Pilnie sprzedam pełnoletnią kobiete zwaną Drezyna. Pełnoletnia bo ma 22 lata. Jest oszczędna w utrzymaniu bo pije gaz. Na 100 km w mieście spala około 10 litrów gazu a w trasie spadła nawet do 8 litrów Tak tak, kochani byłem nią w trasie na mazury i spowrotem czyli około 350 km w jedna stronę i mnie nie zawiodła SZOK. Kolejne badanie techniczne do zrobienia we wrześniu, a ubezpieczenie jest do lipca. Napewno nie jestem pierwszym włąscicielem bo na spełna 22 lata przejeżdziłem nią tylko rok. Dlaczego tylko ?? Bo jestem zmuszony oddać ladacznice w inne ręce bo tydzień temu kupiłem deko większy pojazd którym nie boję się jeżdzić całą rodziną. Ostatnio lub przez cały rok użytkowania poniosłem koszty związane z regeneracją alternatora, wymianą świec i kabli. Również jest nowa frontowa szyba. A i oponki nawet nie są w tak tragicznym stanie bo zafundowałem jej w grudniu używane zimówki. To tyle co mogłem napisać bardzo dobrego o tym samochodzie.
Jeśli chcesz kupić samochód w salonowym stanie to nie jest to oferta dla ciebie. Biedaczyna ma lakier w dwóch kolorach a dokładniej przód jest w przepięknym zielonym metaliku a tył w sprayu bez połysku . Napewno nie licz na to ze podłoga jest w idealnym stanie bo leżą na niej teoretycznie dwa płaty blachy na nitach. Ale spokojnie nikt nie wypadnie.
Jeśli jesteś fanatykiem i będziesz chciał dłużej pojeżdzić nią to z czasem czeka cię wymiana prawego przegubu
Jedno co mogę zagwarantować to to że dziś moją kochaną drezynkę odpaliłem za pierszwym razem.
Posiada hak oraz dwa komplety kluczyków.Gratis dorzucam blokadę na kierownicę, która idealnie sprawuje się jako podtrzymanie tylniej klapy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Napewno nie licz na to ze podłoga jest w idealnym stanie bo leżą na niej teoretycznie dwa płaty blachy na nitach. Ale spokojnie nikt nie wypadnie.
