auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008
"doy.ebać ci?!"
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
Hehe dokładnie i kradnie garnitur !!!!!!!!! a tak zawsze miał swój
najlepsze jest to ze ukradl smoking ochroniarzowi wiekszemu od siebie a na nim lezal idealnie
ale najgorsze z wszystkiego, mial za krotkie białe spodnie (gosc ktory ma byc idealem szyku i elegancji)
pomijajac fakt ze mnei sie bardziej podobala pani fields niz Olga cos tam (o ca z rana sie pocialem z kolega PS) to rzucilo mi sie dokladnie, ze ciagle mial przykrotkie spodnie i to nei na pewno nie byl przypadek tylko widac nowa moga (ogolnie moim zdaniem ciuchy mial dobrane idealnie, tylko ze nie zawsze garniaki).
aha, naszlo mnie na alfe 159 w dieslu, bo chce dochodzic astona na szutrze
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008
Dobra widziałem 007 Quantum coś tam..
1. scena z Alfą faktycznie daje do myślenia czy też nie lepiej kupić 159 zamiast Astona
2. scena upadku z samolotu rządzi na sali były brawa
brakowało mi scenariusza porządnego, miałem wrażenie że film był złożony z kilkunstu scen kaskaderskich spiętych fabułą.
Czekam z utęśknieniem na kolejną część bo mam wrażenie że w tym odcinku specjalnie zerwano z tm co Bond powtarzał przez XX odcinków - Martini i oklepany tekst na dupy My name is Bond, James Bond
_________________ when the flag drops the bullshit stops
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach