Anonymous - Nie 05 Lut, 2006 Temat postu: "Szpera" przód napęd...Jakie są plusu i minusy, co ona wogule daje jeżeli auto ma przód napęd???Marek23 - Nie 05 Lut, 2006 Bardzo dużo W mocnym fwd cały czas są problemy z trakcją, czy to przy starcie, nie mówiąc już o wychodzeniu na ogniu z zakrętów. Jak nie masz szpery i dając w palnik koło, które ma mniejszą przyczepnośc zaczyna mielić (najczęściej widać przy wyjściu z zakrętów na niższych biegach). Ze szperą moc jest zawsze przekazywana na 2 koła. choćby jedno było na asfalcie, drugie na śnieguJechałem kiedyś integrą type r, która ma szperę w serii, straty przy starcie były o niebo mniejsze niż w ośce bez szpery... Kolega ma fiata cc kit car 110 koni ze szperą. Na mokrym przy 100 stawia go bokiem i kiedy daje gazu ma się prawie uczucie jakby tam jakieś 4wd siedziało. Z tego co wiem to szpery są różne pod względem procentowego spięcia kół.
Z takim wynalazkiem trzeba się nauczyć jeździć: kierę trzymasz mocniej zawsze, bo Ci ją wyrywa, Poza tym musisz bardziej delikatnie obchodzić się z gazem. Sumując szpera w fwd najbardziej przydaje się na zakrętach, gdzie zawsze jedno koło jest odciążone(i mieli), a drugie dociążone.nox - Nie 05 Lut, 2006 no kolega większość chyba powiedział z minusów można powiedzieć ze opony będziesz częściej zmieniał Anonymous - Nie 05 Lut, 2006 W zakrętach to się przydaje rajdowcom. Natomiast miłośnikom startów spod świateł, zaliczania "killów" na ulicach i jazdy "na wprost" przyda się do szybszego ruszania z miejsca i do niczego więcej.k-mart - Nie 05 Lut, 2006 szpera to juz bron do 'grozniejszych' walk Mysle jednak ze trzeba byc chociaz troche zarazonym rajdami, by cieszyc sie tym wspanialym wynalazkiem. Najlepiej mozna zaobserwowac dzialanie szpery w rajdach z lat 90-tych w kit-carach i a-grupach fwd (n.p. ragnotti nie mial watpliwosci co do ich dzialania stawiajac samochody fwd pelnym bokiem przy bardzo wysokich predkosciach na kazdym luku)
ach, gdy by tylko nie kosztowala 1800euro do williego Anonymous - Nie 05 Lut, 2006 Moim zdaniem doskonale to widać w autach S1600 i innych kit-carach jak 306 czy Megane Maxi. Bez szpery nie dało by się tym jeździć szybko po OS-ach.Marek23 - Nie 05 Lut, 2006 Ja się nawet zastanawiałem nad szperą... ale dużo to kasy kosztuje. To już wolę kiedyś zmienić samochód na taki co ma 2 szpery w serii Anonymous - Nie 05 Lut, 2006 A sprawdzałeś ceny używek z rajdówek ?? Od 106 Rallye pewnie pasuje do Twojego.Anonymous - Nie 05 Lut, 2006 Dziękuje wszystkim za przyblizenie tematu.
Mam seryjnie montowaną szpere - zamówiłem dodatkowe wyposażenie (pakiet) i w nim była szpera. Jenak zuważyłem następujące plusy i minusy:
Minusy - hałasuje przy mocnym skręcaniu przy małej prędkości, ciężko się kręci kierownicą, na zakrętach podczas dodawania gazu w poslizg wpadają dwa przednie koła i przód auta próbuje uciec w innym kierunku niż chcę skręcić
Plusy - wyjście z zakrętu faktycznie jest dużo szybsze, nie traci przyczepności jedno z kół napędzanych i to by było na tyle z plusów, ponieważ ile razy startuje z miejsca to mieli kołami i na jedynce i na dwójce i nie widze tu pluów szpery :566:Dariano - Nie 05 Lut, 2006 Ziom szpera to nie kontrola trakcji. Przy ruszaniu jest duza roznica bo ciagna oba kola z rowna sila.Anonymous - Nie 05 Lut, 2006
Nikolas napisał/a:
to by było na tyle z plusów, ponieważ ile razy startuje z miejsca to mieli kołami i na jedynce i na dwójce i nie widze tu pluów szpery :566:
Nie widzisz, bo nie jeździłeś nim pewnie bez Marek23 - Nie 05 Lut, 2006
44FG napisał/a:
A sprawdzałeś ceny używek z rajdówek ?? Od 106 Rallye pewnie pasuje do Twojego.
Nie, ale jakoś szpera to ostatnia rzecz jaką bym kupował... Muszę zrobić hamulce (łącznie z korektorem), wymienić wahacze, sportowy komputer, kiiera.
Nicolas, z tego co wiem to mini bez szpery wogóle nie daje rady. Było porównanie kiedyś na torze 206 RC z Mini (przed faceliftem) i RC wygrał (pisali, że mini na wyjściach nie ma trakcji). Mój mechanik (ten od cc 110 koni ) miał RC na parę dni i stwierdził, że auto bardzo przeciętne na krętym. Więc mini bez szpery tęz chyba nie rządziło. Ogólnie słuszny wybór z tą szperą i niech Ci służy.dzik - Nie 05 Lut, 2006 Szpera dobra rzecz. W zakretach pomaga, ale trzeba uwazac bo mozna wyleciec latwo z zakretu.
Co do startow, pomaga ale nie zawsze. Zalezy od tego jak dobry jest seryjny mechanizm roznicowy.
Wystarczy spojrzec jakie slady zostawiaja samochody na starcie, czesc fwd zostawia jeden dlugi slad i krotki drugi, tutaj szepra by pomogla. W clio na sczescie mimo braku szpery mieli na oba kola i nie narzekam, starty mam niezle
Ale gdyby ktos mi chcial dac to bym sie nie obrazil
Spery tez sa rozne, maja rozne stopien spiecia itd.Anonymous - Nie 05 Lut, 2006 U mnie przy starcie mielą dwa koła, bo zostają dwa długie ślady, ale i tak niektóre auta bez szpery na jedynce mi odjeżdzają a dopiero potem je doganiam :562:pcs - Nie 05 Lut, 2006 eee na tym asfalcie ktory jest jest od kilku miesiecy (bloto, snieg, piach a przynajmniej wilgoc) to ja miele jeszcze na trojce. Na letnich dobrych oponach w lecie na suchym asfalcie miele tylko na 1-dynce, nie mam szpery, moc i moment podobny, ciezar mniejszy tyle ze moze wiekszy nacisk na przednia os. Poczekaj do wiosny i bedzie dobrze.