auto: maluch
silnik:: jeden sześć
moc: okurzaczkm Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Lip 2006 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Czw 03 Sty, 2008
ja jeździłem wcześniej przednionapędową Audi Cupejką na belce i przy nierównościach na zkręcie przy jakiejśtam predkości tył potrafił teleportować na zewnętrzną , uślizgiwał się po prostu. Jak było równo to było oki bo zanim odczułbym jakieś problemy z tylną osią auto już ryło przodem. Wielowachacz poprawia wybieranie bo sprawia że każde z tylnych kół zawsze przywiera do podłoża i na nierównościach napewno daje to większą sprzyczepnośc tylen osi ale nie jest to remedium na prowadzenie auta. Liczy się wszystko : masa, balans, napęd itp Ja tam nie narzekam. Odpukać nic nie padło jeszcze )
Nie wiem czemu się Coopera S czepiacie? Jest zajebisty, a że jakiś swap go objedzie? Ok, ale do miniaka wsadzasz szpere(można mieć za grosze), dłubiesz na ponad 200 kuca i odchudzasz. Wtedy może być ciekawie. A w Lublinie miniak Jimiego jednak miał za dużo mocy. Tor jest bardzo kręty, poza tym nie jechał na sliku, tylko na bardzo dobrej letniej oponie, jednak ten slik by go przyśpieszył.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach