Greg - Śro 05 Cze, 2013 Temat postu: Takie coś do osadzania gwintów Helloł. Ktoś ogarnia co to za narzędzie i jak się nazywa? Jak można to zrobić? Potrzebuję kilka takich otworów z gwintem, m. in. do mocowania akumulatora z tyłu do ściany, żebym mógł go wyjmować bez kombinowania w stylu odkręcanie od strony zbiornika, potrzebuję mieć gwint w blasze i śrubę, bądź nakrętkę motylkową na to. 
Franek - Śro 05 Cze, 2013
Nitownica Mrozu - Śro 05 Cze, 2013 Przypomnij sie jutro to sprawdze czy jeszcze mam w pracy Vlodarsky - Śro 05 Cze, 2013 Nie rób tego typu gwintów. Będziesz przeklinał ten pomysł jak Ci się będzie śruba kręciła razem z całym gwintem... MoRToN - Śro 05 Cze, 2013 Nitownica do nitonakrętek. Radełkowana i dobrze zaciśnięta nitonakrętka nie powinna teoretycznie się obrócić  Chyba, że będziesz to atakaował wkrętarką 
Kamill - Śro 05 Cze, 2013 Mam. Vlodarsky - Śro 05 Cze, 2013
Albo często wkręcał/wykręcał. Ja bym poszedł w śruba+nakrętka. Greg - Czw 06 Cze, 2013 Dzięki Panowie 
A jak tą śrubę na stałe zamocować - mam tu na myśli ściankę pionową za przednimi fotelami - chcę tam zamontować mały akumulator. Nakrętka od strony akumulatora po to żeby móc go wyjąć np. na zimę. Ale śrubę jak damy od baku to się będzie kręciła, chyba że ją strzelić z tiga. 
ŁukaszS3 - Pią 07 Cze, 2013 Nitonakrętka spokojnie da rade. Obleciałem na tym całego saxofona i spokojnie nic się nie okręcało. Tylko szukaj takich jak mówi Mortę z radełkiem na kołnierzu i wtedy jak dobrze dociśniesz to nie powinno być obaw. Co prawda mogą się okręcić jak mówi Włodziu ale zależy co chcesz do tego przykręcać. Jak przewody podobnie jak na zdjęciu to bez stresu bo raczej nie będziesz odkręcał ich kilka razy w miesiącu a jak koła to przemyśl sprawę raz jeszcze
Vlodarsky - Pią 07 Cze, 2013 Chodzi o akumulator Łukasz który coś tam zawsze waży i będzie powodował naprężenia przy skręcaniu/hamowaniu.
Każdy ma swoje zdanie ja lubię proste/chamskie metody
|
||||||||||||||
