MotorSport - [rally]czy Robert Kubica się skończył i dlaczego tak szybko?
martin.h - Nie 25 Lis, 2012 xuo, nic dodać nic ująć Koto - Nie 25 Lis, 2012 Wracając do 307... W zeszłym roku Sarrazin jechał tym samym autem co Loix w tym roku, na mecie miał 50 sek straty do Latvali, a po drodze stracił 40 na kapciu...
A Kościuszko z tą zimną głową to jeszcze lepszy mistrz niż szymlorek szymlorek - Nie 25 Lis, 2012
Koto napisał/a:
Wracając do 307... W zeszłym roku Sarrazin jechał tym samym autem co Loix w tym roku, na mecie miał 50 sek straty do Latvali, a po drodze stracił 40 na kapciu...
A Kościuszko z tą zimną głową to jeszcze lepszy mistrz niż szymlorek
Warte zobaczenia, szczegolnie 27-28s martin.h - Nie 25 Lis, 2012
szymlorek napisał/a:
Narazie jedyne co pokazał to że co drugi rajd musi gdzieś wydzwonić, przez chwile jest szybko a później kończy się jak zawsze u niego
Widzisz, pisząc coś takiego widać, że o wynikach Kubicy w rajdach masz takie pojęcie jak Siwiec o wybielaniu odbytu szymlorek - Nie 25 Lis, 2012
martin.h napisał/a:
szymlorek napisał/a:
Narazie jedyne co pokazał to że co drugi rajd musi gdzieś wydzwonić, przez chwile jest szybko a później kończy się jak zawsze u niego
Widzisz, pisząc coś takiego widać, że o wynikach Kubicy w rajdach masz takie pojęcie jak Siwiec o wybielaniu odbytu
Czemu temat RSMP gdzie też można przeczytać głosy że (przykładowo Kuchar,Kuzaj czy inny driver jest dupa a nie kierowca nie wyzwala w Was takich emocji jak to że moim zdaniem Kubica nie będzie dostatecznie szybki na walkę w top RSMŚ ). Każdy z kierowców z szpicy krajowego czempionatu też jest szybki i każdy na pewno lepszy od forumowych kierowców a mimo to nie ma zbiorowego linczu bo ktoś napisał tak a nie inaczej.Loko - Nie 25 Lis, 2012
xuo napisał/a:
Porażające jest jaka wiara i siła jest w narodzie. Zamiast być całym serduchem za typem to wiecznie powstają nowe teorie. Po rajdach we Włoszech były głosy, że jechał z amatorami mimo, że dokładał im tłusto na każdym odcinku. I to nie są różnice tylko przepaść. Na rajdzie du Var miał okazję zmierzyć się z zawodnikiem, który reprezentował poziom światowy i na pewno nie zapomniał jak się jeździ, mimo to, że dokładał mu po 30 sek na oesie, nadal jest niedobrze. Robert jest po ostrym dzwonie , po którym większość by do rajdówki nie wsiadła, wraca i klepie wszystkich pokazując, że jest ok.
Oglądając zakończenie di Como i włochów jak się cieszą ze zwycięstwa Kubicy, smutne jest to, że Polacy wiecznie kręcą nosami be to fe.
Piękne podsumowanie tematu i o o właśnie chodzi. Koto - Nie 25 Lis, 2012 Marek23 - Nie 25 Lis, 2012 Narod w bład pilota nie wierzy i nie wybaczy Stf - Nie 25 Lis, 2012
szymlorek napisał/a:
Czemu temat RSMP gdzie też można przeczytać głosy że (przykładowo Kuchar,Kuzaj czy inny driver jest dupa a nie kierowca nie wyzwala w Was takich emocji jak to że moim zdaniem Kubica nie będzie dostatecznie szybki na walkę w top RSMŚ ). Każdy z kierowców z szpicy krajowego czempionatu też jest szybki i każdy na pewno lepszy od forumowych kierowców a mimo to nie ma zbiorowego linczu bo ktoś napisał tak a nie inaczej.
głębia wywodu mnie poraża. teraz już wiem, jak niewiele wiesz. ehhMarek23 - Pon 26 Lis, 2012
Stf napisał/a:
szymlorek napisał/a:
Czemu temat RSMP gdzie też można przeczytać głosy że (przykładowo Kuchar,Kuzaj czy inny driver jest dupa a nie kierowca nie wyzwala w Was takich emocji jak to że moim zdaniem Kubica nie będzie dostatecznie szybki na walkę w top RSMŚ ). Każdy z kierowców z szpicy krajowego czempionatu też jest szybki i każdy na pewno lepszy od forumowych kierowców a mimo to nie ma zbiorowego linczu bo ktoś napisał tak a nie inaczej.
głębia wywodu mnie poraża. teraz już wiem, jak niewiele wiesz. ehh
i znow +1, az nie da sie dyskutowac z takim laikiem.Niemy - Pon 26 Lis, 2012
xuo napisał/a:
Porażające jest jaka wiara i siła jest w narodzie. Zamiast być całym serduchem za typem to wiecznie powstają nowe teorie. Po rajdach we Włoszech były głosy, że jechał z amatorami mimo, że dokładał im tłusto na każdym odcinku. I to nie są różnice tylko przepaść. Na rajdzie du Var miał okazję zmierzyć się z zawodnikiem, który reprezentował poziom światowy i na pewno nie zapomniał jak się jeździ, mimo to, że dokładał mu po 30 sek na oesie, nadal jest niedobrze. Robert jest po ostrym dzwonie , po którym większość by do rajdówki nie wsiadła, wraca i klepie wszystkich pokazując, że jest ok.
Oglądając zakończenie di Como i włochów jak się cieszą ze zwycięstwa Kubicy, smutne jest to, że Polacy wiecznie kręcą nosami be to fe.
piękne podsumowanie
Marek23 napisał/a:
Narod w bład pilota nie wierzy i nie wybaczy
słyszałem, że znaleźli na wraku ślady trotylu, a te drzewa to same brzozy były
Szymlor chłopie opamiętaj się, dzwon każdemu może się zdarzyć, no chyba, że ktoś cały czas leci na 70% możliwości, ale wtedy nie wygrywa. Przypomnij sobie chociażby McRae, zawsze szedł grubo i albo dzwonił, albo miażdżył przeciwników.pit - Pon 26 Lis, 2012
Odpowiedzi na wszystkie pytania. W części zgode z moim światopoglądem
Szkoda tylko że po WTCC pojechał no ale w sumie po F1 to prędkości żadne.
Czyli co tera? le mans? GT series, cos z dachem szybkiego.Michał - Pon 26 Lis, 2012 KUBIKA SZYBSZY OD MROSA NA UŁĘŻY !!!!Anonymous - Pon 26 Lis, 2012 Ten temat jest lepszy niż mój pimp o celice !