ps - Sob 07 Kwi, 2007 Temat postu: Clio V6Nieco szalony znajomy myśli o kupnie mocno szalonego auta - Clio V6.
:553:
Czy ktoś coś wie o tych autach? Na co zwrócić uwagę przed kupnem? Wiem, że trzeba nie lada umiejęntności, żeby ogarnąć ten sprzęt.....Anonymous - Sob 07 Kwi, 2007 psvts, szalone auto, nie lepiej kupic R32, taka mała zmiana tematups - Sob 07 Kwi, 2007 ten znajomy pozbywa sie mocno dłubanego escorta coswortha, wiec potrzebuje sporych emocji R32 to chyba za mało saxorulez - Sob 07 Kwi, 2007 PS zadzwon do Adamanta onmafila na pukcie Clio V6.. nawet planowal zakup ostatnio wiec pewnie podpowie na co zwrocic uwage.
Jamysle zemusi byc nie bite i Ph 2Anonymous - Sob 07 Kwi, 2007 psvts, heheheh zawsze mozna kompresor włozyc , tak na powaznie to jeden z najbardziej hardcorowych hatchowGotti - Sob 07 Kwi, 2007 Dokładnie, ph2, bo ph1 nie ogarnął nawet polody swego czasu. Dodatkowo auto kurewsko drogie w utrzymaniu i ew. naprawach.Anonymous - Sob 07 Kwi, 2007 pododno nie ma co ogarniac. Mowia ze nie da sie nauczyc tego auta ze jest totalnie nie przewidywalne. W anglii jest opinia ze to Najbardziej pojebany hothatch jaki wyszedl. Zarowno na + jak i -
a co do r32 to stoi jeden czarny w komisie w piasecznie na obwodnicy... ktos z tego komisu go mial i teraz sprzedaje.M - Sob 07 Kwi, 2007
JIMEK napisał/a:
pododno nie ma co ogarniac. Mowia ze nie da sie nauczyc tego auta ze jest totalnie nie przewidywalne. W anglii jest opinia ze to Najbardziej wykonujący ruchy posuwiste hothatch jaki wyszedl. Zarowno na + jak i -
a co do r32 to stoi jeden czarny w komisie w piasecznie na obwodnicy... ktos z tego komisu go mial i teraz sprzedaje.
Albo jego rodzina Anonymous - Sob 07 Kwi, 2007 nie mam pojecia w sumie po prostu czesto tam przed tym komisem stal moze jego dziewczyna albo jej kolezanka? ale sram na nia i jej rodzine Gotti - Sob 07 Kwi, 2007 r32 jest szybki na papierze. Osobiście bym takiego auta nie kupił. Clio ma imho swój charakter a r32 jest bezpłodny
Jimek - leże :053:Marek23 - Sob 07 Kwi, 2007 Zderzak do Clio V6 w serwisie kosztuje 12000zl, dziekuje. Wyglad masakra, ale podobno na ulicy nie jest sie w stanie pojechac tym szybciej niz zwyklym clio... po prostu na pierwszym boku sie konczy.
R32? Anie lepiej EVO lub ewenutalnie STI? Golfior nie jedzie, ma haldexa i bez lewej. Ale przyzxnam, ze sound silnika spoko. Wlasnie dzisiaj taki mnie mijal, jakies portorykance tym jechaly...saxorulez - Nie 08 Kwi, 2007 Przeciez ps napisal zema byc Clio V6 i tyle....
Ja jestem za i jeszcze niech do nas dolaczy.dzik - Nie 08 Kwi, 2007 Najbardziej hardcorowy hatch chyba jaki istnieje.
Jak dla mnie tylko phI, wyglad i lepsze prowadzenie.
Na zakretach wolniejszy od 2.0
Czesci mega drogie, wynalazkow sporo.
Plastiki kosztuja fortune, lekka stluczka idzie w dziesiatki kPLN
Glupia skrzynia jest unikalna, krotka trojwalkowa jak sie nie myle.k-mart - Nie 08 Kwi, 2007 Jak dla mnie clio v6 phII jest tuz za turbo 2 optycznie najbardziej wyje-bany-m w kosmos hothatch'em. Ragnotti takim wszystkich wyjmuje, nawet big mak'a na evo
Jesli bym kase mial, to bym bral. Anonymous - Nie 08 Kwi, 2007
[ Dodano: Nie 08 Kwi, 2007 ]
oba sa nieglupie z wygladu