ade - Pon 28 Lut, 2011
bedzie rylo bardziej:] zaloz tuleje acentryczne z m3 3,0 na wachacz, i teoretycznie twardszy stabi na tyl, z tego co kojaze m technic ma grubszy niz m3, ale czy twardszy to ciezko ocenic:D ale jak widac teoria nie zawsze pokrywa sie z praktyka:P CHRZANEK - Pon 28 Lut, 2011 ade dobrze pisze: Jezeli RWD ryje przodem to jak dołozysz szpere to będzie bardziej "pchała" cały samochód do przodu. Owszem auto będzie bardziej przewidywalne w uślizgu, ale w czasie jazdy nazwijmy to "normalnej" rycie nie zniknie. Trzeba kombinować w zawieszeniu, geometrii itp. W rallycrosowej klasie RWD wszyscy (bez wyjatku) sadzają tył niżej niz przód - a różnice rzekłbym są diametralne. Trudno oczekiwac w samochodzie cywilnym takich zmian, więc proponowałbym: 1) zabawę geometrią 2) zmiany stabilizatorów 3) nieznaczną zmianę ciśnienia w oponach względem tego co zaleca instrukcja. Praktycznie kazda z tych zmian wpłynie negatywnie na trwałość opon, ale niestety coś za coś. Stf: Niestety nie mam pojęcia jak reaguje samochód 4x4 więc nie zabieram głosu. ade - Pon 28 Lut, 2011
jesli chodzi o tyl to 2-3cm nizej jak najbadziej wskazane... niestety e36 wyglada wtedy jakby mialo za duza butle z lpg i tube bejsowa;D Anonymous - Pon 28 Lut, 2011 oki,rozumiem,dzięki za rady Miałem na mysli to ze po zamontowaniu szpery łatwiej bedzie wymusic lekki uslizg tyłu na wyjsciu z zakrętu,czy znowu się myle?? |
||||||||||
