Wysłany: Śro 20 Cze, 2012 Problem po wymianie głowicy saxo vts 1,616v
Wymieniłem głowice na A grupową i po złożeniu silnik pracuje na 3 cylindry..
- głowica nowo złożona przez speca który uchodzi za jednego z najlepszych od cytryn i pugów
- głowica z saxo nie z 206
- głowica nie planowana ( tylko podrównana)
- wałki seryjne, liftery ze starej głowicy która chodziła bez zarzutu .
- uszczelka zamontowana z 206ki cieńsza ( wcześniej była ori grubsza)
Generalnie silnik kręci jak by coś nie tak było z rozrządem ale mechanik sprawdzał i zarzeka się że wszystko jest tak jak ma być.
Jutro mierzymy ciśnienie ale silnik był w stanie idealnym i po odpaleniu nie słychać zaworu.
Na 2ch pierwszych cylindrach są podparte zawory wydechowe...
Liftery po ściśnięciu tak że wychodzi że zawory za głęboko siedzą...
Trzeba ściągać głowice i szlifować zawory, jak "tuner" nie poczuje sie do odpowiedzialności i potwierdzi się jego wina zareklamuje go pięknie na wszystkich forach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach