auto: saxo VTS
silnik:: TU5JP4S
moc: 134km Pomógł: 16 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Skąd: Brzesko/Kraków
Wysłany: Czw 04 Cze, 2009 żarówki
Witka, mistrze gdzies kiedys przegladalem juz temacik o zarowkach, tylko nie pamietam jakie to bylo forum, jesli tu to prosze o wybaczenie i podeslanie linka, jesli nie tu to mozemy podyskutowac i podzielic sie opiniami...
Postanowilem wyrzucic "ringi" z mojego saxo i wlozyc zwykla "lampe" i zrodzilo mi sie pytanie odnosnie zarowek, jakie...typow jest wiele-w roznych cenach-dla mnie priorytetem jest aby dawaly duuuzo swiatla, nie chce imitacji xenonu choc dobrze zeby nie swiecily na zolto... Philips, OSRAM, Blue Vision czy cos innego - co macie i co polecacie..??
Ostatnio zmieniony przez Pią 05 Cze, 2009, w całości zmieniany 1 raz
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Czw 04 Cze, 2009
Szczerze Ci powiem że nie wiem co doradzić.
Wg mnie zarówno Saxo jak i 106 miały mizerne reflektory w serii (jakoś słaby snop światła dawały) - porównuje do mojego służbowego Civica rocznik 2002.
I tu i tu jest żarówka halogenowa o tej samej mocy a różnica zarówno na mijania jak i drogowych KOLOSALNA.
Jeżeli chodzi o klasyczne żarówki to gazety motoryzacyjne co jakiś czas robią różne testy i tak sie dziwnie składa że co test to inna żarówka jest najlepsza (pewnie zależy kto ile "posmarował" )
Ja bym po prostu wykluczył żarówki typu "carrefour" lub "bottari" i kupił jakiś lepszy model PHILIPSA lub OSRAMA najlepiej o białej barwie.
Blue visiony lub allweathery bym sobie odpuścił bo nie lubie "zabarwionego" światła.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw 04 Cze, 2009
ja mam jakis wysoki model boscha... jak na puga to swieci ale potwierdzam co napisal
dr. prof. szalu nie ma w porownaniu do innych samochodow. porownanie auris a 106
to przepasc.... chyba 106 / saxo fabrycznie zostalo przystosowane do takiego zestawu:
Osobiście chciałbym polecić żarówki "zenon". Do nabycia na giełdzie w Słomczynie. Sam widziałem.
Nie dość, że są przystępne cenowo to dają piękny snop światła o zajebiście niebieskim odcieniu.
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Jeżeli będziesz zmieniał lampy (dobrze robisz ! ringi są bee! ) to szukaj używanych oryginałów. Nie bierz zmieników! Po pierwsze moje zamienniki z Tajwanu świeciły gorzej, a po drugie zaczepy plastikowe lubią się urywać.
Potwierdzam to co napisali przedmówcy. W Saxo i 106 są bardzo marne światła i raczej ciężko to będzie zmienić. Jeżeli koniecznie Ci zależy na poprawie, to może jakieś dwa halogenki na zderzak
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Cytat:
Temat niby techniczny i choc mocy nie przybedzie, ale moze bezpieczenstwo sie poprawi i widocznosc, pupa mnie swedzi
^ niezbyt trafnie nazwales temat. orgarnij sie malopolsko!
auto: saxo VTS
silnik:: TU5JP4S
moc: 134km Pomógł: 16 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Skąd: Brzesko/Kraków
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
fydi napisał/a:
Jeżeli koniecznie Ci zależy na poprawie, to może jakieś dwa halogenki na zderzak
Ale mi nie zalezy na poprawie, wiem ze nie bedzie cudow na samych zarowkach, bo i wiem jakie sa swiatla w saxo... po prostu kupujac lampy musze kupic zarowki wiec pytalem tylko jakie, zawsze to lepiej do lipnych swiatel wlozyc dobra zarowke niz jeszcze wieksza lipe... A co do samych lamp-zamiennikow, mozesz wytlumaczyc w czym to sie przejawialo ze swiecily gorzej niz orginaly ?? chodzi o odblysniki bo nic innego mi nie przychodzi do glowy...??
Elektorwnia tez raczej odpada, zwlaszcza do codziennej-poki co-jazdy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach