Może tak. Jak Maciek powiedział samochód jest po strojeniu. Maciek jest gość w tym co robi nawet takiemu tumanowi jak mi potrafił wytłumaczyć co robi i po co. Trochę się zeszło ale wynik mogę ocenić. Czułem większość zmian jakie Maciek wprowadzał i powiem, że efekt końcowy jest super. Napewno samochód się zbiera jak powinien tzn zaczął jeździć... Nie wiem czy jest lepiej czy nie jest lepiej w stosunku do starego kolektora bo w większości Maciek odchudził silnik z paliwa czyli tak jak by było mniej powietrza na tym kolektorze (nie rozumiem czemu) ale wrażenia z jazdy pozytywne - albo jest jest trochę lepiej albo tak samo jak na starym kolektorze. Podsumowując dziękuje Maćkowi za takie podejście do sprawy a po drugie zaczynam zbierać na wałek dolotowy chyba... bo bez tego już dalej nie zajde z mocą a coś czuje, że ten kolektor przy ostrzejszym wałku dopiero coś da (tak jak mówił Łukasz)
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pon 21 Kwi, 2008
Vlodarsky napisał/a:
Nie wiem czy jest lepiej czy nie jest lepiej w stosunku do starego kolektora
Mam propozycję jak to możemy sprawdzić
Wprost nie mogę się doczekać
Vlodarsky napisał/a:
Maciek jest gość w tym co robi nawet takiemu tumanowi jak mi potrafił wytłumaczyć co robi i po co.
W 100% się zgadzam, dla mnie jest dziwne że w dzisiejszych czasach ktoś kto ma taką wiedzę potrafi się nią troszkę podzielić - ale świadczy to o Maćku wyłącznie pozytywnie
Vlodarsky napisał/a:
zaczynam zbierać na wałek dolotowy
No to czyli 306 zostaje w rodzinie
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Pon 21 Kwi, 2008
Zaplonu w tej chwili nie tykalem - bede ruszał jak Marek zmieni wałek.
Dół był zalany i góra tez przelana
Po ustawieniu wszystkiego na dobrym poziomie auto odżyło.
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Pon 21 Kwi, 2008
no to pieknie vlodziu
rozumiem,ze ruznice czujesz pod noga??
kiedy na hamownie jedzisz??
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach