samochód jak samochód. Piękny nie jest, ale chyba ładniejszy niż poprzednia thalia. Na pewno znajdzie sporo amatorów, szczególnie na naszym rynku.
Niech sobie będzie.
Ale niezrozumiały kompletnie dla mnie jest ten przekaz w informacji prasowej puszczonej przez Renault i teksty typu "uwodzicielska elegancja", "uwodzicielskie linie", jego "pełnia dystyngowania", "szykownie wyglądający samchód", "prestiżowy sedan" itd.
Dla mnie wygląda to jak jakiś żart albo przynajmniej zagalopowanie się praktykanta w dziale marketingu.
Osobiście przy takim samochodzie starałbym się raczej przedstawić jego praktyczne strony, pojemny bagażnik, niskie spalanie, dużo miejsca w środku, niska cena itp., bo tego szukają potencjalni nabywcy. A nikt kto szuka "prestiżowego sedana" i tak nie spojrzy na thalię.
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
nie, nie! Nie znasz mentalności górniczej! Oni serio myślą, że kupują prestiżowego sedana (no bo przecież nie wzięli logana, z całym szacunkiem rzecz jasna ), mieszkam niedaleko kopalni więc wiem o czym mówię
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
nie, nie! Nie znasz mentalności górniczej! Oni serio myślą, że kupują prestiżowego sedana (no bo przecież nie wzięli logana, z całym szacunkiem rzecz jasna ), mieszkam niedaleko kopalni więc wiem o czym mówię
kurwa, no to niech w górniczych gazetkach reklamują go jako prestiżowego sedana, ale chyba górnicy nie są "hard-userami" internetu i serwisów motoryzacyjnych, więc przekaz idący tą drogą jest moim zdaniem kompletnie z dupy wzięty.
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
jest jeszcze inna opcja - to nie jest tekst dedykowany jedynie polsce, przygotowali go albo markjetingowcy z jakiegoś uboższego kraju, albo z myślą o takim i tam thalia może być postrzegana jak wśród górników u nas? Zakładam, że jak się już pojawi w sprzedaży, będzie można przeczytać na jej temat coś więcej niż krótki komunikat prasowy i że zajmie się przygotowaniem opisów polskie renault i bardziej dopasuje do polskiej rzeczywistości... Nie mam innej koncepcji...
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
swoja droga to w tej klasie fiat linea naprawde wyglada fajnie.
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
...no i logan
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
ja mowie serio. kiedys taksowka po mnie taka przyjechala. Nowa linea, Kuuur... auto jakies takie bordowe, chrom i felga, w srodku wszystko w beżu (w taksowce???) naprawde fajnie
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
pewnie dynamic - za 50kzł ma alu 16" w serii, taksiarz by chyba nie dokupił
...tu się nie mogę nie zgodzić - linea jest absolutnie najładniejszym furem tej klasy...
...ale i tak logan rula!
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Czw 21 Sie, 2008
a jakie bravo nowe jest zajebiste.... co je widze na ulicy to naprawde mi sie bardzo podoba
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
), mieszkam niedaleko kopalni więc wiem o czym mówię 
