Drone - Nie 25 Kwi, 2010
Do Raszyna mam blisko, wpadnę w wolnym czasie. Co do ustawiania na zwykłe Punto. Wszystko jest możliwe 
Chociaż w przypadku tego akurat warsztatu raczej nie spodziewałbym się fuszerki. Serwisuję u nich już czwarte auto, często robią mi coś za darmo i wiedzą że potrafię przyjechać z byle pierdołą
No i to ASO, chociaż małe
martin.h - Nie 25 Kwi, 2010
Bardzo ciekawe to co mówisz. W zwykłych przednionapędowych autach takich jak Punto, Golf (choć nie jestem pewny czy w Golfie nie reguluje się także pochylenia koła) czy 106 do regulacji jest pewnie tylko zbieżność z przodu. Do zwykłej jazdy po drodze ustawia się ją na zero. Ja bym najpierw posprawdzał luzy w zawieszeniu, i to nie tylko w przednim, ale w tylnym także. PiTT - Nie 25 Kwi, 2010 szczerze to nie wiem tak mi przyszło do głowy bo przecież po coś wbijają w maszynę dokładny model i wersję Anonymous - Nie 25 Kwi, 2010
Wyjdź 
Jakarti - Pon 26 Kwi, 2010 czy na "0" tzn pionowo? jesli tak to niestety w punto jest inaczej. mialem nawet wydruk gdzies ale chyba oddalem przy odsprzedazy. w kazdym razie dziwi mnie, ze mowisz, ze hgt jest niekomfortowe  to byl super fajny samochodzik i bardzo ladnie sie gibał (nowe amory - oryginalne) na torze w lublinie. swoja droga czas 1:06:20 przy pelnej serii cos mowi, hehe
nie wiem jak fabrycznie jest ustawiony taki b6 do punto ale do francuzow jest to raczej zamiennik amora seryjnego. wysokosc i twardosc raczej sie nie zmieniaja wiec i tutaj nic sie nie poprawi. co do malego komfortu jazdy to moze sprawdz wszystkieg gumy? stabilizator, drazki itp. ja to mialem max roczne i na prawde nie narzekalem wcale na komfort. punto w porownaniu na serii C2 to pneumatyczne zawieszenie 
mysle, ze fajnym rozwiazaniem mogloby byc wlozenie eibachowych sprezyn - w c2 sa bardziej miekkie od seryjnych wiec przy utrzymaniu ich dlugosci mogloby sie cos zmienic ale odradzam jesli masz tym po torze latac. martin.h - Pon 26 Kwi, 2010
A na ile ustawiasz zbieżność? Popytaj się pierwszego lepszego mechanika co ustawia geometrię.
Piszesz teraz o kącie pochylenia koła, tu jest przeważnie na lekkim minusie. Zbieżność to różnica pomiędzy przednimi i tylnymi krawędziami kół. jozekrj - Pon 26 Kwi, 2010 ustawia się na tyle ile przewidziała fabryka żeby zbieżność podczas jazdy była na 0 trzeba by było ustawić na + w 206 s16 ustawia się na -0 stopni 06' martin.h - Pon 26 Kwi, 2010 Ok, ale można powiedziec, że te 6' na koło to nic, równie dobrze można dać na zero. Rozmawiałem z mechanikiem, który ustawiał mi auto i mówił, że w większości przednionapędówek tak robią, pozatym jest to pewien kompromis. W każdym bądź razie ja na prowadzenie puga nie narzekam, aczkolwiek gdybym miał gdzieś nim startować to zastanowiłbym się na lekką rozbieżnością. kosmita - Pon 26 Kwi, 2010
no nie wiem, u mnie tolerancja jest 5' +/- koma600 - Pon 26 Kwi, 2010 a może masz wywalone poduszki górne amortyzatorów, Anonymous - Pon 26 Kwi, 2010
Ten Twój Pan Edek to się raczej chu.ja zna tak jak i Ty. Na 0° to ja sobie mogę sam ustawić , na kafelki i bramę w garażu. Każdy samochód ma ściśle określone parametry ustawień. np . Ford Mondeo 2002 rok 0,5 - 0,6 przód i tył 2,7 
Uploaded with ImageShack.us Jakarti - Pon 26 Kwi, 2010 oke, ale temat nie do konca o tym wiec jak widzicie mozliwosc polepszenia nadlingu bez ujmowania komfortu? trudne pytanie -i moim zdaniem nie ma szans na dobra odpowiedz. ja robilem w HGT wszystko na serie i nigdy nie narzekalem. swoja droga to bym sie karnął chetnie
martin.h - Pon 26 Kwi, 2010
Po pierwsze nie pisałem, że we wszystkich przednionapędówkach. Po drugie nawet wspomniane przez Ciebie 0,5-0,6 mm nie jest jakimś dużym odchyłem od 0. Po trzecie ustawiałem pewnie tam gdzie Ty ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Na temat zbieżności z tyłu nic nie pisałem więc tego nie mieszajmy.
Życzę powodzenia. Pozatym jeśli uda ci się ustawić na 0 to śmiało ustawisz sobie też samemu na plus i minus. A pozatym jak widzisz Czesiek nie ustawia zbieżności w stopniach, tylko milimetrach. Anonymous - Pon 26 Kwi, 2010
Samemu mogę na 0° - do innych wartości potrzebne są niestety te śmieszne precyzyjne urządzenia lub stare metody ze sznurkami , kątomierzami itp Poznałeś - wiesz od kogo ta karteczka i mówisz ,że Ci Czesiek powiedział ,że ustawia na 0°  . Coś tu kłamiesz. Akurat ten koleś jest bogiem geometrii i nie sądzę ,żeby tak uprościł. Ja się na tym nie znam ,ale jak mi kiedyś jebnął wykład z którego oczywiście prawie nic nie pamiętam ,to wspominał o ściśle określonych parametrach dla każdego samochodu.
Drone - Pon 26 Kwi, 2010
Z tego co się orientuję, te poduszki to kawał gumy i jak są wywalone, to jest stukanie amora o kielich. Stukania brak.
Pytanie było czy B6 nie popsują jeszcze bardziej komfortu Też robię na serię jak się tylko da, chociaż tłumik środkowy zrobiłem ze stali nierdzewnej na zamówienie, a przy zamawianiu był nacisk na ciszę, nie na osiągi
Na przejażdżkę możemy się umówić. Może ja za dużo oczekuję od tego auta i prowadzi się tak jak trzeba
Trudno mi w to jednak uwierzyć, bo przy hamowaniu w Seicento takich efektów nie ma. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
