Niby gowno, wsiurstwo i kazdy sie niby smieje, ale tak naprawde wszyscy zachwyceni.. no i zobaczcie nawet u nas na forum.
Disco na polu sprawia, że sam przed sobą wstydzę się na to patrzeć...
Zenek Martyniuk mi się podobał - kocha to co robi i robi to co kocha i niech tak zostanie pośmiejmy się teraz z jakiegoś czarnego gangstera z pięćdziesięcioma ochroniarzami i 39'oma postrzałami w pałe i jednym w oko. Jak tu można się pośmiać z muzyki (która i tak leci na wszystkich weselach) tak tam można pośmiać się z tego jak mocno są rozwinięci luźne chłopaki
A propos Zenka, poznałem gościa osobiście w zeszłym roku i fakt, disco polo, żenada oczywiście, ale on tym żyje, na tym zarabia i jest strasznie pozytywnym facetem, nie gwiazdorzy i jest bardzo miły.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Śro 22 Kwi, 2009
Powiem Wam tak:
Byłem ciekawy tego programu (mówię absolutnie serio), spodziewałem się szyderstwa ze strony Wojewódzkiego, ale tak naprawde nie dał swojemu gosciowi dojść do głosu.
Nie pierwszy raz zreszta.
Naszło mnie takie spostrzeżenie że prostemu chłopakowi spod Białegostoku mozna wybaczyć mało wyszukane wypowiedzi i to że utożsamia się z muzyka niskich lotów, ale zachowanie prowadzącego który ma się za wielką gwiazde telewizji zrobilo na mnie mizerne wrażenie.
Żona Pana Nowickiego, chciała być bardzo "cool" a wyszło jak wyszło.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Śro 22 Kwi, 2009
Nie oglądałem akurat tego odcinka, ale już nie raz zauważyłem że jeśli wojewódzki nie potrafi kogoś rozjechać inteligencją i ciętą ripostą to po prostu zagaduje takiego delikwenta na śmierć nie dając mu dojść do głosu lub jest chamski na całego.
a ja to widzę tak, Zenek złał wojewódzkiego - powiedział na antenie TVN, że nagrał kolejną płytę i tym samym marketing zrobił - sprzedaż osiągnie znowu milion i kasa do jego kieszeni.. dlatego właśnie leje na jakiegoś tam wojewódzkiego!
_________________ Za mało zarabiasz, żeby być gejem..
niestety jego też miałem okazję poznać na Fryderykach i strasznie gwiazdorzy, kasiorka uderzyła do głowy ale w sumie mu się nie dziwię, koleś dobrze się sprzedał.
auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm Pomógł: 26 razy Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 23 Kwi, 2009
Mam kolege który zna pewną dziewczynę która kiedyś miała stłuczkę z Matką Chrzestną mężczyzny który otarł się o Kubę no i ponoć bardzo sympatyczny człowiek.
Panowie ale macie chyba tą świadomość że ludzie w świecie "mediów" udają kogoś aby właśnie lepiej sprzedawać samego siebie bo takie stawia wymagania rynek.
A świat rzeczywisty to czasami zupełnie co innego . Oczywiście to nie jest reguła bo i bywają ludzie z seriali w 99 planowej roli i emanuje od nich gwiazdorstwo takie że głowa mała .
Mam kolege który zna pewną dziewczynę która kiedyś miała stłuczkę z Matką Chrzestną mężczyzny który otarł się o Kubę no i ponoć bardzo sympatyczny człowiek.
no widzisz a ja z nim rozmawiałem osobiście i sypał głupimi żartami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach