Wg mnie największą niespodzianką jest Sousa, w Great wall haval
Ciekaw jestem jaka firma to budowała i na jakich podzespołach jest oparte.
Wydaje mi się że to przy udziale X-raid .de, w oparciu o podzespoły X3 Bi-Em-Dabel-Ju (tak zasłyszane) GeKo - Pią 06 Sty, 2012 Czyli de facto jest to zeszłoroczna fabryczna wersja X3 w innym opakoaniu
He he ale marketingowo dla chinoli mistrz posunięcie.kosmita - Pią 06 Sty, 2012
korek171 napisał/a:
A tak serio to wydaje mi się że mniejsze ryzyko na dakarze czy rajdach, niż na skoczni
mi się wydaje, że jednak nie, w rajdach mimo hansów itd wciąż giną kierowcy/piloci, a w skokach chyba dawno nikt nie zginąłno name - Pią 06 Sty, 2012
korek171 napisał/a:
Ja tam myślę że każdy by chciał mu żonę popilnować
Ja nie, brzydka i do tego straszna suka
korek171 napisał/a:
A tak serio to wydaje mi się że mniejsze ryzyko na dakarze czy rajdach, niż na skoczni - tutaj ni ma klatki, pasów, foteli i yebanego hansa
Ile osób zgineło na skoczni ?
Edit
Sorki bo mi się ostatnia strona zgubiła Bad-i - Pią 06 Sty, 2012
Marek23 napisał/a:
Ale chylę czoła jeśli "nasz" Krzysiu wygra. Biorąc pod uwagę sprzęt i konkurencję wszystko poza top3 będzie niepowodzeniem.
czyli jakby dostal w tym roku DS3 WRC i bylby dalej niz top3 w WRC to tez chooyowo Marek23 - Pią 06 Sty, 2012
Bad-i napisał/a:
czyli jakby dostal w tym roku DS3 WRC i bylby dalej niz top3 w WRC to tez chooyowo
Ale Ty jątrzysz Badi... Konkurencja w WRC,szczególnie jak pokazał rajd GB jest bardzo duża i tutaj profesjonalizm stawki jest dużo wyższy niż w Dakarze moim zdaniem.
Ja wiem,że Ty jesteś z tej grupy ludzi, która właśnie sobie zmienia dziarę na plecach z Małysz na Stoch...i która w koszulce z orłem przy piwie snuje hipotezy,że gdyby Hołek jechał cykl WRC DS3 to by zagroził Loebowi I,ze przed rajdem Polski Krzysiu robi sobie reset mózgu,żeby jechać na opis Każdy ma prawo mieć swoje zdanie,luzik mistrzu kubek13 - Pią 06 Sty, 2012
Marek23 napisał/a:
Bad-i napisał/a:
czyli jakby dostal w tym roku DS3 WRC i bylby dalej niz top3 w WRC to tez chooyowo
Ale Ty jątrzysz Badi... Konkurencja w WRC,szczególnie jak pokazał rajd GB jest bardzo duża i tutaj profesjonalizm stawki jest dużo wyższy niż w Dakarze moim zdaniem.
Ja wiem,że Ty jesteś z tej grupy ludzi, która właśnie sobie zmienia dziarę na plecach z Małysz na Stoch...i która w koszulce z orłem przy piwie snuje hipotezy,że gdyby Hołek jechał cykl WRC DS3 to by zagroził Loebowi I,ze przed rajdem Polski Krzysiu robi sobie reset mózgu,żeby jechać na opis Każdy ma prawo mieć swoje zdanie,luzik mistrzu
Marek, profesjonalizm stawki w Dakarze, szczególnie jeśli chodzi o zespoły fabryczne jest porównywalny myślę z WRC. Inna sprawa że w tym roku zespołów fabrycznych jak na lekarstwo, a rajd traci systematycznie pewną 'magię', z roku na rok, z tegoż względu iż przeniesiony do Ameryki. Tak mi się wydaje.
Śledzę Dakary od 20-stu lat co najmniej. Bo mnie jarają. Kiedyś fantazjowałem sobie nawet na ich temat
A moje spostrzeżenie jest takie - tą imprezę wygrywają tylko bardzo doświadczeni zawodnicy. 'Seniorzy' z przeszłością w rajdach płaskich/motocrossie etc (Vatanen, Sainz, Peterhansel ).. Żaden młody pistolet typu Loeb, Ogier, Kubica, czy Tedy Błażusiak, nie wygra tej imprezy w swoim debiucie. Każdy z nich skończy przedwcześnie. W pierwszych 2-3 startach w takiej imprezie. Tak obstawiam. To inna dyscyplina po prostu. Wg mnie w tej rozgrywce liczy się mega doświadczenie w jeździe po różnych nawierzchniach i trzymanie emocji w ryzach. Jedna 'podpałka' i kończysz imprezę. A km do mety jest wiele ..Marek23 - Pią 06 Sty, 2012 Zgadzam się z Toba z jednym wyjątkiem...Loeb. Myslę,że mógłby namieszać,wystarczy popatrzeć jak mało dzwoni...Vlodarsky - Pią 06 Sty, 2012 kubek13, bardzo sensownie to brzmiCHRZANEK - Pią 06 Sty, 2012
Marek23 napisał/a:
Zgadzam się z Toba z jednym wyjątkiem...Loeb
To jest szczególny wyjątek
Mógłby wygrać runde F1 albo wyścig Pikes Peak czy runde Andros Trophy.
Mnie brakuje walki w ciężarówkach - wogóle mało tego pokazują na ES.kubek13 - Pią 06 Sty, 2012
Marek23 napisał/a:
Zgadzam się z Toba z jednym wyjątkiem...Loeb. Myslę,że mógłby namieszać,wystarczy popatrzeć jak mało dzwoni...
Okey, może akurat Loeb to faktycznie wyjątek obalający tę regułę. Bo to piekielnie inteligentny kierowca, szybko adaptujący się. Ale taki Latvala nie ukończy Dakaru w debiucie obstawiam wiele. Bo taki zawodnik ma ambicje, energię, cohones i poniesie go fantazja prędzej czy później. A doświadczenia brak. Nie będzie chciał jechać 'na dojechane' do mety. Szczególnie w teamie fabrycznym. Będzie chciał wygrać, udowodnić i 'popędzi' . A miejsca i czasu 'na fantazję' jest wiele przez prawie 2 tygodnie i 10.000km.. Zdajmy sobie sprawę że tam sie jedzie na roadbook , waypoinaty , a nie na opis. Owszem, jakieś przeszkody terenowe bardziej niebezpieczne są opisane, ale żaden zawodnik trasy nie zna.. Dlatego to niebezpieczne. Trzeba mega doświadczenia, intuicji i 'czucia terenu'. W dodatku tak zróżnicowanego.
Oczywiście dojedzie do mety, z przygodami taka Martyna w seryjnym Misiu-pisiu czy Land Cruiserze, szczególnie jak ma Kazberuka u boku który poprowadzi za nią, jak 'kamera nie patrzy'. Albo Adaś, przy takim wsparciu (Marton, sponsorzy) i nagonce (media). Ale to nie te ambicje/możliwości przecież..
Hołek robi dobrą robotę, ale pomimo już sporego doświadczenia oraz szybkości nie sądzę by wygrał jeszcze w tym roku. W zasadzie konkurencje ma tylko wewnątrz zespołu Mini. Choć mu kibicuję oczywiście i życzę szczęścia!WuRC - Pią 06 Sty, 2012
kubek13 napisał/a:
A moje spostrzeżenie jest takie - tą imprezę wygrywają tylko bardzo doświadczeni zawodnicy. 'Seniorzy' z przeszłością w rajdach płaskich/motocrossie etc (Vatanen, Sainz, Peterhansel ).. Żaden młody pistolet typu Loeb (...)
Vatanen wygrał pierwszy Dakar w wieku 35 lat. Loeb ma teraz 38.Bad-i - Pią 06 Sty, 2012
Marek23 napisał/a:
Bad-i napisał/a:
czyli jakby dostal w tym roku DS3 WRC i bylby dalej niz top3 w WRC to tez chooyowo
Ale Ty jątrzysz Badi... Konkurencja w WRC,szczególnie jak pokazał rajd GB jest bardzo duża i tutaj profesjonalizm stawki jest dużo wyższy niż w Dakarze moim zdaniem.
Ja wiem,że Ty jesteś z tej grupy ludzi, która właśnie sobie zmienia dziarę na plecach z Małysz na Stoch...i która w koszulce z orłem przy piwie snuje hipotezy,że gdyby Hołek jechał cykl WRC DS3 to by zagroził Loebowi I,ze przed rajdem Polski Krzysiu robi sobie reset mózgu,żeby jechać na opis Każdy ma prawo mieć swoje zdanie,luzik mistrzu
wszystko bym potwierdzil, jest tylko jedno ALE. Dziare zmienilem na Marek23 "Ruchacz z Południa" kubek13 - Sob 07 Sty, 2012
WuRC napisał/a:
Vatanen wygrał pierwszy Dakar w wieku 35 lat. Loeb ma teraz 38.
Upss, nie przypuszczałem że Loeb to taki już pierdziel.. Zły przykład podałem. Odszczekuję. On faktycznie już nazbyt doświadczony. Na wydmach z tydzień pomieszkał i oklepałby wszystkich w Dakarze być i może.
Loeba proponuję zwolnić z WRC bo to nudne się robi. Czas najwyższy by przekazał pałeczkę młodszym,a sam przesiadł się na imprezki typu terenowe lub jakiś Trophée Andros. Czyli dla 'Senioruf' zasłużonych..
W Dakarze ze starych miszczóf kojrzę jeszcze J. Kankunena).. Był jeszcze młodszy niż Vatanen w takim razie. Wygrał chyba w 88' Dakar mając 29lat, 3 lata po tym jak wygrał rajd Safari w rajdach płaskich po raz pierwszy . Notabene myślę że tamten Safari trochę bardziej przypominał afrykański Dakar niż obecne imprezy z cyklu WRC..
A w aktualnym Dakarze, Iveco na drugim miejscu wśród truck'uf prowadzi M. Biasion (ten od Delty Integrale) , taka ciekawostka..WuRC - Sob 07 Sty, 2012
kubek13 napisał/a:
A w aktualnym Dakarze, Iveco na drugim miejscu wśród truck'uf prowadzi M. Biasion (ten od Delty Integrale) , taka ciekawostka..
Jakby nie było, to też już stary wyjadacz Dakarowy. Pierwszy Dakar jechał chyba pod koniec lat 90tych.