po pierwszym miesiącu bylem z Panami po imieniu i dostałem kartę klubowa, prawie zawsze maja okresowe promocje na karte, 2 albo nawet 3 flaszki w cenie jednej. Dobra whiskey czy brandy wychodzi wtedy zwykle 35zl za 0.7, dobry dobry koniak czy 12 letni single malt 70zl za flache 0.7. I to nie sa te supermarketowe. Fakt ze tam sporo hajsu teraz zostawiam bo kupuje tam cygaretki (ale kupuje po 19zl paka a w jakimkolwiek innym miejscu kosztują 26zl wzwyż).
18tego robią duza degustacje w Fortecy, wiec Panowie do salonów po zaproszenia i się spotkamy na miejscu!
Kurna czesto przelatuje kolo tego sklpu w markach ale nigdy nie wdepłem. Chyba muszę zachaczyć. Długo sie trzeba uśmiechać na taka karte klubową ? Jakie tytuły polecasz ?
auto: x
silnik:: y
moc: 99km Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Skąd: Wawa
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012
Pitt, do Łychy bez rozcieńczania oranżadą trzeba dorosnąć Nie ma w ogóle co porównywać Single Malt, czyli Łyskacz z jednego rodzaju słodu, z amerykańskim burbonem z kukuryczy :-] Whiskey typu blended (zlewane klika gatunków) to rzeczywiście często niezłe sikacze, wiec go można profanować colą i cytryną, żeby się nią narąbać
Dobrego Łyskacza jeśli musisz czymś rozcieńczać to pijesz z odrobiną dobrej zimnej wody i finito. Żadnych kostek lodu z wody kranowej wyciągniętej ze śmierdzącej chemikaliami folii do robienia lodu
A co do knajp i tego jak lubią podawać whiskacza... Prawdziwe Whiskey on rocks wzięło się z tego, że Szkoci by schłodzić alko, brali kamienie z rzeki, a nie dodawali do połowy szklanki kostek lodu z lodówki. Dziś, takie "małe rocks" w kształcie ice cubes można kupić w sklepach.
Ostatnio zmieniony przez Pirania Czw 25 Paź, 2012, w całości zmieniany 1 raz
auto: rs
silnik:: benz
moc: miljonkm Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Kwi 2012 Skąd: kk
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012
nie wiem czy ktoś pisał wcześniej czy nie, ale jak donosi 'taniechlanie' do kupienia
grant's litrowy za niespełna 60 złociszy w tesko. Jak na mój gust- do drinków jak znalazł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
a autobusami połączenie jest słabe 
" by eM
Nie ma w ogóle co porównywać Single Malt, czyli Łyskacz z jednego rodzaju słodu, z amerykańskim burbonem z kukuryczy :-] Whiskey typu blended (zlewane klika gatunków) to rzeczywiście często niezłe sikacze, wiec go można profanować colą i cytryną, żeby się nią narąbać 
