k-mart - Pon 23 Lis, 2009 ze szwajcarii nie da sie kupic auta do UE ŁukaszS3 - Pon 23 Lis, 2009 ale pomuka by mógł dać prawda Bartku? 
vojt3k - Pon 23 Lis, 2009 czyli temat nie do ruszenia? handlarz kupił je w niemczech, ale wlascicielem jest szwajcar. i ja mam to kupić od szwajcara, oclić, opłacić i wg sprzedajacego ma być ok..... mówi ze umowa miedzy mną a szwajcarem, ze jest brief do wozu.... k-mart - Pon 23 Lis, 2009 nie rozumiem jednej sprawy: jakim sposobem samochod nalezy do handlarza w D, jesli auto jest kogos z CH? 
ps - Pon 23 Lis, 2009 nie znam szczegolow, ale to jest dosc powszechny proceder sprowadzania aut z CH. Moje saxo tez bylo z CH ale przez Niemca. Omija/minimalizuje sie tak jakies oplaty. A nie mozesz kupic juz w PL na gotowo - oclone itd? vojt3k - Pon 23 Lis, 2009 może źle napisalem. Szwajcar mial saxo, po czym będąc w niemczech sprzedal je polakowi, a polak ma teraz zamiar sprzedać mi, ale z pominięciem siebie. czyli defacto to ja kupuje saxo od szwajcara. ( na terenie niemiec sprzedaż ) nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale o tym informuje mnie sprzedawca. ps - Pon 23 Lis, 2009 to ja nie wiem, ale brzmi jak niezly walek
Jaco - Pon 23 Lis, 2009 tak patrze na te foty i to chyba nie pojedzie nie ma chłodnicy 
skoro gość jest handlarzem to niech przygotuje Ci autko do rejestracji, na twój koszt i będzie spawa jasna. fydi - Pon 23 Lis, 2009
o kurf 
jeździłeś nim czy kupujesz w ciemno?
vojt3k - Pon 23 Lis, 2009 po wstępnym obejrzeniu i krótkotrwałym odpaleniu silnik wydaje się ok. Ma ori szyby wszystkie, i wyglada na przyzwoite.... jest ks. serwisowa od początku do przebiegu jaki widnieje w aucie. Z uszkodzen jest reflektror, pekniety zderzak, wgniecione chlodnice +wentylatory. Spróboje zaproponować ownerowi aktualnemu, przygotwanie auta do rejestracji..... bizon - Pon 23 Lis, 2009 hmm, kolacze mi sie cos po lbie, ze toxic z ch cos kupowal chyba 
Mick - Pon 23 Lis, 2009 a nie moze być wszystko w jednym temacie osprowadzaniu aut z CH... już chyba z 20 temat... vojt3k - Pon 23 Lis, 2009 zamkniemy jak się coś wyjaśni. wybacz Mick 
TOXIC - Pon 23 Lis, 2009 A co tu duzo mowic mojego mało nie złomowali na cle
ja to nawet umowę dostałem in blanco tylko z pieczątka jakiejś firmy
w skrócie to: po pierwsze podszykuj go nieco przed cleniem o ile nie chcesz clic w pełni naprawionego po drugie opinia od rzeczoznawcy z PZMOTu + wycena auta w walucie naszej i obcej a reszte to Ci w biurze przed urzędem celnym załatwią. i powinno byc ok
vojt3k - Pon 23 Lis, 2009
o Panie!:D Trochę mnie pocieszyłeś, będę myślał czy wchodzić to czy szukać dalej..... i czy owner aktualny zechce przygotowac auto do rejestracji, bo nie chciałbym zostać z autem bez prawa do rejestracji, albo z jakimś wałem na dokumentacji.....:) lub wrakiem ; ) |
||||||||||
