Techniczne - Hamulce w 106 Rallye Dziwny artukuł...
fydi - Pon 21 Kwi, 2008
Loko napisał/a:
Co do sprężynki to ja ją trzymałem kleszczami i wtedy odkręcałem śrubke.
Tak właśnie robię Jutro jeszcze powalczę
Loko napisał/a:
Na początku jak kupiłem, to auto hamowało nie równo z przodu, na przeglądzie wyszła spora rozbierzność i wtedy masakrycznie zucało mi dupą na boki mimo to ze to przód źle działał.
Klocki z przodu już się kończą (z tyłu są nowe), więc może to być przyczyną. zobaczymy
Znalazłem test hamulców jak kupowałem autko.
Przednia oś lewa 2790 N prawa 2610N
Tylna oś lewa 1380 N prawa 1140 N
Ręczny lewa 1260 N prawa 930 NAnonymous - Pon 21 Kwi, 2008 Jak ci dupa nierówno hamuje, to wyciągnij jeszcze raz tylne klocki i wkręć tłoczki do samego końca.CHRZANEK - Śro 23 Kwi, 2008
fydi napisał/a:
jutro spróbuję jeszcze coca-colą polać całość
Pomaga, najlepiej jak tą coca colę podgrzejesz w rondelku - serio.
U mnie też miota w różne strony, ale mam wrażenie że prawy tył szybciej łapie bloka niż lewy...fydi - Śro 23 Kwi, 2008
Cytat:
Pomaga, najlepiej jak tą coca colę podgrzejesz w rondelku - serio.
pupa zbita . polałem zagotowaną colą potem chwytam kleszczami sprężynę i kręcę śrubą. Po dwóch pełnych obrotach śrubą nic, jak było tak jest nadal, a więcej nie przekręcę bo kleszcze sie ślizgają. Próbowałem w obie strony...KonradMK - Śro 21 Sty, 2009 korektora nie da się naprawić i to jest fakt. musisz kupić nowy albo się wymądrzać z innymi że przecież wszystko się da. gówno. tego się nie da. kup nowy, najlepiej bez regulacji nacisku, będziesz miał jedno gówno mniej do ogarniania.106 - Śro 21 Sty, 2009 przypomnialo ci sie KonradMK - Śro 21 Sty, 2009 zawsze służę dobra radą, choć nie zawsze na czas