auto: 135i
silnik:: N55B30
moc: 370km Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 30 Sty, 2012
a tak plus minus, ile kabla trzeba było pociągnąć od wiązki do samego aku za fotelem pasażera ?
Kolega mi wrzucił dzisiaj szpule chyba 15 metrów kabla 35mm.
2 metry tego wystarczą ?
Grek, Faldzi mierzyliście ?
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 30 Sty, 2012
Ryba napisał/a:
a tak plus minus, ile kabla trzeba było pociągnąć od wiązki do samego aku za fotelem pasażera ?
Kolega mi wrzucił dzisiaj szpule chyba 15 metrów kabla 35mm.
2 metry tego wystarczą ?
Grek, Faldzi mierzyliście ?
Ja zmierzyłem sobie jakoś tak pi razy oko i kupiłem jakoś za dużo profilaktycznie. marek mówił że na dwa razy powinno styknąć. Na raz chyba ze 4m będzie OK, ale ręki nie dam bo u mnie jeszcze nie jest zamontowany.
Lepiej po prostu przymierz i walnij go tak, jak chcesz go puścić - bo można iść progiem albo tunelem - co kto woli.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 30 Sty, 2012
faldzip napisał/a:
A w instrukcji napisali ze jak zostawiamy na dwa tygodnie to zeby odłączyć klemy
To na serio coś daje?
Dziś nie mogłem odpalić 106 - stoi już jakieś 2 tyg. w garażowcu, niestety jest w nim temperatura jak na dworze więc jakieś -10st. Rozrusznik kręcił długo, ale bardzo anemicznie, prawie odpalał, parchał z wydechu i nic. Dość długo go męczyłem. Z kabli też nie zaskoczył. Wziąłem aku do domu, podładuję i spróbuję jak będzie trochę cieplej. Ehh
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach