zefir - Śro 20 Lis, 2013 no zdecydowanie od jakiegoś już czasu maja dosyć drogie wydechy, choć od nas chłopaki z CompSportów czy Bielsko chyba tylko do nich jeździ z Vagami i nie tylko.PiTT - Śro 20 Lis, 2013 tylko sie zastanawiam jakie maja zaplecze technologiczne skoro zaczęli się tak cenić
chodzi mi o porównanie np. z miltekiem lub supersprintem którzy z tego co wiem dosyć precyzyjnie badają swoje produkty
mi sie mg kojarzyl zawsze z zakladem tłumikarskim który dobrze wyczaił potrzeby rynku i zaczął tłuc wydechy z nierdzewki pod różne furu, ale nie do końca się one różniły od siebie jeśli chodzi o same bebechy
może się mylę, ale nie widziałem jakoś na stronie istotnych informacji i warunkach testowych, laboratorium itd. was79 - Śro 20 Lis, 2013 Ja tez się nie spotkałem z info, żeby robili jakieś obliczenia/badaniaPiTT - Śro 20 Lis, 2013 no to z czym do ludzi... jak dla mnie wartosc takiego wydechu jest rowna strumienicy z gieldy samochodowej
rozumiem, ze wykonanie fajne i materialy dobre, ale coś więcej?
nie dziwię się też że przyrosty mocy na MG były wyższe niż Milteku... tylko jedna kwestia, ten z MG dużo głośniejszy a tym samym mniejsze opory to chyba nie trzeba być naukowcem żeby przewidzieć efekty
fajne jest to ze na allegro jest sporo oryginalnych wydechow za grosze
http://allegro.pl/listing...i+a6+c6+3.0+tdi
szkoda ze nie ma jakiegos markowego M - Śro 20 Lis, 2013 Piotrek - sam pisałeś że nic nie widzisz złego w wysokich cenach skoro ktoś chce kupować - przy okazji apek na iphone
Tutaj jest tak samo, mają markę, ludzie kupują więc ceny do góry Kamill - Śro 20 Lis, 2013 Z MG jest tez tak że to tunerzy wysyłają tam klientów i dość mocno promują ich usługi. Nie raz słyszałem że jak chce mieć ogarnięte na tip top to tylko MG i że nawet mogę im zostawić fure i tuner ogarnie mi wszystko łącznie z usługa u MG bez mojej ingerencji.PiTT - Śro 20 Lis, 2013 Maciek, oczywiscie ze tak, skoro ktos chce placic to czemu nie, tylko jak dla mnie troche bez sensu
porownanie do apki za kilka zł. też wg mnie nie jest trafne
nie wiem ile kosztuje np. miltek, jesli wychodzi za catbacka ok 6k to wtedy mg jest jak najbardziej atrakcyjne cenowo przy ich 3k
cat back, czyli jednak roznica jest 3k vs 5k, ale mysle ze daloby sie zalatwic jakis rabacik na milteka Kenet - Śro 20 Lis, 2013 To jest prawie 2k drożej jak w MG. A jeśli chodzi o obliczenia - o ile w wolnossaku ma to znaczenie, to ja średnio widzę sens w liczeniu wydechu do turbodoładowanego silnika. Przyjeło się, że ma być rura do końca na przelocie i tłumiki wedle zapotrzebowania na "głośniej/ciszej". Ostatnio widziałem catback z MG do Octavi RS - po założeniu spasowany do budy na mniej niż 1cm w miejscu gdzie spokojnie można do odsunąć, a jestem pewien że będzie tam prędzej czy później walił o osłony termiczne. Ale dedykowane markowe zestawy też zazwyczaj są p&p tylko z nazwy.
Była już o tym dyskusja swego czasu - nam się wydaje, że to wystarczy wziąć rurę, kolanka, usiąść i pospawać, a jednak to nie są takie małe koszta wykonania.Rasputin - Śro 20 Lis, 2013 Ja polecam El Teca. Też się cenią ale chyba nie aż tak jak MG.
BTW Pitter sprzedaj dziada a nie kombinujesz z wydechem PiTT - Śro 20 Lis, 2013
w oczekiwaniu na naprawe patrze sobie po prostu co jest ciekawego z gratow do fury, ale tak jak pisalem, caly czas szukam... i szukam...Cartoon - Śro 20 Lis, 2013 http://otomoto.pl/ford-s-...-C30871332.html
tylko sie zastanawiam jakie maja zaplecze technologiczne skoro zaczęli się tak cenić
chodzi mi o porównanie np. z miltekiem lub supersprintem którzy z tego co wiem dosyć precyzyjnie badają swoje produkty
mi sie mg kojarzyl zawsze z zakladem tłumikarskim który dobrze wyczaił potrzeby rynku i zaczął tłuc wydechy z nierdzewki pod różne furu, ale nie do końca się one różniły od siebie jeśli chodzi o same bebechy
może się mylę, ale nie widziałem jakoś na stronie istotnych informacji i warunkach testowych, laboratorium itd.
Laboratorium to ma ale supersprint, tyle że ceny wydechów są w cenie zadbanego saxo.
A zaplecze, mają wszystko co potrzebne, giętarki numeryczne, spawarki przecinarki taśmowe, wyoblarki itd.
Ostatnio nawet robili jakieś wersje z regulowaną głośnością tłumików, za pomocą przepustnic.
Niekwestionowanym plusem jest to że nawet jak coś się zdupi z Twojej winy to to poprawią za free, a przynajmniej tak było w moim przypadku.
Ceny niestety dawno przestały być atrakcyjne. W przypadku tańszych aut taniej wychodzi ściągnąć coś markowego niż robić.