Wysłany: Wto 18 Lip, 2006 Hothatch lub niby hothatch
Elo, przymierzam się do kupna auta, niedużego, młodego (2001 najstarsze i oczywiscie jak najmłodsze -2003 np...). Jako, że przesiądę się z dośc szybkiej jak dla mnie E30tki przydałoby sie nie odczuć jakiegoś ogromnego szoku -czyli bez :560: żółwi!
Problem w tym, że auto przy spokojnej jeździe po miescie i na trasie ma spalać niedużo -7,8 literków czy Pb czy On.
Super ścigacza i tak nie kupię, ale ma być żwawe :558: żwawe
No i auto ma być przyjazne mojej żonie.
Konieczny ABS , 2pp, wspomaganie.
Moje typy póki co to Clio II po lifcie 2002 np. 1.4 16v lub 1.6 16v(mało tego), Polo 1.9 TDI -100KM, Ibizka 2002r, Cif 2001(łezka)....
Np. Peżota 106 nie chcę ze względu na tylną belkę, o którą ktoś mógł nie dbać....Choć widział mi się.
Zależy ile chcesz wydać...
Ja kierując się podobnymi kryteriami (no może z przewagą przyjazności dla żony) prawie dwa lata temy kupiłem yarisa ts i jestem bardzo zadowolony z bezawaryjności, ze spalania ale też z osiągów. Żona zresztą też
Z Twoich propozycji moim zdaniem najlepszy jest Civic 1.6.
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Wto 18 Lip, 2006
JA bym Yarka brał. To taka niewdzieczna fura, którą niczym ( no prawie ) nie różni sie od zwyklych 1.1 a nie mogłem jej uciec .(pamietasz anjas ?? ) GRRRRRRRRRRRRR
Tak szczerze, stawiam na Yarka, kozak !! Do tego toytoa !! I dla pani domu wygodna !! I mało pali !! I sie nie psuje !! Siedzi sie w niej jak na kiblu niestety ... Do tego , wydaje mi sie ze nie są to samochody strasznie kradzione przez dresów.Halla !!!!!
Wala, w cenie ktora masz zamiar przeznaczyc nie masz szans kupic civa lezki nawet w srednim stanie podobnie yarisa ts (choc to akurat fajne auto dla zony wiec moze warto dozbierac, za 28000zl moze juz cos sie znajdzie). Szukaj tego clio albo eventualnie civa 3d dwa modele do tylu z roku '00 (1,4 niestety bo 1,5 to sie praktycznie nie da kupic).
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 18 Lip, 2006
Mój kolega chce sprzedac czarne clio 1,4 16v z 2003 roku, przebieg ok 75000, wersja extreme, nie ma tam tylko xenonów i skóry! Cena 28000. Jak jesteś zainteresowany to pisz!
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 18 Lip, 2006
ojciec sprzedaje Stilo 2002 za niecale 30 tysia , silnik 1,8 i wszystko co sobie wymarzysz - oczywiscie tysiac osob zaraz powie, ze to Fiat ale niech mi ktos kurwa powie, ze jego auto sie nie psuje to wtedy pogadam mozna obejrzec w necie gdzies napewno jakbys chcial to pokaze.
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Wala [Usunięty]
Wysłany: Wto 18 Lip, 2006
kwota jest w maxa-maxa 22 tysie i to jak piszę w maxa-maxa, ani grosza more, najlepiej jak by to było 19,20....bo jeszcze płyny, rozrządy i takie tam.....
wysłany został zwiad do szwajcarii, może coś wykuka miłego i niewolnego.
sebson [Usunięty]
Wysłany: Śro 19 Lip, 2006
Wala napisał/a:
Peżota 106 nie chcę ze względu na tylną belkę, o którą ktoś mógł nie dbać
wystarczy przyszykowac 1k PLN wiecej na zakup auta albo o tyle stargowac przy zakupie i za te pieniadze masz igielke
Wala napisał/a:
Choć widział mi się.
bo to ladne autka sa
i zonie tez sie pewnie spodoba.
Wala [Usunięty]
Wysłany: Śro 19 Lip, 2006
no nie wiem czy 1k pln więcej, jesli ktoś nie dbał i łozysko wytarło się kompletnie....
sebson [Usunięty]
Wysłany: Śro 19 Lip, 2006
Wala napisał/a:
no nie wiem czy 1k pln więcej, jesli ktoś nie dbał i łozysko wytarło się kompletnie....
za tyle mozna wymienic czopy i lozyska z obu stron (sama belka zostaje twoja)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach