auto: Cupra
silnik:: 2.0t
moc: 300km Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Skąd: WZ
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009
OSKAR napisał/a:
Na takiej wysokości jak leciał (przykładowo 14000km n.p.m) to gęstość tlenu w powietrzu jest tak mała,ze mogli normalnie się udusić.
A prędkość spadania sięga 200 km/h.
Lecąc "trackiem" można dojść do 300!!!
Wiec nie dziwie się,ze nie maja wody w płucach.A zderzenie z woda jest takie silne,ze może po prostu mówiąc delikatnie rozsypać ciało.
dobrze temat się rozwija a to ja zacząłem
ogólnie nie ma co gdybać bo nikt z nas tak na prawdę się nie zna i wszystkie te nasze teorie są mocno z dupy
pisałem już wcześniej, jak przywaliła rakieta to skutecznie udało się zataić fakty
jeśli się rozpadł z powodów mechanicznych to faktycznie mega pech i media dziwnie wszystko opisują
tak czy inaczej, jeśli ktoś chce żeby opinia publiczna nigdy się nie dowiedziała to tak też będzie
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009
eM napisał/a:
Raczej przy zderzeniu z wodą siła ciała nie rozbiera - to bez sensu.
a wiesz ze piesi zawsze wypadają z butów przy uderzeniu przez samochod? i to nie przy 200km/h, metr szescienny wody wazy tone. Wyobraź to sobie[/quote]
Wszystko to wiem, ale spodnie, pasek, koszulę czy coś innego ciężej z człowieka zdjąć niż buty - po prostu wydaje mi się niemożliwym by przy uderzeniu człowieka rozebrało. Dziwne to dla mnie.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
MarcinUTG [Usunięty]
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009
moze nie rozebrało a pozrywało ? hmmm moim zdaniem to mozliwe, smkoczyles kiedys tak niefortunnie do wody ze twoje kompielowki zostały na powierzchni ??
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Pon 15 Cze, 2009
MarcinUTG napisał/a:
moze nie rozebrało a pozrywało ? hmmm moim zdaniem to mozliwe, smkoczyles kiedys tak niefortunnie do wody ze twoje kompielowki zostały na powierzchni ??
dokladnie o tym samym pomyslalem, kazdemu kiedys spadły gacie jak skoczył na głowkę.
moze nie rozebrało a pozrywało ? hmmm moim zdaniem to mozliwe, smkoczyles kiedys tak niefortunnie do wody ze twoje kompielowki zostały na powierzchni ??
dokladnie o tym samym pomyslalem, kazdemu kiedys spadły gacie jak skoczył na głowkę.
to dlatego PiTT skacze na główkę bez majtek. Żeby mu nie spadły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach