C2 VTS 125KM
2004 rok
70 tys przebiegu
klima i inne elektryki...
serwisowany w ASO do dziś włącznie !
wygląda jak wygląda - cena to 12 000 zł bez możliwości negocjacji
ostatnie naprawy w ASO
02-2009 wymieniony komp BSI na nowy , reflektory ringi na oryginały
04-2009 rozrusznik
02-2009 akumulator
12-2010 tłumik końcowy
08-2010 rozrząd + wszystkie filtry + łączniki dr stab + świece + drążek kierowniczy + olej total + sworzeń
obecnie wymieniane są uszczelniacze pod kołami rozrządu i wału.
edit :
dokładniejsze info czyli rzeczy których można się czepnąć :
- na szybie czołowej jest odprysk od kamienia przy samym słupku tak gdzie szyba jest czarna a nie przezroczysta
- pod deską rozdzielczą słychać głośną pracę jednej z klap mieszania powietrza (tylko po odpaleniu)
- rolka od paska osprzętu wyje jak w każdym C2 VTS...
- świeci się kontrolka poduszki odkąd ruszyłem oparciem fotela
wizualnie to ja jak bym miał go mieć dla siebie to bym zrobił tylko ten błotnik prawy tył żeby był prosty, lampy seryjne, progi na seryjne i okleił bym go folią w jakiś ładny mat
Temat znowu otwarty. Samochód oglądał wczoraj Ryba, GrzesiekVTS i jeszcze jeden kolega którego imienia zapomniałem (przepraszam) i może się wypowiedzieć.
Mega śmieszne spotkanie
Nie kupił bo sądził, że ten czarny lakier to oryginał - dobrze zrozumiałem ?
W każdym bądź razie mówiłem, że samochód był cały lakierowany żeby nie było, że coś ukrywam.
Wczoraj jeszcze zapaliła się kontrolka AIR BAG przy składaniu siedzenia kierowcy więc pewnie jakiś kabelek na zgięciu - do oglądania przez następnego chętnego ogarnę. Wczoraj nie dało rady.
auto: 135i
silnik:: N55B30
moc: 370km Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 19 Kwi, 2011
Samochód jest pod względem mechanicznym, blacharskim cacy. Widać, że faktycznie nie bity, komora silnika, podłużnice wszystko jak nowe. Środek bajka, OC AC do końca roku, oponki NÓWKI, w baku sporo paliwa
Chcąc go zrobić do stanu SUPER, trzeba polakierować całość, bo poza paskami fioletowymi z brokatem, niestety czarny kolor również posiada brokat w sobie (nie jest to oryginalny czarny Citroenowski).
Kupiłbym od kopa jeśli czarny byłby faktycznie czarny, bo to miał być samochód na codzień, a tymczasem to idealna opcja do upalania, okleić tylko folią z tesco ten fiolet i za tą cene jest prosty elegancki uplator z ładnym wnętrzem.
Marek, przepraszam za zamieszanie - i tak jak mówie, chętnie opłace stracony przez Ciebie czas
Marek, przepraszam za zamieszanie - i tak jak mówie, chętnie zrekompensuje stracony przez Ciebie czas
Nic z tych rzeczy Ryba na żywo bardzo pozytywny gość - trochę krejzol ale do przeżycia
A i jeszcze chłopaki oglądając wykryli, że szyba czołowa ma ślad po kamieniu przy samej lewej listwie na tej czarnej powierzchni szyby a nie na przezroczystej.
Sam tego nie widziałem wcześniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
do sprzedania jest samochód ze zdjęć... tak jak stoi
