tv
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
dla mnie ogólnie cały ten sport wieje nuda.... aczkolwiek z powodu braku kompa w domu postanowiłem to oglądnąć, i nawet mi się podobało, może dlatego ze tor był stosunkowo "nierówny" i się przez to jakoś taka ciekawiej oglądało bo wyglądało z jest walka. No i generalnie nadrobienie 10 miejsc może napawać lekkim optymizmem ze jednak ten francuz coś jedzie
auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
taką mam refleksję ogólnoformułopierwszą...
Nigdy jakimś wielkim wielbicielem F1 nie byłem, w sumie to interesowało mnie w tym sporcie głównie to, żeby czerwone samochody z koniem w logo były gdzieś z przodu.
Ale odkąd zrobił się z tego sport narodowy, baby na targu dysputują o ostatnim wyścigu to olałem temat.
Plus jeszcze drażniący polakocentryzm - relacje z wyścigu to właściwie relacje z dokonań niejakiego Kubicy, Nasz Robert to, Nasz Robert tamto, Naszego Roberta skrzywdzili, bla bla bla.
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
bart napisał/a:
taką mam refleksję ogólnoformułopierwszą...
Nigdy jakimś wielkim wielbicielem F1 nie byłem, w sumie to interesowało mnie w tym sporcie głównie to, żeby czerwone samochody z koniem w logo były gdzieś z przodu.
Ale odkąd zrobił się z tego sport narodowy, baby na targu dysputują o ostatnim wyścigu to olałem temat.
Plus jeszcze drażniący polakocentryzm - relacje z wyścigu to właściwie relacje z dokonań niejakiego Kubicy, Nasz Robert to, Nasz Robert tamto, Naszego Roberta skrzywdzili, bla bla bla.
Dziękuję za uwagę.
Tak, i tka będzie z każdym sportem w którym albo wygrywają Polacy, albo są gdzieś w czubie.... Tutaj może jakichś sukcesów kubica nie ma ale to prestiżowy sport, wiec już wszyscy się jarają... Jak przestanie sie liczyć, albo odejdzie to wszyscy oleja f1. Tak samo jest ze skokami, z siatkówka, no i teraz się pewnie zacznie z Justysią Kowalczyk... i tym jej posuwaniem się na nartach.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
Radze wam nie patrzeć na kubicomanię bo to jest medialna kakofonia.
Jeśli coś wa naprawdę interesuje i pasjonuje to nie oglądacie się na innych.
Ja tam jestem dumny ze nasz rodak jeździ w F1, z samego faktu ze jest mi kibicuję chociaz F1 interesuję się od początku lat 90' a nie od czasu "kubicy".
auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km Pomógł: 38 razy Dołączył: 20 Gru 2005 Skąd: z polecenia
Wysłany: Pon 15 Mar, 2010
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
LATARA W LAGADULE
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach