auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Wto 20 Sie, 2019
Znajomy kupował rok temu, wtedy czerwony dostępny był od reki.
Civik chyba rzeczywiście najlepszy, ale dla mnie to by było wybranie mniejszego zła z tej całej stawki, bo to jednak spora krowa w ośce. Performance oczywiście na plus, ale zachowanie napędu, radość z jazdy na codzień, gdzie silnik jest dość liniowy i nie czuć turbo + mega bezpłciowy wydech i nieprzyjemny dźwięk silnika który ma sie wrażenie ze prosi o to żeby go wogole nie krecic wysoko, to dla mnie jak na auto uliczne daje za mało funu. Natomiast ma najwiekszy potencjał bopo wymiane wydechu, dolotu + soft powinno to zacząć jezdzić przyjemniej.
No bo po co komu hothatch ktory brzmi jak auris 1,6, do tego jest długości passata b5 i jest od niego szerszy. Z samego performensu i tak skorzysta tylko garstka osob patrząc na to jak forum ostatnio upala na torze
Od Maja mam Civica FK2, black edition. Kupiony z przebiegiem 56 k.
Aktualnie ma +70 tys i... to jest najlepsze auto jakie w zyciu mialem, jechalem.
Nawet Sasiadek sie przekonal i jakby trafil z czarnym wnetrzem to mowi ze prosi bank o pozwolenie na jezdzenie
+ ogromne wnetrze, swietny perfomance i radosc z jazdy (tutaj kompletnie nie zgodze sie z Kamilem, fura jest przewidywalna, lekko nadsterowna, prowadzi sie za kolem, fajnie oddycha, moj egzemplarz ma OEM zawor upustowy), pierwszy seryjny samochod w ktorym czuc szpere, mega male spalanie jak na te osiagi
- ja nie wiem? nawet jest bardziej komfortowy niz Ufo
No i powiezdcie mi ktory seryjny samochod jedzie licznikowe 300 km/h?
auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Wto 20 Sie, 2019
KarQ napisał/a:
Kamill napisał/a:
Natomiast ma najwiekszy potencjał bo po wymiane wydechu, dolotu + soft powinno to zacząć jezdzić przyjemniej.
Raczej do TCR podejścia nie ma w którym szlak na 450km&550nm jest prosty, tylko po co taka moc w ośce.
Bardziej myślałem o jakims potencjale torowym, taki TCR 450Km na poznaniu moze sie lekko zgrzać po kilku kółkach, czego podejrzewam ze civik nie zrobi.
KarQ napisał/a:
Ja osobiście uważam że te mocne hatch-e straciły sens i idealnym rozwiązaniem jest Fiesta.
Ja wlasnie dlatego o tym pisze ze nowy cif jest wiekszy od aut klasy sredniej z przed kilku lat.
Patrząc z perspektywy czasu to poprzednie Megane RS było chyba złotym środkiem w FWD. Brembo, recaro, przednie zwrotnice przeciewdzialjące torquesteer. Do tego niska masa, prosty i mocny silnik. Auto w miare bezawaryjne.
Fiesta to mini hatch, daje duzo frady dopóki nie pojawi sie coś mocniejszego na pasie obok, wtedy juz zaczyna być czuć różnice od 80 w góre.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach