auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008
Oczywiście poza (bez)awaryjnością jest także różnica w cenie ubezpieczenia.
Kondziu po co ałdi skoro z silnikiem 1,9tdi możesz kupić inne pojemne kombi i na dodatek swojej ulubionej marki:
Skoda Octavia
------------------------------------------------------------------------------
W tym momencie Konrad uderza się dłonią w czoło i myśli: że też sam na to nie wpadłem...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008
fałwejowskie 2.5tdi oprócz sporej mocy oferuje kilka usterek Zdaje się wałki lubią się wytrzeć, ostatnio kumpel zmieniał rozrząd w A6 2.5TDI i kosztowało go to 3-4 tysiące złotych.
1.9TDI osiągami z 2.5 przegrywa, ale pod każdym innym względem (oprócz kultury pracy i klangu) jest lepszym wyborem.
Ale specem od grupy vw nie jestem, niech się wypowiedzą znawcy.
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008
Tez mi sie cos obiło o uszy, ze 2,5 kłopotliwe były...
a 1,9 to fajne silniczki, ktore bardzo łątwo wzmocnic, a naprawde niewiele potrafia spalic POgadaj z Michałem, jego ojciec miał, albo ma wzmocnionego paska, Marek miał tez paska 1,9
dokladnie jak chlopaki napisali silnik w 2.5tdi wycieraja sie walki a nie ma zadnych na rynku wtornym a w ASO kosztuja mega kase. Poza tym Angeli ojciec mial ostatnio paska 2.5 tdi w automacie i srednie spalanie to 13-14l ropy czyli zadna oszczednosc. 1.9tdi jezdzi tez dobrze a jest o wiele bardziej oszczedne, tylko ma sporo gorszy dzwiek.
_________________ www.08PSS.pl - Cat Cams/ Fujita/ Magnaflow/ Milltek/ Momo/ Samco/ Woessner
Peugeot 206GT:
Stage I: 170,8 HP przy 6949 rpm/ 207,2 Nm przy 5186 rpm/ masa: 940 kg
dźwięk silnika nie ma dla mnie znaczenia, ma jeździć, wyglądać przyzwoicie, mieć klimę i nie być skodą
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008
dizle maja jakis dzwiek? chyba zapach?
a tak na niepowaznie to stary zastanow sie po co ci dizel? Dla mnie dzisiaj to sie totalnie mija z celem! jak ekonomia odpada to nie ma juz zadnego argumentu za dizlem (dla mnie oczywiscie) a sa same kompromisy. Oszczednosc jednego litra na 100km a cena jak za vpower. Nawet jesli auto pali 3l mniej to musialbys jezdzic 200 kafli rocznie chyba zeby to poczuc. Mam w rodzinie auto ktore nie jest w klasie a4 tylko a6, ma bezynowy silnik 2.2 i 200KM i pali 10l 12l pode mna latajac lekkim bokersonem po deszczu...
Ostatnio zmieniony przez JIMEK Nie 22 Cze, 2008, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Zdaje się wałki lubią się wytrzeć, ostatnio kumpel zmieniał rozrząd w A6 2.5TDI i kosztowało go to 3-4 tysiące złotych.
chyba zapach?
