auto: PUG 307SW
silnik:: EW10A
moc: 140km Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Sie 2009 Skąd: WJ
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
nox napisał/a:
Greg napisał/a:
- jak najmniej paliwożerne
- bezawaryjne / tanie części i eksploatacja (i dostępne choćby w IC gdzie mam zniżki)
- ładne, najchętniej jakaś wersja specjalna / ciekawsza (żeby to nie była fabia która stoi na każdym rogu ulicy)
Cytat:
subaru forester turbo
dużo nie pali
części nie są drogie (może amory są trochę droższe)
auto: PUG 307SW
silnik:: EW10A
moc: 140km Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Sie 2009 Skąd: WJ
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
jak to się mówi albo rybki albo cipki
czasami lepiej zatankować 15l Pb niż 10l ON( to akurat wynik spalania Leona TDI 4s podczas spokojnej jazdy do i z pracy, przy zabawie pali więcej ale niestety nie da się porównać jego osiągów do forka turbo)
Zawiodłem sie na tym eksperckim forum bo myślałem z e tu wszyscy zdają sobie sprawę ze jak samochód nie jest czasowstrzymywaczem ( np: takim jakim muszę teraz sie przemieszczać) to musi tez spalić swoje
auto: 500SEC i inne
silnik:: 5.0
moc: 326km Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Maj 2009 Skąd: WZ
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
Sranie w banie. Leon jest na haldexie, spalanie wzrasta tylko przez dodatkowe 100kg masy w porównaniu do oski. Opierasz się na swoich doznanaiach piszac o spalaniu AZS/ARL ? Jeśli tak to proponowałbym odwiedzić odpowiedniego mechanika, ktory naprawi motor. Ja miałem AFN stara pompą, w mieście z trudem do 7l dochodzilem, znajomy w Ibizie dłubanej na 190km (linkowana powyżej) kapeluszem nie jest i tez spalanie w mieście poniżej 8l.
Obecny Passat z 2.0 140km z DSG + soft, jeśli stoję mocno w korkach zbliża się do 10l, a jeśli jeżdżę poza szczytem spała 8-8,5, w trasie 6,5-7. Tylko, ze ten egzemplarz waży 1700!
Znajomy miał jeszcze A4 130km remapowana przez mastersow. Program był bardzo mocny, podlali sporo wachy i A4 dopiero wtedy spalalo okolice 10l, jednak mocy miała 185km/390Nm.
Dalej zapominamy, ze Greg upalatora ma i szuka oszczędnego środeka lokomocji.
auto: PUG 307SW
silnik:: EW10A
moc: 140km Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Sie 2009 Skąd: WJ
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
na własnych a silnik jest zdrowy i wypluł 170 kunia na parowcowej i bez żadnych cipów
forka miałem niestety tylko na tydzień ale nigdy nie spalił 15l przy normalnej jeździe (przyznaje sie nie mój wiec moze dla tego miałem małe spalanie )
Focus II Piszę całkiem poważnie, prowadzi się super, nie psuję się bardzo (benzyna). Problem jest tylko jaki motor wybrać, ale gdyby udało Ci się kupić benzynę 1.6 120 KM to myślę, że możnaby jakoś pogodzić spalanie z dynamiką.
Ewentualnie Nissan Note, dość obszerny samochód i nie psuje się wogóle Silnik 1.4 dość dynamiczny, a mamy jeszcze 1.6 i 1.5 dCi. Minus jest taki, że zbytnio się nie prowadzi, ale to nie samochód do sportu
auto: CCS/C4/E34
silnik:: 1.2/1.6/2.0
moc: 90/115/150km Pomógł: 23 razy Dołączył: 02 Sie 2011 Skąd: Goclaf
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
Miałem focusa I i II, by była dynamika to w II tylko 2.0 chociaż to i tak mułek bo ciężki,
co do prowadzenia sie to i tak trzeba to na glebe wsadzić by było lepiej
_________________ Nadsterowność jest lepsza, nie widzisz drzewa które Cię zabije
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
CHRZANEK napisał/a:
Z wyjątkiem pozycji "bezawaryjne" poleciłbym Alfa Romeo 147 JTD.
Co egzemplarz to opinia, przywiozłem kumplowi 147 jtd 115ps dwa lata temu, auto fajnie wykończone ze ślicznym konfigiem środka i w bardzo przyzwoitym stanie.
W porównaniu do kompaktów audi czy vw kosztowało grosze. Przez dwa lata auto dostaje ostry wpie.rdol bo chłopaczek jest królem lewego pasa autostrady , ładuje po dziurach ile wlezie , męczy zimny motor i gasi gorący. Przez 80 tyś km wymienił sprzęgło, końcówki drążka, łączniki stabi i chyba któryś wachacz, tyle z napraw..
Na prawde da się te alfy lubić, choć mówie tak przez to jak strasznie pozytywnie zaskakuje mnie ten egzemplarz.
Jak już jesteśmy przy włoszczyźnie to może Fiat Bravo w pakiecie sport? 1.4T-jet albo 1.9 jtd ? Nie wiem czy to się psuje czy nie ale w pakiecie sport imho całkiem nie głupio to wygląda i jest dość świeże
Ostatnio zmieniony przez szymlorek Sob 28 Sty, 2012, w całości zmieniany 1 raz
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
jozekrj napisał/a:
10l ON( to akurat wynik spalania Leona TDI 4s podczas spokojnej jazdy do i z pracy, przy zabawie pali więcej ale niestety nie da się porównać jego osiągów do forka turbo)
Ciężko generalnie mówić o zabawie i w wypadku forestera który hoooy wie czym jest ani to terenówka ani szybko leci, ani w wypadku leona który niezależnie od wersji jest kompaktem na rope szybszym/wolniejszym..
Odnośnie spalania coś było zje.bane
ASZtem zrobiłem 60 tyś km w tym 40 tyś po programie 130->170 średnio palił 6.8-7.4 i utrzymywał się w tych wartościach niezależnie od tego jak strasznie go męczyłem.
Mam dla porównania jeszcze Jednego seryjnego ASZta i też oscyluje w granich 7l.
ARL w leonie cupra4 pali bardzo podobnie...
Nie ma najmniejszych szans w sprawnym 1.9TDI na 10l/100 nawet w mieście przy małych dystansach na zimnym motorze, no way..
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012
kosmita napisał/a:
zapraszam do mojej T5
Spalanie na fryturze się nie liczy !
W wypadku tak dużego auta - ok, passek z kampingiem na haku też pali dyche w trasie, ale umówmy się że to wskazanie zupełnie inne niż to w małym kompakcie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach