auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 08 Lip, 2006 troche fizyki i rzeczy dla mnie nieogarnietych.
Fizycy chcą stworzyć nowy wszechświat, koncentrując możliwie dużo energii w jednym miejscu - informuje "New Scientist".
Jeśli przyjąć, że nasz Wszechświat powstał w Wielkim Wybuchu, powinno być możliwe powtórzenie takiego zjawiska. Zdaniem fizyków teoretycznych kolejna generacja wielkich akceleratorów pozwoli znaleźć bozon Higgsa, który miałby być praźródłem wszelkiej masy. Mogą nawet powstawać miniaturowe czarne dziury. Jednak Nobuyuki Sakai i jego koledzy z japońskiego uniwersytetu Yamagata planują coś większego - cały wszechświat.
Sakai ma zamiar wykorzystać do tego zjawisko monopolu magnetycznego - coś jak magnes z jednym biegunem. Po dostarczeniu odpowiedniej energii - na przykład za pomocą akceleratora - monopol zacząłby się rozszerzać bez końca.
Gdzie trzymać nowy wszechświat? Zdaniem Sakaia zjawisko odkształciłoby przestrzeń w taki sposób, że rosnący wszechświat wypączkowałby z naszego wymiaru, połączony z nim tylko wąskim tunelem, który z czasem zostałby zerwany. Wszechświat pozostałby zamknięty w niewielkiej czarnej dziurze, z pozoru nie zwiększającej swoich rozmiarów. Dziura ta stosunkowo szybko by wyparowała, a wszechświat nadal rósłby we własnej czasoprzestrzeni. Dla nas zniknąłby tak szybko, że trudno byłoby w ogóle zaobserwować jakiś ślad.
Jak na razie nie zaobserwowano monopolu magnetycznego, nie ma też dostatecznie potężnego akceleratora. Być może monopol dałoby się wytworzyć w laboratorium, zderzając elektrony z pozytonami.
jak cos rozumiecie to gratuluje
tak dziwne, ze az smieszne..
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Sob 08 Lip, 2006
To troche jak ta anegdota w postaci komiksu...
najpierw byla nicosc, potem zaczelo sie zycie na ziemi[...],czasy obecne, misja kosmiczna dolatuje na koniec wszechswiata
a tam duzy przycisk "RESET" - byli ciekawi i nacisneli...
potem byla nicosc.....
Wedlug mnie czlowiek jest za "maly" do takich zabaw,
i tak za jakis czas sam siebie zniszczy bo bedzie tak pomyslowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach