kamil - Czw 11 Sie, 2011 Temat postu: Pasy bezpieczeństwa bez FIAJestem przed zakupem pasów do 106 i jestem zainteresowany 4 punktowymi RRS z FIA ale....
Czy tak naprawdę potrzebne mi są 4 punktowe w momencie jak nie mam klatki ? Tam trzeba chyba dwa otwory pod tylną kanapą wiercić żeby je zamontować ?
Czy złe będą 3 pkt. 2" bez FIA ?
które waszym zdaniem będą lepsze ?
i poproszę o konstruktywne argumentyCHRZANEK - Czw 11 Sie, 2011 Kamil: trudno mi poradzić które pasy lepsze 3punktowe vs 4punktowe.
W obu przypadkach niezbędne będzie wykonanie punktu monażowego na tunelu środkowym (czyli dziura ok 1cm średnicy i płytka oporowa od spodu) dla pasów biodrowych wewnętrznych od strony tunelu środkowego.
Zasadniczo chyba lepsze były by pasy 4 punktowe - i już uzasadniam dlaczego:
W przypadku pasów trzypunktowych ich optymalna praca jest wtedy kiedy punkt mocowania pasów ramieniowych jest w osi fotela. Niestety fabryczne punkty mocowania nie do końca spełniają ten wymóg, a z pewnością rozwiązaniem najbardziej nierozsądnym jest montaż pasów 3 punktowych do punktu mocowania w słupku tylnym (co niestety dość często się zdarza w tuningowanych samochodach).
Co do samej szerokości pasów to na pewno taśma 3calowa jest optymalniejsza z punktu widzenia bezpieczeństwa od 2 calowej, a centralna klamra która rozpina wszystkie 4 pasy jest bezpieczniejsza (pozwala się szybciej uwolnić) od pasów stricte ulicznych.
Biorąc to pod uwagę uważam że wydanie nieco więcej $$$ na pasy typu RRS jest ze wszech miar zasadne. Poza tym nawet jeżeli kiedyś Ci się te pasy znudzą lub po prostu będziesz chciał je sprzedać to będa sobą reprezentowały większą wartość.
Żeby była jasność w swojej 106 miałem pasy uliczne 3pkt które później odkupił Oskar i byłem bardzo zadowolony.
A z tych dwóch które pokazałeś trudno wskazać zwycięzce ponieważ prawdopodobnie pochodzą z jednej fabryki (pasy dla Sparco, OMP i Momo robi... Sabelt)
PS: Yaris TS będzie lepszy od MGkamil - Czw 11 Sie, 2011 Chrzaniu,
dziękuje za wyczerpujące wyjaśnienia, szczególnie dot. mocowań - oczywiście nie chce montować w górnym słupku, a w miejscu po dolnym zaczepie pasa pasażera za kierowcą.
Jasne że 3 " będą mocniejsze i wygodniejsze, ale czy na ulicę i kilka pojeżdżawek potrzebuje te RRSy ?
Może w zupełności wystarczą mi te Sabelty lub OMP ?Bonczek - Czw 11 Sie, 2011 Dodam od siebie, że 2 calowe często po prostu mi obcierały ramiona, co w 3" się nie zdarzyło nigdy a co do 3/4 pkt. to tak jak prof. pisze zobacz jak będziesz je mocował kubas - Czw 11 Sie, 2011 http://www.rallyshop.pl/i...y-omp-racing-4m ja się jaram tymi. Na codzień mają wygodną klamrę, są 4-punktowe i szelki ramieniowe mają 3 cale więc moim zdaniem ideał do nierajdówki kamil - Czw 11 Sie, 2011 a te http://racingstreet.pl/sh...e-32-p-229.html ?
Kubas, o właśnie chyba mnie wyprzedziłeś
no właśnie ale jak je z tyłu mocować -> do dwóch niezależnych otworów czy do jednego przykręcając na zakładkę ?PiTT - Czw 11 Sie, 2011 mój typ tych OMP
chociaż Sabelt też dobrze się prezentuje
Kenet - Pią 12 Sie, 2011 Ja miałem 2" 3pkt schrothy z napinaczem elektrycznym na pstryczek i można nawet było się wychylić na mieście, były bardziej daily drive friendly, ale teraz po zmianie na 3" 4pkt. nie wyobrażam sobie powrotu do 2". Bierz 3" i po prostu zamocuj poprawnie na płytkach. Na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać a i komfort większy w 3 calach.PiTT - Pią 12 Sie, 2011 no to chyba już wszystko jasne, trzeba brać 3"Ryba - Pią 12 Sie, 2011 Ja mam szparko 4 pkt 2' i uważam że są lepsze od 3' bo:
- mają homo drogowe, więc w przypadku wypadku nie ma żadnych problemów.
- są znacznie tańsze
- jeździłem u kolegi z 250 km w cyklu ulicznym i jednak troszku uwierają ze względu na ich szerokość.
oczywiście jakby za tą samą cene były 3' to bym je wziął ;]
E: PITT, jeśli chcesz to Ci załatwie 4pkt 2' szparko komplet na dwa kubły za 480pln nóweczki obojętnie jaki kolorJanusz - Pią 12 Sie, 2011 jeśli chodzi o pasy, to muszą mieć centralna klamrę, bo przekładanie rak jak przez szelki to słab opcja i to anwte bardzo, sprawdza sie to może i w seryjnym fotelu, lub jakimś badziewnym kuble z allegro, ale jak się ma głęboki kubeł, to juz trzeba nawigacja łapy i to nieźle. Poza tym 3" sa dużo wygodniejsze niz 2", ja po zmianie ze schrotów 3pk 2" na sabelty 6pkt 3" byłem w mega szoku, nie wyobrażam sobie juz jazdy w takich 3pkt 2' pasachkamil - Pią 12 Sie, 2011
Ryba napisał/a:
Ja mam szparko 4 pkt 2' i uważam że są lepsze od 3' bo:
- mają homo drogowe, więc w przypadku wypadku nie ma żadnych problemów.
- są znacznie tańsze
- jeździłem u kolegi z 250 km w cyklu ulicznym i jednak troszku uwierają ze względu na ich szerokość.
Ale przecież każde z tych wymienionych mają homologacje ECE - Drogową i 2" i 3"...
jak się montuje ty płytki ? trzeba je przyspawać do karosy i wkręcić pasy czy zrobić otwór a płytkę wkręcić do śruby mocującej od spodu ?Janusz - Pią 12 Sie, 2011
kamil napisał/a:
trzeba je przyspawać do karosy
przyspawujesz do karoserii i wkręcasz w to śrubę, natomiast ja jako ze nie startuje w imprezach w których to obowiązuje to ich nie przyspawałem tylko skręciłem to ta sruba Ryba - Pią 12 Sie, 2011
kamil napisał/a:
Ryba napisał/a:
Ja mam szparko 4 pkt 2' i uważam że są lepsze od 3' bo:
- mają homo drogowe, więc w przypadku wypadku nie ma żadnych problemów.
- są znacznie tańsze
- jeździłem u kolegi z 250 km w cyklu ulicznym i jednak troszku uwierają ze względu na ich szerokość.
Ale przecież każde z tych wymienionych mają homologacje ECE - Drogową i 2" i 3"...
jak się montuje ty płytki ? trzeba je przyspawać do karosy i wkręcić pasy czy zrobić otwór a płytkę wkręcić do śruby mocującej od spodu ?
Ja się orientowałem tylko w sparco, 4pkt 3' z centralną nie mają ECE.Kamill - Pią 12 Sie, 2011
Janusz napisał/a:
kamil napisał/a:
trzeba je przyspawać do karosy
przyspawujesz do karoserii i wkręcasz w to śrubę, natomiast ja jako ze nie startuje w imprezach w których to obowiązuje to ich nie przyspawałem tylko skręciłem to ta sruba
Płytki sparco maja taki mały otwór obok gwintu, można przez niego złapać np cienkim nitem tak żeby przy wykręcaniu śrub od pasów, płytki nie spadły pod samochód, albo się nie kręciły przy wkręcaniu śrub, przyspawane to chyba być nie muszą.