Anonymous - Wto 17 Paź, 2006 pisz maila ale eleganckiego! wiecej tym zalatwisz! ze z bolem i troska o wizerunek firmy i bezpieczenstwo na drogach informujesz ze ostatnio widziales jak jeden z Panstwa pracownikow 'pracowal' na bardzo zle imie Panstwa firmy, przy okazji niszczac jej wlasnosc (samochod) itd itp. a jak nic nie odpowidza to dorzuc z innego konta jeszcze innego i juz normalnie napisz ze pan w aucie nr.... to kretyn i ze zajezdza ludzia droge bla bla bla k-mart - Wto 17 Paź, 2006
dlatego napisalem "wieszosc z nich" 
Anonymous - Wto 17 Paź, 2006 michal a skad masz takiego kija? gdzie to sie kupuje bo w sumie takie cos moze sie przydac... albo widzialem tez opcje w stylu mini bejsbola... Michał - Wto 17 Paź, 2006 z pracy. Ja dokladnie mam pale amerykanskiej policji taka z raczka, ciagle ja mam na spocie, przypomnij mi to ci pokaze, lezy sobie kolo recznego anjas - Wto 17 Paź, 2006 bejsbol to taki dresiarski
ja wożę kij golfowy 
Bad-i - Wto 17 Paź, 2006 sluchajcie, z tego co wiem to nie mozna wozic w samochodzie zadnej broni moj kolega smiga z kijem do billarda - ktory rozkreca na specjalne okazje Michał - Wto 17 Paź, 2006 dowiadywalem sie ze na ta pale nie trzeba pozwolenia ps
hmmm, nie jest dobrze, nie rozumiem tego co sam napisalem. Zaraz to rozgryze ... Michał - Wto 17 Paź, 2006
anjas, na bogato Na TAJGERA
PiTT - Wto 17 Paź, 2006
taa to był Underdesk Manager to może wszyscy napiszemy do tej firmy kilka zdań w różnych odstępach czasowych że widujemy takiego debila w drodze do pracy k-mart - Śro 18 Paź, 2006 paly nie mam w wozie, ale bardzo czesto z dobermannem Samochod zawsze otwarty 
Moze powinienem zrobic kartke jak wychodze "zblizenie do samochodu na wlasna odpowiedzialnosc) PiTT - Śro 18 Paź, 2006 taa słynne naklejki na szybach "zanim zbijesz, pomyśl o zdrowiu/życiu" Marek23 - Śro 18 Paź, 2006 Swego czasu, kiedy dużo jeździłem do Katowic na uczelnię, miałem parę bójek na skrzyżowaniach, bo mnie kolunio z auta wyciągał... Na szczęście nigdy na jakiegoś mega fighttera nie trafiłem, więc luz. Ludzie są pojebani, już się z 2 lata na naparzałem, aż bym takiemu w ryj dał. Sorry, że się uniosłem. nox - Śro 18 Paź, 2006 w Katowicach jest Hard:P strick - Śro 18 Paź, 2006 Ja jeszcze az takich sytuacji nie miałem! Raz tylko gosc wyszedł z auta, ale akurat zielone wskoczyło i tyle mnie widział
k-mart - Śro 18 Paź, 2006 jak sie samochodem poruszam to nigdy nie mialem awantur, ale gdy na rowerze naciskalem w pedaly juz trzy razy. Miedzy samochodami w ruchu w miescie sie przemieszczam pelna k.u.rwa, dalej w pedaly a tu nagle woz Cie wyprzedza zajezdza droge i staje ze zapodaje jak jakis hu.j itd... Ale co tam, nie ustapie debilowi ktory nie zrozumie ze w miescie w ruchu ze mna na rowerze nie ma szans I tak mam metalowe podkowy w butach
|
||||||||||||||
