Czesc wszystkim wkoncu dalo sie znalesc troche czasu na opisanie upalnej niedzieli
no wiec zaczelo sie od tego ze wyjechalem z krakowa juz w sobote i spalem w myslenicach.wczesniej trwala walka zbrojen jesli chodzi o auto.w tym miejscu chcialbym podziekowac koledze Loko za pomoc w przygotowaniu auta jego pomoc jest nieoceniona :564: auto zostalo super przygotowane sprawzone i stalo juz w soote na slicku.le rzejdzmy juz do neidzieli rano.wstajemy i pierwsze co to mowie do pilota jak jest za oknem???? mowi mi mokro... z mojej strony cisza i tylko wewnetrzna bitwa mysli "no to fanie bo jestesmy na slicku" po jakis 5 minutach wychodze do okna i patrze a tu ku mojej uciesze jest na polu suchutko mysle sobie musial miec jakies zwidy biedaczek :)szybkie sniadanko i w droge do Limanowej.dojechalismy przed 7 i poszlismy do automobilklubu a nastepnie udalismy sie na badanie techiczne.wjechalismy jako jedno z pierwszych aut i o godzinie 7.10 bylismy juz gotowi do startu.teraz pozostalo juz tylko czekanie na godzine 10.26 bo wtedy mielismy start.wybija godzina 10.20 i zaczyna sie nerwowka.wychodzi stres ale jakos poszlo.jedziemy dojazdowka i grzejemy opony,ludzie patrza sie na nas jak na debili a niektore osoby uciakaly pod siatke ogrodzeniowa dojezdzamy na miejsce oesu przed nami poprzednie auto.a teraz przyszla nasza kolej odliczanie 3...2...1... Startttt no i bomba.generalnie jechalismy swoim rownym tempem lecz z malymi przygodami nie wynikajacymi raczej ze stylu jazdy.jechalismy raczej pod oko kibica a nie jak po sznurku na czas.na jednym z odcinkow stracilismy wspomaganie i pojechalismy bez.na nastepnym wypadl bieg i ponowne jego zapiecie chwile trwalo ok 3s na ktoryms znowu nie moglismy wlozyc biegu.nie chcial wejsc na swoje miejsce ale to juz bardziej wynika z tego ze bylo nerwowo w aucie.poniewaz zaloga za nami nas gonila a my uciekalismy i bylo nerwowo i mialem problem z biegiem.a w aucie ktore nas gonilo tez byl spin i obracali sie.w rezultacie stracili do nas 4s zajelismy 2 miejsce w klasie i 6 w generalce na 42 zalogi.zjechalismy slicka i musielismy zakladac drugie kola.w tym miejscu podziekowania dla ojca za serwis.zmiana dwoch kol trwla moze 3 minuty.gdyby nie drobne problemy ktore opisalem wczesniej to byla szansa na 1m w klasie i na 2-3 w generalce.no ale coz takie sa rajdy... ozostaje teraz czekac na nastepnego kjsa,nie popelniac tych samych bedow i wlaczyc sie do walki o pudlo w generalce bo iem ze mamy taka mozliwosc.generalnie przejechalismy wszystko bez zadnych kar i iekszych wpadek poza opisanymi.w tym miejscu chcialem jeszcze raz podzikowac Loko,Qbusiowi-pilot i przyjaciel,Mateusz-fotograf i najlepszy kolega,ojcu podziekowania naleza sie takze dla Lukasza Witka,Grzeska Harlosa,Wojtka Kokoszki i dla wszystkich innych o ktorych zapomnialem.
ps.juz wyslalem zgloszenie na nastepnego kjsa tylko tym razem juz nei jedziemy za swoje
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 27 Lip, 2006
pięknie, pięknie! Gratulacje!
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw 27 Lip, 2006
no slyszalem ze jednak jedna wpadka organizacyjno nawigacyjna byla.... : P
szykuj sie na nastepny kjs - bo dojdzie jeszcze mocna konkurecja w klasie....
nasz etatowy serwisant bieze jazde w swoje rece i na nastepna limanowa na
90% zglasza sie w 106 rallye : ]
zowa [Usunięty]
Wysłany: Czw 27 Lip, 2006
Mi : dziekuje
Bartek czy chodzi Ci o Grzeska Wawro??i to twoim autem?? jesli tak to gitara bo dojdzie kolejna zaloga ktora bedzie liczyla sie w walce o ygrana w klasie.a wiec poziom bedzie wiekszy
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 27 Lip, 2006
No no ja też się dołączam do gratulacji, dziekuje za podziękowania, co prawda ja nic nie robiłem konkretnego Ciekawe ile ważą te wszystkie graty które wyjeliśmy, jak jeszcze mozesz to zważ je Ja zważyłem ostatnio płyte spod silnika i waży dość sporo bo 15 kilo.
No i panie czekamy na foty z imprezy
zowa [Usunięty]
Wysłany: Pią 28 Lip, 2006
dziekuje wszystkim za gratulacje ale niewiem czy sie naleza w ogole:)bo to jakos rewelacyjny wystep nie byl moglo byc lepjej.a z drugiej strony moglo byc gorzej
Bartek czy to jest takie niebieskie rally?? no Loko juz nie badz taki skromny jestes wielki dziewczyna Ci spala w domu w lozku a Ty mi pomagales krecic i robic przy aucie .wielkie dzieki jeszcze raz tak bym sie nie wyrobil z wszystkim.jak bede mial tylko mozliwosc to powaze te wszystkie graty.co do Cali to faktycznie jechala jakas taka biala wiesniacka i jakis burak na pokladzie odchodzilem go jak chcialem ale on robil slalom miedzy autami a ja stwierdzilem ze nie bede robil buractwa.brakowalo mu tylko rejestracji KPR u siebie w aucie przy zamknietych oknach slyszalem czgo sluchal w radiu
royb [Usunięty]
Wysłany: Pią 28 Lip, 2006
Tak tacy są najlepsi Ja czesto widze Cali z takimi zderzakami, ze moglby w zime odsniezac, a spoiler ma taki jak samolot dwuplatowy. Dodatkowo te naklejki z napisem "devil" "diabolo" czy cos podobnego.
Takie fajne autko a tak łatwo można je zniszczyć !!
Zowa gratulacje chłopie !! oby tak dalej !! wspinaj sie na szczyt !!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
wkoncu dalo sie znalesc troche czasu na opisanie upalnej niedzieli 
u siebie w aucie przy zamknietych oknach slyszalem czgo sluchal w radiu 
