Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Cisnienie w oponach
Autor Wiadomość

nox 
Aż żal się spieszyć na tym forum
Mr. Cleaner


auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Pon 21 Sty, 2008   

dokładnie jak pisze doktor profesor przy "przepompowaniu " zjada środek opona robi się wypukła a jak jest niedopompowana do robi się wklęsłą i zjada boki
_________________
www.MrCleaner.pl
 
 

mi 
Stawiam wszystkim ....


auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 21 Maj 2006
Skąd: Z dupy

Wysłany: Pon 21 Sty, 2008   

true, jeśli chcesz równo zużywające się opony przy śmiganiu po torze - wal mocny negatyw :faja:

A pomysł z pompowaniem azotem.... Hmmmm... Nie widzi mi się zupełnie...
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
 
 

grzech 
to byłem ja, Jarząbek

auto: citroen / saxo
silnik:: TUJP4 1.6
moc: 150km
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Lip 2006
Skąd: Piaseczno

Wysłany: Pon 21 Sty, 2008   

co do cisnienia, ostatnio slyszalem taka sobie terie, ze z przodu powinno byc prawie +50%wiecej niz tyl, np. 2.9 przod tyl 1.5 - ma to podobno ogromne znaczenie na dohamowaniach i zakretach - przod przy hamowaniu jest mocniej dociazony i zeby wszystkie kola rowno przylegaly do nawierzchni z przodu powinno byc wiecej, podobnie w zakretach. To sie chyba tyczy tylko przyczepnych nawierzchni takich jak asfalt.
 
 
 

Młody Papież 
php bb modified by przemo


auto: Š135R, Š105
silnik:: duży i mały
moc: jest w Nas samychkm
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Lip 2007
Skąd: prosto z Serca

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

Chrzanek, ja wiem ja znam...

...normalne że na zakrętach będzie brało boki...
ale jeżeli nabije azotu to mniej sie nagrzeje, bedie mniejsze ciśnienie, boki będa mniej zjechane... w sumie jakby było za niskie ciśnienie to działoby sie to samo...
...wniosek więc taki by znaleźć idealne ciśnienie pod auto i pod gume i zabić azotem...

...nie przejmuje mnie to że środek opony mogłoby zedrzeć... jak sie upala to na zakrętach... jak sie nie upala to ciś jest odpowiednie

Michał... czemu negatywnie do azotu?
_________________
       

                               "mam wrażenie że z ludźmi się coraz gorzej rozmawia" - eM
 
 
 

Olek
[Usunięty]

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

a na luźne nawieszchnie jest jakaś zasada jakie powinno być ciśnienie w oponie
, mi się wydaje ze raczej troszkę większe od fabrycznego , żeby lepiej się lepiej bieżnik
wgryzał , no i żeby feli zaszybko nie pogiąć .Czy macie jakies konkretne info natemat?
a i chodzi mi raczej o zimówki ,niż typowe szutrówki

pozdro.
 
 

stux
[Usunięty]

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

CHRZANEK napisał/a:
Jak azot to napompowac tyle ile trzeba...
Jeżeli wierzyć fizyce to azot sie nie rozszerza i masz stae ciśnienie.

A co to za nowe prawa fizyki kolega odkrywa ze azot sie nie rozszerza??????
Moze troche mniej niz tlen ale tez bez przesady. Dodatkowo nalezy pamietac o tym ze w powietrzu atmosferycznym jest ok. 21% objetosciowych tlenu i 78% azotu.

CHRZANEK napisał/a:

Aha i pamiętaj ze jak Ci u gumiarza napompuja azotem a ty np na stacji dopompujesz choćby najmniejsza ilosć "zwyklego" powietrza to juz jest DUPA :/
Robi sie mieszanka i traci wlaściwosci...

Naprawde myslisz ze jak pompujesz kola azotem to pozbedziesz sie calego tlenu? Ja w to bardzo watpie, zeby tego dokonac musialbys na poczatku odpompowac caly tlen, a odrobina i tak zawsze zostanie.
 
 

KonradMK 
Gary Muvaut

auto: B==D
silnik:: B==D
moc: B==Dkm
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Skąd: B==D

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

i dodatkowo nie jest to możliwe bo do momentu napełnienia opony nie jest ona szczelna. Żeby wykonać taki zabieg trzeba by mieć zawór upustowy jednokierunkowy i tak długo pompować azot aż wyprze on całe powietrze z opony.
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

stux napisał/a:
A co to za nowe prawa fizyki kolega odkrywa ze azot sie nie rozszerza??????


Na fizyce uczyli że azot jest gazem neutralnym.
Moze źle uczyli, albo żle zapamietalem.


stux napisał/a:
Naprawde myslisz ze jak pompujesz kola azotem to pozbedziesz sie calego tlenu?

Też w to wątpie, ale z pewnością większa ilosć "powietrza" wtloczysz dopompowując opone, niż jest w niej w chwili montażu

Dżon napisał/a:
...wniosek więc taki by znaleźć idealne ciśnienie pod auto i pod gume i zabić azotem...

Tak wlaśnie uważam. Albo kontrolować cisnienie na "cieplej" oponie

grzech napisał/a:
co do cisnienia, ostatnio slyszalem taka sobie terie, ze z przodu powinno byc prawie +50%wiecej niz tyl, np. 2.9 przod tyl 1.5


Bardzo dziwna teoria...
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

Loko 
Dr. Scheffler dzwoń 500 000 529


auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 16 Lut 2006
Skąd: Kraków

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

A ktoś ma jakaś konkretną wiedze o tym jakie powinno być ciśnienie, na zimnej i ciepłej oponie. Oczywiście mniej wiecej, bo najlepiej to pyrometr i dużo prób, ale chodzi mi tak ogólnie wokół jakich wartosci oscylować.
 
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Wto 22 Sty, 2008   

Przed upalaniem zimna opona 1,8, to po zagrzaniu powinno dać odpowiednie ciśnienie.

Warto mieć precyzyjny manometr , bo to co jest do kupienia w marketach to sie nie nadaje do niczego...
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

tommi 2
[Usunięty]

Wysłany: Śro 23 Sty, 2008   

CHRZANEK napisał/a:
stux napisał/a:
A co to za nowe prawa fizyki kolega odkrywa ze azot sie nie rozszerza??????


Na fizyce uczyli że azot jest gazem neutralnym.
Moze źle uczyli, albo żle zapamietalem.




z termodynamiki - przemiana izochoryczna czyli objetosc = const

p/T = const
 
 

stux
[Usunięty]

Wysłany: Śro 23 Sty, 2008   

CHRZANEK napisał/a:


Na fizyce uczyli że azot jest gazem neutralnym.
Moze źle uczyli, albo żle zapamietalem.


Neutralnosc jak najbardziej zdecydowanie bardziej "neutralny" niz tlen ale to jest wlasnosc chemiczna a nie fizyczna (i z pewnoscia pani w szkole mowila o tym na chemii a nie fizyce) i swiadczy to jedynie o tym ze azot mniej chetnie bedzie wchodzil w reakcje z innymi substancjami niz tlen.

A Ty niestety mylisz wlasnosci fizyczne z chemicznymi.

Z ta rozszezalnoscia temperaturowa to jest troche bazowanie na ludzkiej naiwnosci i wlasnie na niedouczeniu. Bo tak bardzo azot od tlenu pod tym wzgledem sie nie rozni.
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Śro 23 Sty, 2008   

stux napisał/a:
A Ty niestety mylisz wlasnosci fizyczne z chemicznymi


Stux: przyznaje sie do blędu, faktycznie jest tak jak mówisz...
Aż sprawdzilem w necie :D
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 2.62 sekund. Zapytań do SQL: 13