Z tego co wiem na przykład Winter Extrema C2 to jedna z tych opon, że można busem jechać do Zakopanego.
Na wielu super markowych już nie do końca.
O naszych zimówkach osobowych. Cytat od kolegi z Corollaclubu:
"A ja dziś miałem radochę jak 40km A4 śmigałem sam lewym 120km/h a reszta max 70
Dla mnie inny wymiar, jeszcze nigdy opona zimaowa nie dała mi takiej frajdy, ale trzeba uważać, bo faktycznie lód momentami pod spodem, a wtedy to nie ma zmiłuj."
Styku gratki za gumy."
Na ten rok zimówki można będzie zamówić w wersji zakolcowanej. To też jako jedyni.
Tniemy też sliki w cenie według uznania kupującego. To też jako jedyni.
Podstawowe pytanie, które jeszcze nie padło w temacie, na czym zamierzacie nalewać te sliki. Opowiedz coś o bokach opony.
p106rallye [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010
No właśnie. Jakich opon (karkasów- bo tak się chyba to nazywa) używacie do slicków. Opona oponie nie równa.Czy jest taka możliwość ,że np jakbym dostarczył Wam komplet łysiejących Potenz RE720 ,to mi zrobicie na nich slicka ? Przyznam się ,że mam w s16 zimówki, 2 sztuki przody nalewki , akurat od konkurencji - markgum i nie ma ch... we wsi - jest na nich ogień , mimo tego ,że mają juz 5 czy 6 lat.
styku [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010
A co nalewać ? Czym się ta technologia tak gardzo różni od produkcji opon np. Dębicy że tu się nalewa a w Dębicy się nie nalewa?
Wie ktoś ?
Następne pytanie która opona jest dobra do "nalewania" a która nie? Skąd wiadomo to ?
Takie sprawy ocenia technolog. Dla przykładu. Co jest lepsze Michelin z Włoch czy Fulda z UK? Chodzi mi o to że speca od tegu tu nie ma i mogę wcisnąć każdą głupotę. Jeżeli napiszę że używamy opon Michelin znaczy, że dobrze a jak Dębica znaczy, że źle? To nie jest tak do końca. Trzeba znać niuanse a jest ich sporo.
Boki w szutrach i slikach są wzmacniane. W cywilnych nie.
Zapytam tak teraz. Skąd ktoś może wiedzieć, że jego opony są tymi właściwymi żeby coś z nimi zrobić?
Tego się nie wie z paru powodów. Pierwszy mało kto ma tomograf do opon. Po drugie skąd wiadomo, że opona się zmieści lub będzie nie za mała do konkretnej naszej formy. Po trzecie dlaczego ta marka ma być dobra. Japońskie opony np. są dobre i są i takie które się nie nadają. I to zależy od firmy bieżnika i rozmiaru.
Nasze opony są segregowane w Europie. Nie z kraju. Tu za mocno się je używa. Inne do sportu inne na cywile. Każda opona ma swoją specyfikacje.
Jeżeli Markgum jest dobry to nasze opony są super turbo dobre. 5 Lat opona jeszcze Założę się, że drugie auto na dobrze dobranych oponach ode mnie i będzie szybsze.
Moim zdaniem jest tak mało wiedzy w tym temacie i taka jest opinia właśnie, że się pogardliwie do tego tematu podchodzi. Im mniej ktoś wie tym bardziej jest na nie. Tak jakoś jest. A nikt nie wgłębia się bo po co? Skoro to jakieś badziewne nalewki i obciach na tym jeździć.
styku, sorki, niezbyt często kogoś krytykuję, ale Twoje podejście do tematu opon mnie dobija.
Na pytanie o opony-bazę odpowiadasz pytaniem, które opony są lepsze- czy z Włoch, czy z UK.
Zapytałem Cię na PW o opony 205/40/17 a Ty mi odpowiadasz, że masz mega zeje.biste 16" oraz dorzucasz historię jak to na swoich oponach objechałeś kogoś na Paradach...
"Dla przykładu chłopak był pewny że jak ma 4x215/45 R17 Parada Spec-2 to mi ucieknie. A ja miałem na identycznej Celice tylko bez zglebionego gwintu Teina jak on, 2 nasze sliki 205/50 R 16. I bardzo się zdziwił właściciel. Z tyłu miałem jakieś tam Falkeny. Czyli dają radę. A koszt moich opon był 500 plus jakieś badziewie vs 2500 za Parady."
MNIE TO NA PRAWDĘ NIE INTERESUJE - po prostu pytałem o opony pasujące do fiesty.
Jak dla mnie jest to żenujące- ogarnij się trochę.
Nie robisz super sportowych opon, tylko zwykłe nalewki.
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010
styku napisał/a:
A co nalewać ? Czym się ta technologia tak gardzo różni od produkcji opon np. Dębicy że tu się nalewa a w Dębicy się nie nalewa?
Tak.... Dębica, czy jakikolwiek inny producent w jednym modelu opony bazuje na jednej konstrukcji opony. Wy nalewacie na tym co się trafi, czyli nie można zapewnić identycznej sztywności boku każdego egzemplarza, chyba ze opony są selekcjonowane w ten sposób że regeneruje się tylko na jednym modelu opony...
Weź sobie kilka sztuk opon w ręce i porównaj sztywność ścianki bocznej
Nasze opony są segregowane w Europie. Nie z kraju. Tu za mocno się je używa. Inne do sportu inne na cywile. Każda opona ma swoją specyfikacje.
Jeżeli Markgum jest dobry to nasze opony są super turbo dobre. 5 Lat opona jeszcze Założę się, że drugie auto na dobrze dobranych oponach ode mnie i będzie szybsze.
Moim zdaniem jest tak mało wiedzy w tym temacie i taka jest opinia właśnie, że się pogardliwie do tego tematu podchodzi. Im mniej ktoś wie tym bardziej jest na nie. Tak jakoś jest. A nikt nie wgłębia się bo po co? Skoro to jakieś badziewne nalewki i obciach na tym jeździć.
195/70 R15C 185 pln.
To właśnie masz pole do przelewania wiedzy o oponach. Tylko proszę konkrety.
Opony są segregowane do sportu i cywila, to nic nam nie mówi napisz jakie są kryteria do segregacji gumy pod nalewkę, czym się kierujecie wybierając bazę pod slicka?
Jak są wzmacniane boki?
Jak określisz boki waszego slicka w stosunku do konkurencji markgum, toyo, michelin?
Będą jakieś mieszanki do wyboru?
Jaka jest optymalna temp pracy mieszanki, bądź mieszanek jeśli będzie ich więcej?
Ostatnio zmieniony przez Loko Wto 20 Lip, 2010, w całości zmieniany 1 raz
auto: BMW
Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010
Prosze o brak zaczepek/wyśmiewek -
tylko argumenty/pytania/kontrargumenty
_________________ Samochody to ZUO!
styku [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010
Cartoon
Proszę odpowiadam. Do naszych opon stosujemy tylko i wyłącznie opony zachodnie.
Teraz ja mam pytanie do Ciebie.
Jeżeli odpowiem, że są to Fulda będzie dobrze? Czy może lepiej Pirelli? Czy jeżeli dobra opona jako nowa znaczy, że jest dobra jako bieżnikowana? Znasz odpowiedź na te pytania?
Bo jak nie znasz to nie do końca wiedza z czego robimy się przyda.
Specyfikacja jest tajemnicą. Na pewno są to opony nie starsze niż 3 lata i markowe.
Odpowiadanie pytaniem na pytanie jest tu bardzo na miejscu. Raz ja wiem zaraz czy ktoś wie o co chodzi. Bo najczęściej nie wie. Dwa jeżeli ktoś zadaje pytanie do mnie czego ja używam do produkcji warto, żeby wiedział, czy to co myśli że jest dobre jest faktycznie dobre.
Wrzucanie prywatnej korespondencji nie świadczy kolego dobrze o Tobie.
Staram się dobrać opony lepiej, niż właściciel myśli, że dobiera. Większość ludzi jedak wie mało o ogumieniu.
W Twoim przypadku i aucie jakie posiadasz, lepszą oponą jest mniejsza. Nasz slik 205/50 R16 wystarcza przy silniku wolnossącym do mocy ponad 200 hp. 16'' felga jest lżejsza. 205/40 R 17 to czysta strata mocy. Zwłaszcza, że 150 kucy nie dają jakiś szalonych osiągów. Auta które na tym jeżdżą są częściej cięższe niż Fiesta. Dobra opona do upalania 17'' kosztuje ponad 600 pln. Jeżeli byś często upalał wiedział byś, że warto mieć opony które dają wyniki podobne a kosztują połowę. Przecież na jednym track dayu można stracić całkiem 2 przody i pół tyłu nawet w Fieście. Skąd to wiem? Bo jeździłem róznymi wynalazkami i mam kilka lat współpracy z różnymi ludźmi za sobą. Chciałem doradzić i podać dobry przykład popierający to o czym mówię, bo część ludzi lepiej jest w stanie zrozumieć o co mi chodzi. i dzięki temu można osiągnąć lepsze wyniki. Ja dzięki słuchaniu specjalistów zazwyczaj wychodziłem na tym dobrze. Teraz natomiast będę odpowiadał tak lub nie.
Zwykłe nalewki - brawo kolego.
Jest to tanie rozwiązanie dzięki któremu można osiągnąć bardzo dobre wyniki i w dodatku nie wydać dużo pieniędzy. I za to tym oponom moim należy się szacunek. Nie problem jest być bogatym i olewać, że dobra opona to duży koszt. Niestety nie każdy ma na to. I z myślą o tym powstały takie opony. Toyo R888 jest super bo kosztuje dużo? To nie sztuka mieć dobre wyniki za ciężkie pieniądze. Sztuką jest ten sport uczynić tanim. I ja chcę żeby tak było. Lubię ten sport i robię to z zamiłowania. Zresztą nie jest to jedyna rzecz jaką robię w obniżenie kosztu motorsportu.
AndreXSi napisał/a:
styku napisał/a:
A co nalewać ? Czym się ta technologia tak gardzo różni od produkcji opon np. Dębicy że tu się nalewa a w Dębicy się nie nalewa?
Tak.... Dębica, czy jakikolwiek inny producent w jednym modelu opony bazuje na jednej konstrukcji opony. Wy nalewacie na tym co się trafi, czyli nie można zapewnić identycznej sztywności boku każdego egzemplarza, chyba ze opony są selekcjonowane w ten sposób że regeneruje się tylko na jednym modelu opony...
Weź sobie kilka sztuk opon w ręce i porównaj sztywność ścianki bocznej
Masz nasze opony, znowu zakładamy coś?
Skąd pewność, że producenci nowych opon opierają na jednej konstrukcji? Ktoś pracuje w Dębicy? Skąd wiesz, że nalewamy na czym się trafi ? Jakiś przykład? Ja wiem dokładnie coś odwrotnego. W dodatku jest tak, że nawet mając 1000 różnych opon w specyfikacji można mieć boki o identycznej sztywności. Nie można je w komplety poukładać?
Dlaczego zakładasz, że trzeba regenerować na jednym modelu opony? A nie jest czasem tak, że jest tylko kilka koncernów które mają na własność po kilka marek?
Możemy podyskutować. Ale proszę o pisanie pewnikami. Kolega napisał, że nalewamy na czym popadnie. Niestety nie nalewamy.
Ponawiam pytanie. Czym się różni Profil od Dębicy, że Profil podobno nalewamy a Debicę nie nalewamy?
Loko
kryteria segregacji są dość jasne. Dużo upraszczam ale generalnie sztywne opony są do sportu.
Pod slika musi iść opona szytwna. Tak jak do każdej opony sportowej. Ale przecież nie ma opon 225/45 R 17 nie sztywnych. Profil Sporty nie da się kupić w rozmiarze 195/65 R 15. To jest romiar może na zimę dobry. Ale nie na oponę sportową. Jest tylko kilka rozmiarów to są raczej niskoprofilowe opony. 185/60 R 14 bo taki pewnie Cię interesuje wybieramy najsztywniejsze jakie są na rynku. Slik jest dodatkowo wzmacniany.
Bok slika naszego do innych slików bo chyba o to pytasz jest porównywalny do Markguma. Nieco sztywniejszy. Ale wzmocnienia jakie są zakładane do szutrów i slików Maxsport nie zakłada ani Toyo ani Markgum. To są wzmocnienia zwiększające wytrzymałość opony. To opony z homologacją drogową gdzie są nierówności.
Cartoon napisał/a:
Loko napisał/a:
Jak określisz boki waszego slicka w stosunku do konkurencji markgum, toyo, michelin?
styku napisał/a:
Jeżeli Markgum jest dobry to nasze opony są super turbo dobre.
To był żart. A ja myślałem, że ktoś załapie moje poczucie humoru.
Ale możemy się umówić na jakiś termin. Może jesteś zainteresowany. Co jakiś czas organizuję szkolenia techniki jazdy i zupełnie zwykłe upalania. Przyjedziesz na czym chcesz. Może być Markgum a ja przywiozę swoje. I zrobimy test. Co Ty na to?
Absolutnie nie boję się porównań. Porównania warto robić a nawet trzeba. Nawet możemy porównać do jakiś super japońskich opon. A bardzo chętnie zobaczyłbym jak się mają opony które proponuję do opony profesjonalnej o cenie 4x wyższej.
Różnica między nami a Toyo polega na tym, że japoński mało ludzi zna. Albo się podoba albo nie i nie kupuję. Japończyk raczej tu nie wpadnie. Ja jestem na miejscu i mogę modyfikować opony zgodnie z tym co mi użytkownicy przekazują. A testy i porównania to bardzo pomocna rzecz.
Ostatnio zmieniony przez styku Wto 20 Lip, 2010, w całości zmieniany 1 raz
fajnie jakby się udało potestować te opony
moj znajomy na zimę zakłada tylko tego typu opony, nie pamiętam tylko jakiej marki i mówi że nie ma lepszych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
