fydi - Sob 14 Sty, 2012 Gordon tak powiedział, bo go wkurzyli Peterhansel i ( chyba) Roma, którzy stwierdzili że jest oszustem.  A cała sprawa faktycznie trochę śmierdzi. skoro jak sam Gordon stwierdził, że przez te pięć lat używał tego systemu, przepisy się nie zmieniły w między czasie i nawet na pierwszym bk mu ten system sprawdzali i nic nie powiedzieli, a tu nagle w środku rajdu mówią, że to jest niezgodne z regulaminem to wiedz, że coś się dzieję.
Bonczek - Sob 14 Sty, 2012 Ależ z dupy się ten "Dakar" robi - co rok gorzej. GeKo - Sob 14 Sty, 2012 Mini i Hummer to dwie różne koncepcyjne auta. Mini to 4x4 z silnkiem Diesla i bez systemu pompowania kół (został on regulaminowo zabroniony od którejś edcyji aby wyrównać szansę 4x4 i aut typu Buggy tylnonapędowych.) Gdy ten był dozwolony w autach 4x4 tylko Schlesser był w stanie nawiązywać walkę w Buggy z fabrycznymi 4x4. Hummer to własnie buggy tylny napęd większy skok zawieszenia mniejsze straty na przyspieszeniu przy duzych prędkościach. 114kg cięższy od Mini. system regulacji ciśnienia w kołach 6 litrowa wolnossąca benzyna. Mocy nie znam. Generalnie Hummer szybszy na wydmach i szybkich partiach dzięki tylnemu napędowi i systemowi regulacji ciśnienia w kołach. Mini szybsze na ciasnych kamienistych partiach. ps - Sob 14 Sty, 2012 
rasta - Sob 14 Sty, 2012 Jest moim idolem 
kubas - Sob 14 Sty, 2012 
CHRZANEK - Nie 15 Sty, 2012 Ponieważ dyskusja oddaliła się od tematu rajdu "Dakar" przeniosłem Wasza polemikę do Hyde Parku - a tutaj zostaniemy sobie przy dakarze. Niestety Polacy bez spektakularnych wyników. Czachor na swoim w miarę równym poziomie, no i Małysz który mimo wszystko zaskoczył jak na "amatora". Bad-i - Nie 15 Sty, 2012 Malysza szanuje jak chyba zadnego innego sportowca w PL - ale jezeli chodzi o jego wynik na Dakarze to nadal nie wiem czy go chwalic czy krytykowac (bo nie mam odniesienia) fydi - Nie 15 Sty, 2012 Co do zwycięzców tego dakaru, to tu się w 100% zgadzam z Panią Lucyną CHRZANEK - Nie 15 Sty, 2012
"każdy ma to co chce jeden więcej, drugi mniej w życiu czasem trzeba wiedzieć, kiedy wstać a kiedy siedzieć" 
Samochód na pewno pozwalał na wbicie się do drugiej dziesiątki, ale pamietajmy że to pierwszy start. Myślę że w tym konkretnym przypadku wpływ pilota na wynik był więcej niż połowiczny. Ja chwale, bo mógł rozwalić bezsensownie furę, albo zabłądzić i przekroczyć limit spóźnień. A tak to wszystko wskazuje na to że dojedzie do mety - ale nie zapeszajmy. Bad-i - Nie 15 Sty, 2012 a ja nadal swoje - pytanie jest czy Małysz ma jakiekolwiek pojecie o szybkiej jedzie samochodem?? Ja slyszalem ze to zwykly kierowca (tyle ze charakter sportowca) Dodam ze to nie sa moje slowa CHRZANEK - Nie 15 Sty, 2012
Jakieś może ma - w końcu dużo trenował i na pewno umie więcej niż "zwykły" kierowca z ulicy. Nie jest przedostatni jak Martyna
martin.h - Nie 15 Sty, 2012 Kiedyś Łukasz Sztuka wypowiadał się o Małyszu jako kierowcy w samych superlatywach, więc coś tam pewnie potrafi. pum - Nie 15 Sty, 2012
obawiam się, że trenując do tego dakaru wyjeździł więcej km niż niejeden z rajdofcuf w całej swojej karierze z tego forum. żeby nie było - nie twierdzę że jest jakiś mega kozak (z tego widziałem wywiady z nim to on sam określa swój status - "UCZĘ SIĘ"), ale na pewno nie jeździ jak ostatnia piz... Marek23 - Nie 15 Sty, 2012 http://www.tvn24.pl/-1,17...,wiadomosc.html Pozdrawiam wszystkich fanów Małysza "Jestem lepszy od Hołowczyca" Słoma z butów Panie Adamie...
|
||||||||||||||
