Mam problem z Colciną otóż ostatnio postawiłem go elegancko pod domem , wsiadam rano przekręcam kluczyk , kreci , kręci zapalił normalnie , daje gazu a on schodzi z obrotów i gaśnie , Wiec jeszcze raz go odpalam i tu jest problem muszę go kręcic od 2 do 5 minut zeby na chwilę zapalił i zgasł samoczynnie . Przy odłączonym przepływomierzu jest to samo
Ma ktoś pomysły co to może być ??
Ostatnio zmieniony przez Czesio Wto 07 Lip, 2009, w całości zmieniany 2 razy
auto: Š135R, Š105
silnik:: duży i mały
moc: jest w Nas samychkm Pomógł: 15 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Skąd: prosto z Serca
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009
słuchaj słuchaj... nic sie nie martw... ja kiedyś miałem bardzo podobną sytuacje w poprzedniej 205... szukałem naprawde długo co to może być, jezdziłem wszędzie z tym problemem... jezdziłem i po mietkach magikach i odwiedziłem 2 serwisy Peugeot, zrobiłem więcej km niz to bylo warte, bo nie były to tylko okoliczne warsztaty... wkońcu na Tym właśnie forum dostałem informacje o jednym serwisie w Warszawie, który wiedział gdzie ma ręce wetknąć... nie było grzebania tu gdzie nie trzeba, nie było wymiany wszystkich części na próbe... oby tylko wiecej takich firm w Polsce się pojawiało... fakt, musiałem troche poczekać, ale wkońcu to prawdziwa jaskinia motorsportu, więc spokojnie poświęciłem te 5dni... okazało się (bo przecież o tym temat, a ja się rozwodze nad jakimis pierdołami), że samochód się zepsuł, ale nie jestem pewien jak moznaby to odnieść do Twojego samochodu, bo to akurat nie jest francuz... ale naprawde polecam warsztat, do którego udało mi sie trafić, jak będziesz zainteresowany to 'MarcelPW' albo 'WCPicker' czy inne tam ustrojstwo...
życze powodzenia kolego... no i... uważaj tam na siebie...
_________________
"mam wrażenie że z ludźmi się coraz gorzej rozmawia" - eM
Musisz jechać na komputer do ASO - nie widzę innego wyjścia !! Chyba, że k-mart jeszcze coś podpowie ale jak nie to tylko ASO i trzeba zrestartować windowsa !!
Pierwsze co to sprawdź silniczek krokowy, potem sprawdź czy nie ma problemów z podawaniem paliwa (pompa, przewody itp.), a może coś tkwi w elektronice, w takim wypadku tylko podłączenie do kompa.
PS: Ale moja wypowiedź jest mało profesjonalna w porównaniu do powyższych, ja tylko amator jestem, a nie mechanik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach