Techniczne - Komp we wnętrzu - 106
Greg - Czw 22 Wrz, 2011 Temat postu: Komp we wnętrzu - 106 Czy ktoś się orientuje czy seryjnej długości kable do kompa (3 wtyczki) wystarczą do przeniesienia go do wnętrza auta poprzez otwór po przewodach klimatyzacji?
W komorze jest cholernie gorąco (i tu zaraz będzie drugi topic ) - a wiadomo, że elektronika tego nie lubi. Wolałbym, żeby VEMS się nie grzał jak cholera od silnika, bo taka kupka kasy co on kosztuje to piechotą nie chodzi. A po butowaniu w jego okolicach jest gorąco, obudowa i pokrywka też.
Myślałem, żeby go gdzieś ładnie wkomponować pod deską / w miejscu schowka czy gdzieś.
Barejka - Pią 23 Wrz, 2011
Greg, tak na oko zeby go mwpelchac tylko pod deske to na jadena kosc powinny starczyc, ale zeby go np do schowka puscic to juz nie da rady
Anonymous - Pią 23 Wrz, 2011
też ostatnio się nad tym zastanawiałem i z moich spostrzeżeń wynika że wiązka główna powinno dać rade jedynie trzeba przedłużyć chyba 3 czy 4 przewody od alternatora i czujnika w bloku , u siebie chciałem kompa zamontować na zewnętrznej ścianie kasety schowka od góry
CHRZANEK - Pią 23 Wrz, 2011
Greg : PO CO ???
Greg - Pią 23 Wrz, 2011
Chrzaniu, żeby uwolnić przepływ powietrza, żeby nie był narażony na wilgoć, żeby nie śniedziała wtyczka do kabla (można ją zakryć, no ale i tak widziałem tam wodę ), żeby się nie grzał jak sk*rwysyn od silnika.
Szkoda mi kompa, bo nie kosztuje 300zł jak seria a 3000zł.
Może jestem zboczonym kombinatorem, ale lubię ulepszenia.
M - Pią 23 Wrz, 2011
Idz do porzadnego elektryka niech Ci przedluzy wiazke.
no name - Pią 23 Wrz, 2011
M napisał/a: | Idz do porzadnego elektryka niech Ci przedluzy wiazke. |
Nie wiem co tam i jak idzie po tej wiązce i czy przedłużenie nie wpłynie
na odczyty przypadkiem.
M - Pią 23 Wrz, 2011
Nie obawialbym sie o to. 50cm przewodu nic nie zmieni. Moze jak by to bylo 5m.
no name - Pią 23 Wrz, 2011
M napisał/a: | Nie obawialbym sie o to. 50cm przewodu nic nie zmieni. |
Jeżeli są to jakieś zwykłe przewody to oczywiście że nie,
gorzej jak jednym przewodem idzie kilka impulsów.
Z tym że chyba to nie w takim aucie jak 106 więc i konkretnego elektryka
do tego nie potrzeba
rasta - Pią 23 Wrz, 2011
Robota dla elektryka na 30 min.
BTW, w pyte drogi ten Vems, a ponoc sa strasznie awaryjne, ale to tylko zaslyszane
CHRZANEK - Pią 23 Wrz, 2011
rasta napisał/a: | w pyte drogi ten Vems |
A AEM to tani jest ???
Greg - nie wiem ile jest kabla w seryjnej wiazce ale może starczy ???
rasta - Pią 23 Wrz, 2011
Za 2500 do wyrwania, a Vems przy nim słabo wypada ale to tylko zasłyszane
kubas - Pią 23 Wrz, 2011
rasta napisał/a: | Za 2500 do wyrwania, a Vems przy nim słabo wypada ale to tylko zasłyszane |
Mówisz o czymś takim: http://www.ebay.co.uk/itm...=item3f0b6fc05b
Czy jakaś inna wersja?
rasta - Pią 23 Wrz, 2011
Raczej o czymś takim:
http://allegro.pl/aem-ems...1731369095.html
Jaco - Pią 23 Wrz, 2011
Napisz, do Łukasza s3 on w swoim saxofonie przenosił vemsa do środka. Z tego co pamiętam to kabelki są odpowiednio długie tylko trzeba je "wyplątac" z wiązki, ale nie jestem pewien bo to dawno było.
|
|
|