auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 25 Maj, 2009
Jeszcze przecieta przednia opona po czesci z boku, Marceli bede musial do was podbic zebyscie lukneli czy da rade to jakos zreanimowac, bo wciecie jest dosc glebokie, powietrze nie ucieka, ale zakrety to juz chyba bedzie lekki strach
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
auto: 500SEC i inne
silnik:: 5.0
moc: 326km Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Maj 2009 Skąd: WZ
Wysłany: Pon 25 Maj, 2009
Jedź na miejsce, dzwoń po psy, spisuj notatkę i do zarządcy dróg. Drogi się ubezpieczone więc są duże szanse, że wydębisz kasę. Jak pozałatwiasz sobie faktury na lewe naprawy będziesz do przodu.
_________________ EM-AIR SYSTEM
www.em-airsystem.pl
Wentylacja | Klimatyzacja | Chłodnictwo
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 25 Maj, 2009
Mialem juz cos takiego. Rozwalilem dwie opony w megance 205/50/17 jedna flak druga bombel, felgi zdrowe i proste. Mily Pan policjant powiedzial po 10min "trzeba bylo nie kupowac niskoprofilowych opon" a pozniej dodal "nic Pan nie zdziala, ta jedna opone moze Pan odzyska, ale drugiej napewno nie bo nie ma swiadka na to ze zostala ona uszczypnieta wlasnie na tej studzience" Akcja miala miejsce na tarchominie na przeciwko tesco, jak wjechalem na wystajaca studzienke przy predkosci 40kmh, w Policjant tez nie wierzyl, a ruszalem ze swiatel wiec musialbym miec noge w pododze zeby miec duzo wiecej.
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
auto: Megane GT
silnik:: dci
moc: 110km Pomógł: 13 razy Dołączył: 31 Mar 2009 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Wto 26 Maj, 2009
proponuje sprobowac! ojciec wjechal w w przykryta tafla wody dziure ze studzienki, rozwalil opone dodatkowo w skutek wstrzasu karoserii napinacz zadzialal.. zadzwonil po policje spisali notatke - z nia do agencji ubezpieczajacej dana droge i po wyplate odszkodowania - zaden swiadek nie byl potrzebny do wyplaty ubezpieczenia i naprawy szkod
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 26 Maj, 2009
Ojciec mnie dzis powalil na kolana. Rano powiedzialem mu co sie stalo, po 2-3h dzwoni do mnie z tekstem "masz nowe opony zamowione kupilem Ci 2szt tych co miales, bedziesz mial prezent urodzinowo imieninowy" Kopara mi opadla
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Wto 26 Maj, 2009
widzisz jaki dobry tatuś bezwdzieczniku ?
zrobiłem awanture ze koledzy mają własne mieszkania i co ?? !!
kupili mi jakieś zasyfiałem 54m2 !! wierzysz w to !! jaki wstyd !! 54m2 !! i teraz siedze i sie gniote tutaj !!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach