Anonymous - Sob 03 Lut, 2007 Temat postu: Jaki olej do celici 2.0 GTWitam
zakupiłem sobie piękną zabaweczke a mianowicie celice 2.0 GT
Z racji że nie zamierzam auta oszczędzać a one samo jest stworzone do ciągłego kręcenia 3000-7500rpm to zamierzam zpewnic autu komfort kręcenia się a sobie komfort dłuższego cieszenia się zabawką
dlatego też pytam się o ważną sprawę....jaki olej?????
BP, lotos, mobil1 itp. nie mam zielonego pojęcia który będzie miał optymalne parametry i właściwościLoko - Sob 03 Lut, 2007 Jak nie szczędzisz kasy to tylko i wyłącznie motul, jak chcesz bardziej oszczędnie to valvoline.
Na zime najlepiej o normalnych parametrach z 5 z przodu, a na lato mozesz zalac coś z 10 z przodu i będzie elegancko.DeeS - Sob 03 Lut, 2007 haah mowilem ze to !:]Anonymous - Sob 03 Lut, 2007 Czytałem że lepiej nie lać do auta oleju który jest mniej gęsty od poprzedniego
A jak to sprawdzić??
No i jeszcze to czy ma być syntetyk czy połsyntetyk czy mineralny??michool_vt - Sob 03 Lut, 2007
sosna8 napisał/a:
A jak to sprawdzić??
spytaj poprzednigo wlasciciela co lał saxorulez - Sob 03 Lut, 2007 a ktory rok?Anonymous - Sob 03 Lut, 2007 Poprzedniego właściciela to na oczy nie widziałem a nawet jakbym gościa poznał to za dużo byśmy nie pogadali bo to jakis mariano italiano z wenecji
rocznik 97 a przebieg 123tyś ale wiadomo że nie musi być autentycznysaxorulez - Sob 03 Lut, 2007 ja bym lal syntetyk - nie widze potrzeby lania innego oleju.
To jest toyota.anjas - Sob 03 Lut, 2007 ale jak poprzedni koleś lał np. półsyntetyk to ja bym już syntetykiem nie zalewał. Może się to źle skończyć w 10cio letnim samochodzie (tak mi przynajmniej powiedział mój osobisty mechanik).
Ja bardzo podobnie miałem w preludzie, okazało się że poprzedni mariano italiano zalewał półsytnetyk. I ja też wlałem półsyntetyczny Mobil S.michool_vt - Sob 03 Lut, 2007
sosna8 napisał/a:
Poprzedniego właściciela to na oczy nie widziałem a nawet jakbym gościa poznał to za dużo byśmy nie pogadali bo to jakis mariano italiano z wenecji
aha to mozesz zaciagnac jakiejs porady u wróżki, albo cos
anjas dobrze mówi
ja bym zalal połsyntetyk np Valvoline Racing 10W-60 - półsyntetyksaxorulez - Sob 03 Lut, 2007 a ja bym lał syntetyk
ludzie to jest zajebisty Toyotowski silnik. niepotrzebuje takich olejow jak pol syntetyk.
sosna lejesz full syntetyk (Valvoline lub Motul)
Peace Anonymous - Sob 03 Lut, 2007 zastanawia mnie jedno dlaczego tylko motul albo valvoline??
Takie są zajebiste te olejki??
no i chyba wybiore bezpieczniejsza opcje...skoro syntetyk moze zaszkodzic a polsyntetyk nie zaszkodzi to biore półsyntetyk...chyba ze cos zle zrozumialem??? - ale tak wynika z tresci waszych postów
sexorulez napisales ze nie musze sie bac syntetyka ale czy jest jakas roznica miedzy syntetykiem i polsyntetykiem jesli chodzi o ochrone silnika czy wlasciwosci silnika???Jakarti - Sob 03 Lut, 2007
sosna8 napisał/a:
sexorulez
saxorulez od Saxo ale sexy tez jest....
to sa najlepsze oleje (popularne wsrod tej klasy silnikow jesli tak to moge nazwac) - niestety tez drogie.Anonymous - Sob 03 Lut, 2007
sosna8 napisał/a:
sexorulez
:DLoko - Sob 03 Lut, 2007 Motul dlatego ze chyba większość ludzi w sporcie go używa. No i na dokłądke na plus obydwu oleji, pozatym że sa po prostu dobre, przemawia to że nie są rozlewane w polsce.
A na przykład castrol kupiony w pl od castrola kupionego w de sporo się różni.
O ile też motul jest dośc drogi, o tyle valvoline raczej nie odstaje cenowo od innych oleji podobnej klasy.