Wysłany: Wto 29 Lip, 2008 WOW!!!! TRZESIENIE ZIEMI 10MIN TEMU!!!!!
pierwsze przespalem rok temu, nawet nie poczulem bo bylo mniejsze i w nocy a teraz !?!?!?
ale jestesmy ok nic sie nie stalo, szybko pod luk z drzwiami, buty
WOWW!!! troche mi sie jeszcze kreci w glowie blednik wariuje!
ale zachowalem zimna krew teraz tylko mam strzal adrenaliny mocniejszy niz na torze
kuuuuuurrrew!~!!!!!
Ostatnio zmieniony przez JIMEK Wto 29 Lip, 2008, w całości zmieniany 1 raz
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Wto 29 Lip, 2008
fak telefony nie dzialaja, strazaksy ioioioioio, ale interenet dziala
Earthquake Details
Magnitude 5.8
Date-Time
* Tuesday, July 29, 2008 at 18:42:15 UTC
* Tuesday, July 29, 2008 at 11:42:15 AM at epicenter czyli 10min temu
Location 33.959°N, 117.752°W
Depth 12.3 km (7.6 miles)
Region GREATER LOS ANGELES AREA, CALIFORNIA
Distances
* 3 km (2 miles) SW (235°) from Chino Hills, CA
* 8 km (5 miles) SE (127°) from Diamond Bar, CA
* 9 km (5 miles) NNE (23°) from Yorba Linda, CA
* 11 km (7 miles) S (178°) from Pomona, CA
* 47 km (29 miles) ESE (103°) from Los Angeles Civic Center, CA
Location Uncertainty horizontal +/- 0.3 km (0.2 miles); depth +/- 1.3 km (0.8 miles)
Parameters Nph=144, Dmin=8 km, Rmss=0.42 sec, Gp= 18°,
M-type=local magnitude (ML), Version=2
Source
niezle troche poczytalem. np. trzesienie 5.6 jest DWADZIESCIA razy slabsze niz 5.8
ale jestesmy malutcy... kiedys ktos sie wkurwi i tak nas zmiecie ze sie posramy... wszystko sie spali jak sanfrancisco, i nie bedzie pradu (mieszkancy szczecina wiedza co to znaczy) potem tsunami, poyebana pogoda (nawet u nas bylo czuc), susze, powodzie i nawet internet nas nie uratuje
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto 29 Lip, 2008
hmm tak plus minus 3 lata temu w krakowie tez zatrzeslo... uczucie nie do
opisania.... blok 8 pietro a tu nagle czuc jak wszystko sie trzesie... delikatnie
ale jednak odczuwalnie... nie ma nawet gdzie uciekac... tak jak napisales
adrenalina byla
generalnie wszyscy sa w szoku ze nic sie nie stalo. po trzesieniu w 92roku zmienily sie standardy budownictwa. Ja bylem na drugim pietrze i strasznie sie ten budynek gibal. to dobrze. ale hujowy dzien ogolnie
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Śro 30 Lip, 2008
z czym do ludzi - ja z bytomia jestem, przy 5.8 u nas nikt fedrowania nie przerywa nawet
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Śro 30 Lip, 2008
coś jest w tym co mówi mi - teraz wydobycie w kopalniach mocno spadło, ale kilka-kilkanaście lat temu przy konkretniejszych tąpnięciach domu się trzęsły a szklanki drżały, zdarzało się to dość często, kilka razy do roku.
Największe wrażenie robiło na przybyszach, którzy to z kolei poruszeni byli kompletną obojętnością tubylców na telepiące się 10 piętrowe wieżowce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach