To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Kulturka - [tv/net] LOST

carlose - Pon 19 Mar, 2007
Temat postu: [tv/net] LOST
O tym to chyba jeszcze nie było i polecam na bierząca zasysanie z netu :)



Niezwykły serial opowiadający historię i przygody cudem ocalałych pasażerów samolotu kierującego się z Sydney do Los Angeles. W trakcie lotu okazuje się, iż kontakt z wieżą nawigacyjną został zerwany. Piloci dbając o bezpieczeństwo ludzi zbaczają z kursu, chcąc wylądować na lotnisku w Fidji. To posunięcie okazuje się być najgorszym z możliwych. Samolot wpada w turbulencje, które są przyczyną kolejnych nieoczekiwanych wypadków.
W chwili rozpoczęcia serialu znajdujemy się na wyspie. Skutki fatalnej katastrofy, mającej miejsce kilkanaście minut temu, są aż nadto widoczne. Ludzie biegają bezcelowo, nie wierząc w to co się właśnie wydarzyło. W całym tym zamęcie tylko jeden człowiek zachowuje spokój - Jack, doktor starający się godnie wypełniać swój obowiązek. Wraz z rozwojem sytuacji poznajemy jeszcze kilku głównych bohaterów, m.in. Kate, Sayida, Charliego, Johna i pozostałych ważnych dla fabuły rozbitków. Każdy kolejny odcinek przybliża nam sylwetki poszczególnych postaci, pokrótce ukazując ich historię i sposób w jaki znaleźli się w feralnym samolocie. Można pokusić się o stwierdzenie, iż przedstawione przez reżyserów wydarzenia przypominają nieco film „Final Destination”. W tym przypadku za sprawą przeznaczenia, zbiegu okoliczności i wielu tajemniczych losowych wypadków, pewni ludzie zmuszeni są skorzystać z usług firmy Airlines. Nie wiedzą jednakże, że najbliższy lot całkowicie odmieni ich dotychczasowe życie.
Każdy kolejny odcinek odkrywa tajemnice wyspy, na której znaleźli się rozbitkowie. Wraz z rozwojem fabuły cały serial zaczyna nabierać tempa. Okazuje się bowiem, iż wyspa nie jest miejscem tak pięknym i malowniczym, jak mogłoby się to na początku wydawać. Na rozbitków czyha wiele niebezpieczeństw. Każdy następny dzień to twarda i bezkompromisowa walka o przetrwanie.
W grupce nieznanych sobie wcześniej osób odnajdujemy byłego kalekę, narkomana, mordercę, policjanta, cenionego w Stanach doktora i wielu innych nie mniej ciekawych bohaterów. Uwierzcie mi- ta mieszanka wybuchowa nie pozwoli Wam na choć odrobinę nudy.
Oglądając ten serial z coraz większym zaangażowaniem przyglądałem się poszczególnym osobom, coraz wnikliwiej analizowałem ich słabości i silne strony. Doszedłem tylko do jednego- lecz jakże ważnego i zarazem trafnego- wniosku. W obliczu tragedii (nieważne kim byś był wcześniej) stajesz się zupełnie innym człowiekiem, jednoczącym się z pozostałymi nieszczęśnikami usilnie starającymi się przetrwać kolejny- naszpikowany do granic możliwości licznymi niebezpieczeństwami i niespodziankami- dzień. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak zachęcić Was wszystkich do oglądnięcia choć jednego odcinka. Jeśli się nie spodoba, Wasza sprawa. Zapewniam Was jednak, że nie pożałujecie. „Lost” to naprawdę wspaniały i bez wątpienia godny uwagi serial, a o takie produkcje w dzisiejszych czasach coraz trudniej*

*informacja pobrana ze strony http://lost.gwrota.com/

Misiek_lbn - Pon 19 Mar, 2007

ja skończyłem chyba na końcu 2 i początku trzeciej serii...
nie pamiętam tylko w którym odcinku, a nie chce zasysać kilku innych niepotrzebnych :P
ale ogólnie na dni wolne było zjęcie jak się nie oglądało wcześniej :)
ale słyszałem że trzecia seria trochę klapa... :/

carlose - Pon 19 Mar, 2007

jestem na 12 odcinku serii 3 .. coraz bardziej pokręcone jest ! ;)
michool_vt - Pon 19 Mar, 2007

fuck pomylily mi sie tematy :D

moja siora ogląda nałogowo :)

FreeMan - Pon 19 Mar, 2007

widze Carlose ze mamy podobne zainteresowania.... generalnie mocno wciagajace

12 odcinek obejzany i czekam na kolejny...

[ Dodano: Pon 19 Mar, 2007 ]
sharxhunter napisał/a:

ale słyszałem że trzecia seria trochę klapa... :/


pocztak III serii byl faktycznie sredni... ale teraz rozkreca sie, z odcinka na odcinek. Jest juz prawie tak dobry jak I seria.

Misiek_lbn - Pon 19 Mar, 2007

no to chyba zaczynam ssać :D
zobaczymy czy przyjemne i fajne :)

Michał - Pon 19 Mar, 2007

Nie wiem , nie ogladałem, nie wypowiem sie. Ale słyszałem ze ci którzy oglądali LOST jak i Prison Break , mówią ze zdecydowanie prison jest lepszy. Ale ja nei wiem.
A wy , co sądzicie ?

FreeMan - Pon 19 Mar, 2007

Prison Break jest lepszy.

Losci mieli fenomenalne wejscie pierwsza seria. Ale poznije producenci serialu stwierdzili ze skoro cieszy sie on taka popularnoscia, to nie nakreca jeszcze jednej serii tylko nakreca jeszcze 2 albo 3 serie, przez co serial stracil bardzo duzo...
Do tej pory nie wiaodomo czy III seria jest ostania. Czytalem ostanio na ktorym forum, ze ma byc 4 seria. = porażka....

Michał - Pon 19 Mar, 2007

czyli generalnie ciagnie sie to jak flaki z olejem.
FreeMan - Pon 19 Mar, 2007

sa odcinki ze mozna zasnac, a sa takie jak w pierwszej serii...
M - Pon 19 Mar, 2007

e tam, najlepsza jest moda na sukces.
strick - Pon 19 Mar, 2007

Mnie już 2 seria Lostów troszke przynudzała!
Anonymous - Wto 20 Mar, 2007

jakos nigdy mnie nie krecił ten serial ,ale ostatnio obejrzałem sobie jeden i byłem wkrecony jak ja pie....
Anonymous - Wto 20 Mar, 2007

dla mnie ten serial to jakas pomylka, zero akcji jakies zrywy, przeskoki w watkach, wielkie przezycia bohaterow, czegos tak slabego dawno nie ogladalem, a nad tym wszystkich skrecaja na sile aure tajemniczosci ktora wyglada jak przebrany za klowna starszy pan, bo nie wiadomo czy smieszny czy straszny,
KonradMK - Wto 20 Mar, 2007

mam podobne wrażenia. nie wciągnąłem się a przecież lubię wątki SF


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group