Anonymous - Sob 27 Maj, 2006 Temat postu: MCS vs 330d i MCS vs chyba 330dwkleje tu killa ktorego napisalem do troche mniej wyluzowanej publicznosci. Moze ktos bedzie cos wiedzial. Pozdrawiam ulubionych klubowiczy HH.
Bardzo swiezy
Tym razem wypracowania z ilustracjami nie bedzie, sorry. Glownym powodem tego tematu jest identyfikacja przeciwnikow lub tego co maja pod maska. Opisze tylko tyle ile trzeba.
Jadac do centrum:
Dwupasmowka konstancin - wilanow. Przed rozszezeniem zauwazylem wyskakujace z tlumu lampy diodowe na poprzedniej generacji BMW 3. Przedarlem sie i bylem juz za nim. Auto czarne, nawet ladne bez dokladek. Blachy dwuliterowe W_. Kierowca 'krotko-obciety' Dumne chromowane oznaczenie mowi 330d. Mozliwe ze 330dx - szybko jechalem. Przy wyprzedzaniu kolejnych maruderow widzialem bardzo wyrazny dieslowski dym przy przyspieszeniach trojki - program? Omijajac maruderow ominalem tez to BMW (w lusterku nie widzialem chromowanego grilla - czyt. auto mialo czarny grill). W okolicach powsina i na slynnym juz zakrecie przed prosta zjechalem na prawy zapraszajac do miniecia mnie. Sam dalem buta i czekam. Nic. Ja wyraznie ostro przyspieszalem a kolega sie 'tylko' trzymal. Potem na swiatlach/skrecie na sobieskego stal za mna. Ja za maruda. Zrobilem troszke miejsca i depnalem (zaczynalo padac i juz bylo mokro). Przy przyczepnosci na 2 troche odskoczylem. Potem musialem skrecic.
Wracajac z centrum:
Pulawska. Za Statoilem ktos sie zblizyl. Tej samej generacji BMW 3, juz bez diodow z tylu i bez oznaczen. Na pozor czarna ale w swietle ciemnozielona. Tez W_ .Wyglad seria. Minawszy okolo 30 aut wyrwalem sie do wolnego miejsca miedzy podzielonymi swiatlami 2 grupami maruderow. BMW widze w lusterku, wiec zostawiam lewy i srodkowy do zagospodarowania kierownikowi i puszczam gaz zeby zobaczyc tyl. Jak mowilem bez oznaczen. Bedac za nim Tu tez przy mniejszych predkosciach widzialem dieslowski dym ale o wiele mniej wyrazny - seria? Nie bylo okazji zebysmy obaj mieli miejsce, ale sprzetowo jak tylko chcialem to dochodzilem. Jechalismy tak do piaseczna gdzie kolega zanim skrecil kulturalnie podziekowal. Odpowiedzialem. Kulturka. Zachowanie tego kierownika na drodze elegantsze niz z poprzedniego BMW. Ciezko stwierdzic czy to byla 320d po niedymiacym wirusie czy 330d. Innych pomyslow nie mam wiec licze na wasza pomoc.
Do sedna sprawy. CZY KTOS ZNA TE DWA AUTA LUB WIE COS O NICH? Zmienia to dla mnie tyle, ze od pewnego momentu nie scigalem sie duzo i chce znalesc punkt odniesienia. Dodam tylko ze w obu przypadkach bylem w najslabszej dotychczas sytuacji - FWD na mokrym vs RWD i benzyna vs diesel w testach elastycznosci.ps - Nie 28 Maj, 2006 Jimek, ale takich aut jest pewnie calkiem sporo w Warszawie! Rozumiem, ze szukasz kogos kto zna tych gosci z beemek??Anonymous - Nie 28 Maj, 2006 tia... ciezko bedzie... po modach sie nie scigalem i chce znalesc punkt odniesienia.Jakarti - Nie 28 Maj, 2006 moze latwiej bedzie wejsc na forum beemkowe i tam popytac k-mart - Nie 28 Maj, 2006 watpie bys znalazl punkt odniesienia przy bmkach-dyszlach. One w porywach maja 184KM, dziwne gdyby Twoje 212KM nie starczaly... Anonymous - Nie 28 Maj, 2006 mokro bylo no i mam przednia szybe nie areodynamiczna dosc Loko - Nie 28 Maj, 2006 Ta przednia szyba zdecydowanie waży losy wszystkich pojedynków i dodaje nutke niepewności pomimo mocy Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 dokladnie Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 Ja chciałbym zauważyć, że czarny dymek z rury przy przyspieszeniach kompletnie nie musi mieć czegokolwiek wspólnego z "seria / nie seria"... Już dawno skończyły się czasy "power-boxów" których jedynym zadaniem było podlać więcej gnoju silnikowi i kończyło się to troszkę lepszymi osiągami okupionymi gęstymi bąkami sadzy. Prawie każdy diesel przy mocniejszym dociśnięciu gazu dymi i nie ma w tym nic dziwnego. Obojętne czy BWM, VW, Opel, Ford czy cokolwiek innego - dymią, bo to gnojowozy i tyle Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 wiem ale pisze o tym bo auta byly prawdopodobnie z tymi samymi silnikami a jednak jeden bardziej dymil i lepiej sie trzymal a drugi mniej... ale stad tez te '?'
ale dzieki Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 może po prostu jednen bardziej cisnął, a drugi mniej Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 zupelnie nie wiem co autor mial na mysli...
Jim ale o so chozi???
piszesz ze nie bylo miejsca na sciganie, to co ten post ma na celu??
odnalezienie tych konkretnych BeMeK? co tylko wiesz ze W miala w rejstracji? mhhh pomocna informacja jezdzi po Wawie pewno z 50 takich...
no offence :562: oczywiscieAnonymous - Pon 29 Maj, 2006 oczywiscie :fuckyou2: :699: :708: :700: :650: :535: :539:
malo jest sytuacji ze piszesz ze z kims jechales po czym ta osoba to czyta i odpisuje ze to byla ona i ze ma to i to pod maska?
[ Dodano: Pon 29 Maj, 2006 ]
ps. OGLOSZENIE:
Majkel jest moim bratem ciotecznym wiec prosze sie nie wtracac w sprawy rodzinne. Nie do kazdego poza tym takie nieladne rzeczy pokazuje od razu... Majk wie ze ja nie mam tego na mysli, ze tylko tak zartuje i ze zaraz mi bedzie przykro ze tak zrobilem.... eh... rodziny sie nie wybiera /przyp.red. Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 zapewne tu znajdzie sie zablakany posiadacz HOTHatcha w postaci BMW 330 nie pozostaje nam tylko czekac w nadzieji ze moze odpisze...
CZEKAMY wiec na ujawnienie posiadacza BMW 330 - chyba - o rejstracji - W_ Cos tam_pl - chyba - :570:
Anonymous - Pon 29 Maj, 2006 dobre... dobre... hahaha.... ojjjjeju jakie smieszne!!! az mnie brzuch boli...
nie bede Ci sie tlumaczyl ze myslalem ze moze ktos go zna, nie bede.