tak dla inf. to w operze mieszkania chodziły po 12-15 tyś/m2 netto sprzedawane na podstawie umów z 2005/2006roku. znaczna ilość jest własnością osób prawnych.
pięknie. znam osobę która projektowała tam wnętrza i na pewno są tego warte. niestety są też w Warszawie inwestycje ściemniane jak np osiedle gdzie mieszkają moi starzy. 2002/2003 wyceniono te mieszkania na 9tys/m.kw a w środku zwykła mozaika, drzwi porta, glazura byle jaka, kible cersanitu, a dach kładli zatrudnieni na czarno Ukraińcy.
ziom nie wiem co cię tak bawi, z tego co wiem sprawa trafiła do prokuratury o zawyżanie kosztów budowy. nikt tyle nie zapłacił bo to nie były mieszkania do kupienia i nadal nie są.
jeżeli to budowała spółdzielnia to podejrzewam, że umowa mogła byś skonstruowana w tą stronę, że kupujący pokrywa koszty realizacji + jakiś tam mały stały bonus. A że wykazali koszty realizacji na poziomie 9 tyś/m2 (w tym premia prezesa 100 000 000 000 pln) no to kwota robi się z dupy. Ale to nie ma nic współnego z wartością.
jasne że nie ma. przecież napisałem to w pierwszej kolejności
mikson [Usunięty]
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008
ale my tu nie rozmawiamy o mieszkaniach za 10tys w blokach po 10pięter z ruskimi na dachu tylko po 50tys w APARTAMENTOWCU z 50cioma piętrami z murzynami na dachu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach