auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2009
Piotrek moj znajomy mial taki prezent chyba 2 tygodnie temu - tym samym lambo i wlasnie w Kielcach. Gosc nie jest jakims tam maniakiem rajdow, torow itd.... lubi motoryzacje ot tyle.
no właśnie kurna - wolałbym jakieś szkolenie - to chyba mnie bardziej kręci, zagraniczne na torach są za drogi, bo 3 dniowe szkolenie z jazdą F1 2003 r. kosztuje kilka tysi juro
znalzałem kilka szkoleń, ale są tak różne - od 5 tys. u Czopika indywidualne do 300 zł - i weź tu wybierz
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2009
hahaha andrjej ty skrytobyjjco!!
Maczkeim napisane i jakich fur nei umiesz odpalac??
piekut powiedz cos wiecej.
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: Fiesta R2
silnik:: 1.6 16v
moc: 170km Pomógł: 32 razy Dołączył: 10 Lip 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 09 Kwi, 2009
kolega dostał ostatnio podobny prezent, jazdę po torze w Kielcach Porsche 911 Turbo. generalnie było to jego marzeniem, więc się cieszy jak dziecko. jazda trwa około godziny i z instruktorem. wiec chyba lepiej niż lambo i taniej...
_________________ DEEP HOUSE MUSIC | BEACH | SUN | PARTY
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach